Hala lekkoatletyczna dla Falenicy. Zmiana planów
5 grudnia 2019
To miał być jedyny tego typu obiekt w prawobrzeżnej Warszawie - dwukondygnacyjna hala lekkoatletyczna z prawdziwego zdarzenia zlokalizowana przy Szkole Podstawowej nr 124 przy Bartoszyckiej. Tymczasem, jak się okazuje, z dużej chmury mały deszcz.
Hala w Falenicy, obok SP nr 124 przy Bartoszyckiej, miała mieć dwie kondygnacje z bieżniami, skoczniami i boiskami do gier zespołowych. Przewidziano w niej osiem torów bieżni o długości 60 metrów, dwa treningowe tory 100-metrowe, skocznie do tyczki, do skoków w dal, wzwyż i trójskoku oraz stanowisko do pchnięcia kulą. Ponadto mieliśmy zyskać pełnowymiarowe boiska do piłki ręcznej, futsalu, siatkówki i koszykówki, a także strefę gimnastyki, siłownię, klub fitness i kawiarnię. Obiekt ten, od rana wykorzystywany przez szkołę, po południu miałby służyć uprawianiu sportu wyczynowego.
Ambicje przerosły możliwości?Brakuje w Warszawie takich obiektów, będzie to szansa na rozwój w Wawrze sportów lekkoatletycznych - informuje Konrad Rajca, rzecznik dzielnicy Wawer.
Według pierwotnych planów budowa miała ruszyć w tym roku. Cały czas jednak koparki nie pojawiły się na placu budowy. Jak się okazuje, nie ma nawet ostatecznego projektu.
- Na realizację budowy mamy zarezerwowane prawie 7 mln zł na lata 2020-21. Jest za wcześnie, by mówić o szczegółach ostatecznego projektu, który dopiero powstanie. Brakuje w Warszawie takich obiektów, będzie to szansa na rozwój w Wawrze sportów lekkoatletycznych - informuje Konrad Rajca, rzecznik władz dzielnicy.
Mała hala sportowa?
Radny Rafał Czerwonka nie ukrywa, że dzielnica miała dużo ambitniejsze plany. - Pierwotnym planem dzielnicowych władz była budowa w tym miejscu dużej hali lekkoatletycznej, która mogłaby służyć całej Warszawie. Powstał nawet wstępny projekt. Kosztowałaby ona jednak dużo więcej niż zarezerwowane w Wieloletniej Prognozie Finansowej nieco ponad 7 milionów złotych. W związku z tym, iż nie znalazły się większe fundusze na budowę, aktualna jest teraz koncepcja związana z budową mniejszej sali lekkoatletycznej, która służyłaby głównie Szkole Podstawowej nr 124 i której ta placówka bardzo potrzebuje - mówi Rafał Czerwonka. - Czekano, jak sądzę, na ostateczne decyzje co do skali inwestycji. Okazuje się, że trzeba zdecydować się na mniejszą halę i od nowa zaprojektować ten obiekt.
(DB)