Forum › Białołęka
ZMIANY W BOS
# poinformowany 10.10.2004 12:20 |
|
Od nowego roku zmieni się statut BOS. Z zakładu budżetowego, który musi zarabiać komercyjnie, stanie się jednostką budżetową, która dostanie dotację z budżetu i będzie miała za zadanie krzewić sport i rekreację.
Niedoinformowanym krytykom BOS informuję, że zakłady budżetowe muszą zarobić 50% reszte dostają z budżetu. Dlatego mamy tyle problemów z cennikiem BOS. Nie jest to wina BOS, tylko władz poprzedniej kadencji Gminy Białołęka, z burmistrzem Smoczyńskim (Gospodarność) i Przybylskim (SLD) na czele. To oni stworzyli taki gniot, że nawet szkoły mają problem z korzystaniem z obiektów. W zakładzie budżetowym są większe premie, można było zatrudniać be umiaru itd. Dyrektor Skrobek, tylko tym zarządza. Od stycznia dzięki obecnym władzom miasta i zaangażowaniu burmistrz Zienteckiej zmieni sie statut BOS, miejmy nadzieję, że na korzyść mieszkańców Białołęki. |
# Marginalia_Filozoficzne 10.10.2004 13:52 |
|
Sprawiasz wrazenie, jakbys na zbity pysk z mszy przylecial ...
|
# soso 11.10.2004 09:37 |
|
Poinformowany - działasz na zlecenie Zienteckiej? Proszę admina o usunięcie reklamy wyborczej z forum.
|
# Beso_und_Keke 11.10.2004 13:35 |
|
Lepiej bedzie Towarzysze, jak posluchacie malego Soso i usuniecie ten tekst o Pisuardessie
|
# poinformowany 11.10.2004 15:04 |
|
Ktoś się podemnie podszył, powyższy tekst nie jest moją wypowiedzią.
|
# Webster 11.10.2004 15:06 |
|
Co wszystko nie zmienia faktu, że pan derektór ma prawo użyczyć obiektów nieodpłatnie, a że nie chce to już inna sprawa... Obecne władze dzielnicy, których tu się tak broni tez mogą współfinansować wiele przedsięwzięć właśnie m.in. w zakresie dopłat do wynajęcia obiektów BOS, tylko, że im na tym nie zależy. Ciekawe jak to się ma do programu państwa radnych z PiS...
|
# niepoinformowany 11.10.2004 16:20 |
|
Pożyjemy zobaczymy.
A tymczasem być może ktoś kogoś walnie, pobije lub nie daj Boże pozbawi życia tylko dlatego, że nie ma gdzie wyładować swojej nagromadzonej w mięśniach energii. I co wtedy? Policzymy co było tańsze? Życie człowieka czy "gówniany" kawałek bioska, na którym można było tę energię wyładować? |
# antypis 14.10.2004 11:37 |
|
Bardzo grzeczny jest redaktor Echa piszący na temat BOS. Nie porusza już tematu kłamstwa dyrektora Skrobka na temat cennika, a przecież dyrektor, który nie zna cennika własnego ośrodka jest niekompetentny. Tym bardziej jeśli świadomie wprowadza w błąd mieszkańców. Nic redaktor Echa nie pisze co da zmiana w postacie przekształcenia BOS z jednej formy prawnej w drugą. Przytacza optymistyczne wizje burmistrz Zienteckiej. A co da zmiana? Otóz nic, dopóki BOS sie nie zmieni. Dopóki będzie przechowalnią dla bezrobotnych wszelkich opcji (a jest nim od początku istnienia), co spowodowało gigantyczny przerost zatrudnienia. Redaktorze Echa! Wiecej odwagi i myślenia poodczas rozmowy z przedstawcielami BOS i władzy lokalnej. Zapytaj się ilu w BOS-ie jest kierowników i dyrektorów. Sorki - szef wzywa ,skończę później.
|
# Margianlia_Filozoficzne 14.10.2004 12:56 |
|
eeee.... ten to jeszcze jak cos naskrobie, to masz wrazenie, ze sie sprawa zainteresowal na tyle, ze wie, po ktorej stronie rzeki rzecz sie dzieje ... Ale (Gustaw) Cze.Gowniara ?
