UPADEK kOŚCIOŁA kATOLICKIEGO W POLSCE
# Skorpion 05.01.2007 17:53 |
|
Dzisiejsza decyzja powołujaca Wielgusa to ostateczny upadek moralny koscioła .Ciekaw jak z tym czują się wierni.Mam szczęście że w tym bagnie -nieopodatkowanych datków na tacę ,pogrzebów ,ślubów nie biorę udziału. Natomiast jak się czują katolicy,którzy wspierają kolaborantów w kościele.Jako młody człowiek walczyłem swoimi metodami o wolny kraj.Ubek ,milicjant,wojskowy to byli moi wrogowie których znałem ale którzy byli po tamtej stronie .Ale tacy jak Wielgus byli ukrytymi wrogami którzy donosili na tych którzy walczyli z tym systemem. Śmierć księdza Popiełuszki i wielu ludzi z poza koscioła dziś została ostatecznie przekreślona Tak wyglada totalitaryzm w Polskim Kościele.Tacy jak Wielgus maja uczyć moralności przecież to kpina z zasad ,którymi podobno kieruje się kościół.Oszukujecie ludzi,żeby budować kościół Co z nauk Jana Pawła II pozostało w takim Wielgusie i innych arcybiskupach którzy byli agentami i donosicielami.
|
# pytajnik 05.01.2007 20:56 |
|
A kiedy moralność była jego mocna stroną ?(kościoła)
Moze za czasów inkwizycji? A może za czasów wypraw krzyżowych? A może jest On(biskup) wiernym swoim ideałom, nie koniecznie takim jak dzisiejszy nurt? A może to taki Kondrad Walenrod naszych czasów, tylko innych ideałów ? |
Andrzej Świtalski 05.01.2007 23:27 |
|
Oczywiście jako katolik nie czuję się z tym dobrze. Mam jednak to szczęście, że chyba tylko trzy razy w życiu musiałem się bać, co się ze mną stanie, gdy się przeciwstawię tatalizmowi komunistycznemu, a było to już w czasach, gdy zagrożenie nie było tak wielkie jak na początku. Wiem jednak dobrze, że wybory takie są bardzo trudne. Mnie się udało wybrać dobrze i się nie złamać, ale wcale nie odczuwam tego jako własny sukces, może ktoś o mnie pamiętał w modlitwie i byłem silniejszy, może moi zmarli przodkowie naciskali tam na górze...
Łatwo jest oceniać, trudniej przyznać się do winy, jeszcze trudniej przebaczyć, a najtrudniej zrozumieć błądzącego. Być może to nie przemówi do wielu, ale Kościół składa się z ludzi normalnych, czyli słabych, błądzących, przekupnych... i to jest jego siła. Proszę podać inną organizację, która przetrwała 2000 lat mając tak słabych członków - jest w tym coś nieludzkiego. Przypomnijmy sobie zresztą sam początek - wśród apostołów był: zdrajca, kłamca, niedowiarek i morderca. Dla niezbyt biegłych podaję imiona: Judasz, Piotr, Tomasz, Paweł. Reszta też nie była dużo lepsza. A mimo tych tłumaczeń jest mi przykro i smutno. Jestem członkiem tego Kościoła i wszystkich, którzy chcą przyjąć przeprosiny niech przyjmą. Po staropolsku: Szcżęść Boże. |
# piotrek 05.01.2007 23:48 |
|
Andrzeju!
Stanisław zapewne w kazaniach swych głosi, że trzeba być silnym i dobro przynosić, lecz wybór był jego po prostu wygodny, im łatwiej się żyło, lecz syn pierworodny pokazał ziemianom, że własne cierpienie prowadzi w zbawienie, zrozumcie Andrzeju to odniesienie. Staś sługą Jezusa był bliższym niż wielu....Judaszem okazał się przyjacielu. |
# Maryjan 06.01.2007 10:09 |
|
Najbardziej rażący jest brak honoru, godności i siły do przyznania się do błędów napalonego na wiedzę księdza. Jeżeli za splendory naukowe oddał się diabłu, to jak w onym czasie traktował swoich bliźnich. Zresztą brak poczucia własnej godności, honoru i sprawiedliwości jest powszechne wśród przedstawicieli narodu aktualnej RP.
|
Matka_Sławka_z_Gdańska 06.01.2007 10:30 |
|
Dobrze, ze nie mial innego konika !
