Groźnie na Kondratowicza. "Pieszy ma zawsze pierwszeństwo"
12 lutego 2019
Na ruchliwym skrzyżowaniu od 4 lutego nie działa sygnalizacja świetlna. Efekt? Wiele niebezpiecznych sytuacji.
Sytuację na skrzyżowaniu Kondratowicza z Chodecką dobrze zobrazował pan Arek, mieszkaniec Bródna, który zamieścił na Facebooku krótkie nagranie. Widać na nim, jak młoda kobieta przechodząc w pośpiechu przez pasy o mało nie została potrącona przez hamującą w tym momencie toyotę yaris. Facebookowicze oczywiście mieli podzielone zdania co do ewentualnej winy w tej sytuacji, jednak wszyscy mają świadomość zagrożenia spowodowanego niedziałającą sygnalizacją na tak ruchliwej arterii w centrum Bródna.
- Istnieje zakaz wyprzedzania na przejściu dla pieszych lub bezpośrednio przed nim - przypominają internauci. - Widząc pojazd zatrzymujący się przed pasami kierowca ma obowiązek się zatrzymać. Sadzę, że ludzie przebiegają tylko ze względu na brak sygnalizacji. Fakt faktem, jest tam ograniczenie prędkości, ale może 40% kierowców się do niego stosuje... Zresztą, ludzie! Nie ma sygnalizacji, to wypada zwolnić.
Winne drzewo
- Na spotkaniu z Zarządem Zieleni ustaliliśmy, że najprawdopodobniej doszło do uszkodzenia kabla zasilającego przez zasadzone wiosną drzewo - mówi Karolina Gałecka, rzeczniczka Zarządu Dróg Miejskich. - Korzenie nie były do końca zabezpieczone i stopniowo niszczyły infrastrukturę.
Drogowcy i ogrodnicy zajmą się naprawą, ale warto pamiętać, że skrzyżowanie i tak ma zostać zamknięte w weekend 15-17 lutego. Powodem jest oczywiście budowa metra. Główne objazdy Kondratowicza zostaną poprowadzone ulicami Odrowąża i Młodzieńczą.
- W okolicy następują zmiany w organizacji ruchu i apelowałbym o większą ostrożność, rozwagę i stosowanie się do przepisów - mówi Rafał Lasota, rzecznik urzędu dzielnicy Targówek. - Jeśli brak jest sygnalizacji na skrzyżowaniach, to stosujemy się do znaków pionowych i poziomych, a na pasach pieszy ma zawsze pierwszeństwo - przypomina.
(db/dg)