Jelonki bez tramwajów. Kilka godzin utrudnień
3 lipca 2018
Poważne problemy z siecią trakcyjną sparaliżowały w godzinach szczytu ruch na Woli i Bemowie.
Jak mówi rzecznik Tramwajów Warszawskich Maciej Dutkiewicz, ok. 14:40 zbyt wysoka ciężarówka zerwała sieć trakcyjną na całym odcinku od Trasy Prymasa Tysiąclecia do Elekcyjnej. Na Wolskiej pracowało kilka załóg, próbujących jak najszybciej uporać się z problemem. Nie udało się jednak uniknąć utrudnień związanych z wyłączeniem ruchu na Wolskiej i Powstańców Śląskich.
- Jesteśmy zaskoczeni skalą problemów - przyznał Dutkiewicz dwie godziny po rozpoczęciu utrudnień.
Zarząd Transportu Miejskiego w 5 minut po otrzymaniu informacji skierował tramwaje na objazdy, a po 10 minutach uruchomił autobus zastępczy na trasie Os. Górczewska - Górczewska - Powstańców Śląskich - Wolska - Zajezdnia Wola.
Linie 13 i 27 skręcały przy Zajezdni Wola w Młynarską i dojeżdżają Obozową do pętli na Kole. Z kolei 11, 26 i 70 pojechały Młynarską, Obozową, Dywizjonu 303, Radiową, Powstańców Śląskich i dalej własnymi trasami.
Dopiero o 17:50 ZTM poinformował o zakończeniu utrudnień i tramwaje wróciły na normalne trasy.
Wizerunkowa wpadka
Gdy pasażerowie z Jelonek i Woli mieli ogromne problemy z powrotem z pracy w popołudniowym szczycie, wiceprezydent Renata Kaznowska reklamowała na Facebooku kolejny etap prac nad... przywróceniem tramwajów na Kasprzaka. Post pojawił się na jej stronie o 16:36, gdy komunikacja miejska na Wolskiej i Powstańców Śląskich była sparaliżowana.
- Tramwaje Warszawskie szukają projektanta budowy i przebudowy 3,5 km torów od Karolkowej do Sowińskiego oraz na Wolskiej od Elekcyjnej do Kasprzaka - napisała. - Na tej trasie planowane są cztery przystanki.
(dg)