Jak zdobyć samochód małym kosztem?
15 października 2013
Żeby zdobyć samochód, trzeba - niestety - liczyć się wydatkiem gotówki, na ogół sporym. Rafał Ł. na Bemowie znalazł sposób na obejście tej niedogodności. Sposób nielegalny, trzeba dodać, ale w swej prostocie genialny: przychodził do wypożyczalni samochodów, podpisywał umowę i znikał z pożyczonym autem.
Potem już poszło z górki - po nitce do kłębka mundurowi znaleźli Rafała Ł. w Pruszkowie. Na widok policjantów usiłował uciekać przez balkon - bez powodzenia. W jego mieszkaniu znaleziono kilkanaście telefonów komórkowych, kart sim, laptopy oraz dokumenty z wypożyczalni. Wszystko wskazywało, że w ten sam sposób oszukał właścicieli wypożyczalni na Ursynowie, Targówku i w Radomiu. Pokrzywdzeni straty oszacowali na ponad 250 tys. złotych.
31-latek usłyszał cztery zarzuty oszustwa, jest pod policyjnym dozorem. Trwają ustalenia, komu Rafał Ł. sprzedał wyłudzone samochody.
TW Fulik
Autor zamieszcza swoje teksty
na podstawie informacji pozyskanych operacyjnie od służb mundurowych