Ha, ha ... widac komus sie to oplaca, no co poradzisz ... ? Ps. Gutek, jak nowa ksywa. Pasuje Ci ? Cze.Gowniara , uwazamy, ze jest super ! |
# antypis 14.10.2004 13:11 |
|
Cd:
Zapytaj po co jest tyle administracji w BOS, a prawie nie ma trenerów i instruktorów. Zapytaj czy jest sens dawać BOS-owie dotacje na zadania, skoro 3/4 tej dotacji zostanie wydana na pensje przerosnietej administracji czyli kierownika hali, wicekierownika ds. prawej strony hali, wicekierownika ds. lewej strony hali i wicekierownika ds. żeby sobie nawzajem nie przeszkadzali, kierownika basenu, kierownika sauny, kierownika boisk, kierownika kortów itd. Zapytaj po co oni tam są. Jak chcesz - napisze ci liste konkretnych pytań. |
amator 14.10.2004 14:42 |
|
brawo antypis!!!!!
nareszcie ktoś zna i wie jak sprawy się mają w tym ośrodku. Do listy pytań trzeba dorzucić prywatne układy UKS Białołęka, który jest stworzony na potrzeby finansowe kilku pracowników - osiągnięcia tego klubu są duże tylko czemu zawodnicy nie imponują na pływalniach w starszych grupach wiekowych. UKS przy SP 344 działa na mniejszą skalę za to wyniki ma lepsze na arenach Warszawy, choć rodzice nie bulą takiej kasy. Najważniejszym działem, w tej instytucji, jest księgowość, która działa jak doskonała firma księgowo-doradcza a powinna być tylko dodatkiem do BOS a nie wiodącym organem. |
# Olo 14.10.2004 21:17 |
|
Vładymir!
Jak byś znał specyfikę zakładów budżetowych to byś wiedział, że one muszą zarobić 50 %, żeby z budżetu dostać drugie tyle. Dyrektor Skrobek nie może bezpłatnie wpuszczać na obiekty nikogo bez zgody Biura Sportu (nawet jakby chciał). To że BOS jest niedostępny i drogi to wynik działań poprzedniej koalicji w Białołęce - Gospodarność -SLD, które wymyśliły sobie taki sposób funkcjonowania. Dziwi mnie amnezja u dzisiejszych krytyków BOS. Od nowego roku zmieni się w BOS, mam nadzieję na korzyść mieszkańców, organizacji społecznych działajacych na rzecz sportu. Proszę wtedy pamiętać, kogo to zasługa. |
amator 14.10.2004 23:00 |
|
Olo twój optymizm mnie przeraża. przecież Ci panowie nia mają nic wspólnego ze sportem. Oni tego nie czują
|
# Andrzej 15.10.2004 08:19 |
|
Antypis chyba ma rację. Słyszałem, że w BOS nadal pracuje była dyr. Staszewska, co prawda zdegradowana, ale jednak. Jeżeli to prawda, to BOS jest przechowalnią dla wszystkich opcji politycznych. Czy dziennikarz "Echa" może sprawdzić, ile etatów ma BOS i co kto tam robi?
|
# bale. 15.10.2004 09:15 |
|
Poinformowany--sprawiasz wrażenie jakby Zientecka wcześniej pracę Tobie dała.Sądzę że jesteś kobietą- ale to na marginesie.Do sprawy-Zientecka zBOSem to już wcześniej kombinuje.Radni ponad rok do tyłu zwracali Jej uwagę dotyczącą przerostu administracyjnego ,no i co ? No i nic! Faktycznie gdzie się da to swoich .Gdy coś nie gra to na Przybylskiego (aktualnie wcześniej odpowiedzialny za oświatę )Pod pozorem troski o dzieci gdzie tylko może to sobie stawia pomniczek ale przecież nie takie budowle się waliły.Pożyjemy,zobaczymy...
|
# przedsiebiorca 15.10.2004 09:53 |
|
Moim zdaniem przekształcenie z zakładu w jednostkę budżetową zostało wymuszone nie troską o sport i zadania merytoryczne BOS, lecz własnie niemożnością zarobienia przez BOS owych 50% swojego budżetu. Problem nie polega na tym że zarobienie połowy przez BOS nie jest mozliwe. Owszem jest, ale nie przy tych kosztach. Nagle okazało się, że już nie da się zatrudniać kolejnych pociotków partii politycznych (w tej kadencji PiS), bo to zwiększa koszty, a to w zakładzie budżetowym rodzi konieczność zarobienia połowy zwiększanych kosztów. No to mądrzy politycy wymyślili. Po co zakład budżetowy i dyscyplina finansowa! Jest furtka! Zróbmy jednostkę i nie musimy sie liczyć z kosztami. Po gospodarsku.
|
LINKI SPONSOROWANE
Matura przed Tobą? Poznaj sprawdzone
Kursy Maturalne w Warszawie
Znajdź najlepszy kredyt samochodowy online w Finanse.rankomat.pl
Zapraszamy na zakupy
Najnowsze informacje na TuBiałołęka
Misz@masz
Artykuły sponsorowane
Kup bilet
Znajdź swoje wakacje
Powyższe treści pochodzą z serwisu Wakacje.pl.