Idą zmiany. Powróci dawny klimat Starych Bielan
22 marca 2017
Koniec z krzywymi chodnikami i dziurawą jezdnią na Schroegera. Zabytkowa ulica znów będzie dumą Bielan.
Przeciskając się pomiędzy zastawiającymi chodniki samochodami łatwo pokonać ulicę Schroegera nie zwracając uwagę na jej zabudowę. Większość stojących tu domów to zabytki modernizmu lat 30., projektowane przez znanych w ówczesnej Warszawie architektów Borysa Zinserlinga i Stanisława Marzyńskiego. Oprócz tego jeden okaz socrealizmu i jeden dom w stylu neoklasycystycznym oraz biblioteka medyczna. Okolica świetnie położona: z dobrą komunikacją, z dojazdem autobusem i w zasięgu spaceru od stacji metra. Budynki z lat 30., socrealistyczna kamienica z lat 50. i pl. Konfederacji tworzą spójną całość i zabytkową przestrzeń, której mogą pozazdrościć Bielanom wszystkie dzielnice, może poza Żoliborzem i Mokotowem.
Duma Bielan czy parking?
Wytyczona wkrótce po I wojnie światowej ulica jest główną osią Starych Bielan, ale swoje dawne znaczenie odzyskuje bardzo powoli. Nieliczne kawiarnie i nietypowe sklepy co prawda przyciągają mieszkańców, ale połamane chodniki, krzywy asfalt, betonowe latarnie i wszechobecne auta odbierają cały klimat. Pisaliśmy o tym wielokrotnie i - ku naszemu zaskoczeniu - opinie czytelników były bardzo różne:
- Może lepiej niech nic nie robią, bo znikną kolejne miejsca do parkowania. - Za co się dzielnica nie weźmie, tam pojawiają się zakazy parkowania. Dajmy żyć ludziom.
- Niektórzy najchętniej to by do mieszkania samochodem wjechali, a każdą możliwą przestrzeń zamienili w parkingi. Tych ulic nie projektowano z myślą o tak wielkiej liczbie samochodów.
Co się zmieni?
Dzięki staraniom zarządu dzielnicy Rada Warszawy wreszcie znalazła pieniądze na remont fragmentu Schroegera. Przebudowa czeka odcinek od al. Zjednoczenia do Przybyszewskiego, na którym znajduje się najwięcej odwiedzanych przez mieszkańców miejsc. Wraz z pl. Konfederacji i Płatniczą fragment ulicy stworzy reprezentacyjną przestrzeń Bielan. Ze względu na ogromne koszty bruku i znaczenie komunikacyjne Schroegera nie będzie to deptak - "druga Płatnicza" - ale miejska ulica o lekko podwyższonym standardzie, zachowująca dawny klimat Starych Bielan.
Nawierzchnia pozostanie asfaltowa, choć przejdzie oczywiście frezowanie. Chodniki prawdopodobnie zostaną wykonane z klasycznych betonowych płyt 50x50 cm, zaś latarnie będą elektryczne, stylizowane na zabytkowe. Powstaną także zatoki postojowe dla samochodów oraz poprawiony zostanie stan zieleni. Wszystkie prace będą prowadzone według wytycznych konserwatora zabytków.
- Obecnie trwają przygotowania do przetargu na projekt i prace budowlane, który zostanie ogłoszony na przełomie kwietnia i maja - mówi Małgorzata Kink, rzeczniczka bielańskiego ratusza. - Szczegóły powinniśmy poznać w wakacje, gdy przetarg zostanie rozstrzygnięty. Prace są przewidziane na lata 2017-2018.
Za remont odcinka od al. Zjednoczenia do Przybyszewskiego zapłacimy 1,6 mln zł.
(dg)