Fotowoltaika dla białołęckiego ratusza? Obniżyłaby rachunki za prąd
21 marca 2022
Obok niezliczonych pomysłów na wydawanie pieniędzy podatników znaleźliśmy w budżecie obywatelskim propozycję ich zainwestowania w instalację, która zwróciłaby się w krótkim czasie. Zwycięży jednak biurokracja.
Na przełomie ubiegłego i bieżącego roku najgorętszym tematem były w warszawskich mediach rosnące ceny prądu, uderzające nie tylko bezpośrednio w mieszkańców.
Ceny prądu rosną
Ogromne podatki nakładane na elektrownie węglowe skutkują wyższymi kosztami oświetlenia ulic, utrzymania komunikacji miejskiej (metra, SKM i autobusów elektrycznych) i innych usług publicznych. Obecnie uwaga mediów jest skupiona na wojnie rosyjsko-ukraińskiej i uchodźcach, ale nie oznacza to, że temat zniknął. W budżecie obywatelskim pojawiła się propozycja montażu paneli fotowoltaicznych, które pozwoliłyby obniżyć rachunki za prąd białołęckiego ratusza. Pomysłodawca Dariusz Olszewski dołączył do projektu wyliczenia, z których wynika, że montaż paneli zwróciłby się już po pięciu latach.
- Analiza rentowności uwzględnia 10-procentowy wzrost kosztów energii elektrycznej w skali roku - zaznacza. - Dodatkowo przyjąłem założenia, że produkcja prądu z instalacji fotowoltaicznej pokryje się jeden do jednego z zapotrzebowaniem budynku Urzędu Dzielnicy Białołęka. Dodatkowo założyłem 50-procentowe obniżenie kosztów związanych z dystrybucją energii. Doświadczenie istniejących instalacji pozwolą przyjąć bezpieczne założenia, że te koszty spadną o około 50%.
Dotacje na fotowoltaikę
Pomysł zakłada przeznaczenie na montaż paneli 116 tys. zł, co pokryłoby 20% kosztów. Skąd wziąć resztę pieniędzy? Dariusz Olszewski zauważył, że Biuro Ochrony Powietrza i Polityki Klimatycznej m.st. Warszawy może przyznać urzędowi dzielnicy 80-procentową dotację. Jak dowiedzieliśmy się nieoficjalnie, działające w mieście instytucje na razie w małym stopniu wykorzystują pulę pieniędzy przeznaczoną na inwestycje w odnawialne źródła energii. Problem w tym, że regulamin budżetu obywatelskiego nie przewiduje skorzystania z dodatkowej dotacji i nie ma żadnych szans na dopuszczenie pomysłu Dariusza Olszewskiego do głosowania. Co ciekawe, już po zgłoszeniu projektu Rada Warszawy zdecydowała się uruchomić program rozwoju miejskiej fotowoltaiki. W czwartek 17 marca przyznano na ten cel aż 33 mln zł.
(dg)