Jak przywrócić Żelaznej wielkomiejski charakter?
28 kwietnia 2014
"Nowe strategie przestrzennej integracji struktur miejskich na przykładzie rewitalizacji najbliższego otoczenia ulicy Żelaznej" - projekt o tym tytule zdobył drugą nagrodę w drugiej edycji konkursu na najlepszą pracę dyplomową o Woli w roku 2013.
- Śródmiejska część dzielnicy Wola to fragment miasta pełen kontrastów i nawarstwień, gdzie historia nie współgra ze współczesnością. Historyczna siatka ulic w tym rejonie ma nadal wyraźny zarys, jednak jej przestrzeń nie jest zdefiniowana. Dla tego obszaru konieczne jest zaproponowanie takiego rozwiązania architektonicznego i urbanistycznego, które zharmonizowałoby tę chaotyczną tkankę. Wybrałem Żelazną oraz okolice i dodałem jej nowe funkcje, aby przywrócić ulicy wielkomiejski charakter - wyjaśnia Tomasz Kamiński, absolwent Wydziału Architektury Politechniki Warszawskiej.
A w jego projekcie wiele się dzieje - brzydkie parkingi osiedla Za Żelazną Bramą zostały zamienione w zieleńce z drzewami i zbiornikami wodnymi. Pojawiły się też place zabaw i miejsca rekreacji oraz trasy piesze i rowerowe.
- Wykorzystałem zieleń, która posłużyła mi do zintegrowania ze sobą różnych obszarów miasta. Rzeczywistość zmienia się, ludzie mają inne potrzeby niż kiedyś, ale potrzeba obcowania z zielenią jest ciągle taka sama. Zespolenie urbanistyki z naturą za pomocą form krajobrazowych, pozwoliło stworzyć jedną, malowniczą całość - podkreśla Tomasz Kamiński. Brzydkie parkingi osiedla Za Żelazną Bramą zostały zamienione w zieleńce z drzewami i zbiornikami wodnymi. Pojawiły się też place zabaw i miejsca rekreacji oraz trasy piesze i rowerowe.
Autor pracy nie zapomniał też o zabytkach. Potencjałem dla niego są tereny zakładów przemysłowych (teren fabryki Norblina, Browary Warszawskie), dzisiaj zdegradowane i wymagające rewitalizacji.
- Jest to takie nawiązanie do formy dialogu między historią a współczesnością. Mieszkańcy, poprzez zabytki, mogą lepiej poznać historię - stwierdza Piotr Kamiński.
Młody architekt zaproponował też alternatywne trasy komunikacyjne mające charakter sieciowo-węzłowy, ułatwiające użytkownikowi dotarcie do wybranych punktów na mapie miasta w sposób jasny i zrozumiały, a przez to rozwiązał problem komunikacji kołowej, pieszej i rowerowej.
Jak podkreśla, jego strategia projektowa nie polega jedynie na dogęszczaniu, co skutkowałoby powrotem do przedwojennego stanu zabudowy. Powstająca aktualnie zabudowa nie wchodzi w interakcje z otoczeniem i go nie aktywizuje.
Ogłoszenie o konkursie znalazł na stronie urzędu dzielnicy Wola.
- Ucieszyłem się, że będę mógł zgłosić moją pracę. Okazało się, że było warto - uśmiecha się Tomasz Kamiński.
ak