REKLAMA

Puls Warszawy

różne

 

Jak unieważnić nierozsądne zakupy dziecka?

  11 lutego 2008

Mój syn, który ma 14 lat został namówiony przez kolegów i kupił w sklepie wyjątkowo kosztowną rakietę do tenisa! Czy mogę oddać ją do sklepu? Czy można cofnąć i unieważnić taką transakcję?

REKLAMA


Znany adwokat radzi
czytelnikom "Echa"

 
Pana syn zawarł umowę sprzedaży rakiety teniso-wej. Umowa ta, jak każda inna umowa, z punktu widzenia przepisów jest tzw. czynnością prawną. Takich czynności prawnych każdy z nas dokonuje codziennie nawet kilkadziesiąt, zazwyczaj w ogóle nie zdając sobie z tego sprawy. Jednak według ko-deksu cywilnego do zawarcia umowy trzeba mieć tzw. zdolność do czynności prawnych. Taką zdolność ma każdy kto ukończył lat 18.

Osoby niepełnoletnie, które ukończyły lat 13 ma-ją tzw. ograniczoną zdolność do czynności prawnych. W tej grupie wiekowej mieści się Pana syn. Czyn-ność prawna dokonana przez osobę, która nie ma zdolności do czynności prawnych, jest nieważna. Oznacza to, że umowy, w tym też umowy kupna-sprzedaży, zawierane przez osoby niepełnoletnie są nieważne.

Jednak od tej podstawowej reguły są przewidziane wyjątki. Wyjątki są koniecz-ne, ponieważ bez nich osoby przed ukończeniem 18 roku życia w ogóle nie mogły-by nic kupić w sklepie!

Otóż art. 14 § 2 kodeksu cywilnego stanowi, że gdy osoba niezdolna do czyn-ności prawnych zawarła umowę należącą do umów powszechnie zawieranych w drobnych bieżących sprawach życia codziennego, umowa taka staje się ważna z chwilą jej wykonania, chyba że pociąga za sobą rażące pokrzywdzenie osoby niezdolnej do czynności prawnych. Tak więc osoba przed ukończeniem 18 roku życia ma prawo wyłącznie do zawierania podstawowych umów, które każdy z nas zawiera codziennie. Przykładowo, w grę wchodzi kupno takich przedmiotów, jak produkty żywnościowe, słodycze, prasa, książki i w ogóle drobne zakupy dokony-wane także przez inne osoby w sposób masowy. Tak więc 14-letnie dziecko może kupić w sklepie słodycze czy gazetę. Jednak nawet takie podstawowe zakupy mogą zostać uznane za nieważne, jeżeli będą rażąco krzywdzące dla dziecka. Chodzi przede wszystkim o przypadki, gdy dziecko zapłaci wygórowaną cenę.

Odnosząc się do konkretnego przypadku, bez wątpliwości można uznać, że zakup drogiej rakiety tenisowej nie należy do umów powszechnie zawieranych w drobnych bieżących sprawach życia codziennego. Dlatego jak najbardziej może Pan domagać się unieważnienia tego zakupu dokonanego przez syna. Jeżeli sprze-dawca nie zechce oddać pieniędzy w zamian za zwrot rakiety, to wówczas ma Pan, jako rodzic, czyli ustawowy przedstawiciel dziecka, prawo wystąpienia do sądu z roszczeniem o stwierdzenie nieważności tej umowy i zwrot pieniędzy. Co istotne, sprzedawca nie może odmówić zwrotu pieniędzy w zamian za oddanie rakiety, na-wet jeśli była ona już użyta i w związku z tym jest trochę podniszczona. Sprze-dawca zawierając umowę sprzedaży z osobą niepełnoletnią, czyli jak wcześniej wyjaśniałem, z osobą bez pełnej zdolności do czynności prawnych, ponosi pełne ryzyko takiej transakcji. Oczywiście zasada ta obowiązuje, gdy wystąpi Pan do sprzedawcy o zwrot pieniędzy natychmiast po odkryciu zakupu syna. Nie może być tak, że syn najpierw przez np. tydzień używa rakiety, o czym Pan wie, a dopiero po tygodniu idzie Pan do sklepu domagając się unieważnienia zakupu, przekonując, iż dokonał go nieletni syn. Wówczas sprzedawca będzie miał pełne prawo stwierdzić, iż zaakceptował Pan wybór syna, a tym samym umowa zakupu rakiety stała się ważna i skuteczna.

Adw. Robert Smoktunowicz

 

REKLAMA

Komentarze

Ten artykuł nie ma jeszcze żadnych komentarzy. Twój może być pierwszy...

REKLAMA

Najnowsze informacje w Pulsie Warszawy

REKLAMA

REKLAMA

REKLAMA

REKLAMA

Najchętniej czytane w Pulsie Warszawy

Misz@masz

Artykuły sponsorowane

REKLAMA

REKLAMA

Kup bilet

Znajdź swoje wakacje

Powyższe treści pochodzą z serwisu Wakacje.pl.

Polecamy w naszym pasażu

Wstąp do księgarni

REKLAMA

REKLAMA

REKLAMA

REKLAMA

AMBRA - Twoje Perfumy
AMBRA - Twoje Perfumy