Pociagu do chlopcow, kart, samochodow, kolekcjonowania monet.... Tylko sie uczyc chcial.... ha, ha, ha... szybko. |
Andrzej Świtalski 06.01.2007 23:37 |
|
Drogi Piotrze,
Zło pozostaje złem, ale bezgrzesznymi jak zapewne pamiętasz z dawnych lat /teraz o ile dobrze pamiętam jesteś od wiary daleko/ byli tylko Jezus i Maryja. Reszta z największymi świętymi od Dobrego Łotra poczynając, a na Janie Pawłe II kończąc była skażona większymi lub mniejszymi grzechami. I co teraz będziemy jednym odmawiać prawa do błędu, a innym np sobie to prawo nadawać. Chyba nie. To samo z osądzaniem, przecież bardzo mało wiemy o sytuacji, w której zdażyło się popełnić ten błąd w młodości przez ks. Stanisława, a wydajemy osąd, czy słusznie? Nadto powstaje pytanie: czy można żałować?, czy można się poprawić? Jeżeli nie, to człowiek jest przekreślony na całe życie i co dalej? Pytań jak widzisz jest wiele, a odpowiedzi wcale nie takie oczywiste, więc chyba słuszne jest to ewangeliczne ostrzeżenie - "nie sądźcie, abyście nie byli sądzeni". Pozdrawiam Cię serdecznie Andrzej |
# owca 07.01.2007 01:25 |
|
Andrzeju,
grzeszyć jest rzeczą ludzką, a Kosciół jest Kosciołem grzeszników. Problemem nie jest (a w każdym razie jest to sprawa wtorna) wspolpraca ks. Wielgusa z SB, ale to co jeszcze 3- 4 dni temu mowił na jej temat obecny arcybiskup. A zaprzeczał faktom, ktore kilka godzin były potem oczywiste. To jest NAJWIEKSZY problem. Nie wiemy za co ukarano Dobrego Łotra może za cieżkie zbrodnie, a moze była to sprawa polityczna, ale to jego postawa wobec tego co działo była jednak decydujaca. A oprocz wymiaru etycznego, takiego postawy moga prowadzic do powszechnego relatywizmu. Odtad dziwne staje sie rozliczanie wszelkich win. Zawsze mozna wszystko usprawiedliwic (to co innego niz przebaczenie) i wszystkiemu zaprzeczyć. To bedzie bardzo smutny ingres. |
Matka_Sławka_z_Gdańska 07.01.2007 08:59 |
|
Bartus ?
Jezeli wiazesz krawacik i wybierasz sie z tutejszym aktywem parafialnym do folkshali, aby przezyc razem z Towarzyszem Grejem wyniesienie, to zacznij rozwiazywac sledzia ... A... wiesz chyba, ze prawidlowo zaplatany krawat rozlatuje sie za jednym pociagnieciem i wcale nie trzeba sie szarpac z binda, zeby wydostac sie z petli ... i swobodnie oddychac. Wiesz o tym ? |
# piotrek 07.01.2007 09:23 |
|
Wręcz przeciwnie, jestem bardzo blisko wiary, za to kościół polski, Stary, to siedliskiem jest rozpusty,a że dają nam odpusty - nic nie znaczy, a że lud tak to tłumaczy, brak mi słów....ale władza szuka głów za...pietruszkę emerytki, bo na święta deko szynki przydałoby się skosztować, ile można se żałować,a i ojciec prowadzący też wyciaga z jej opończy, polskie państwo "dba" o starych z armi Grota, a hołota wiele złota otrzymuje, pytam za co, że kapuje? człowiek chory jest dzisiejszy-żal mu ludzi najczarniejszych, dzięki którym wiele łez lało się, a teraz chrzest?
Skoro tak na świecie jest, że rozczula się nad mafią bandą i najgorsza grandą, w takim razie katolikiem nie chcę być, bo obraza dla mnie wielka, kiedy to to się glośno ćwierka o odpustach dla bandytów, konfidentów i łachmytów, a kobietę w ciąży w dyby-to jest światek sprawiedliwy, a gdzie kościół wtedy bywa, aaaaa na ingres recydywa się szykuje i ponownie oszukuje...że wybaczać to wspaniałe, tylko bandyci zuchwałe zapomnieli że bóg ojciec za dobrocie wynagradza, za złe karze-przecież tak jest w naszej wiarze. |
Włodkowski B. 07.01.2007 22:26 |
|
Mateczko, rozczaruję kolejny raz.
Nie byłem, co więcej nie zamierzałem. A swoje zdanie w materii tzw. władzy wyraziłem - ponoć wulgarnie - w języku łacińskim w pamiętnym przedwyborczym artykule drukowanym w dwóch tytułach. Istota dotyczy wszystkich przestrzeni tzw. "władzy". Problemem jest jednak to, że zawsze, gdy następuje zbrukanie idei władzy (i władcy) - najbardziej boleśnie odczuwają to poddani. *** Jednakowoż - zgodnie z modą - po zaprzeczeniu muszę zaraz wyznać, że jednak dzisiaj wiązałem. Mocno, długo i namiętnie. Ale dopiero po 14. Szykowałem się na opłatek Ave. Udało się znakomicie, chociaż Mikołaj się nie zjawił. |
# Władek 08.01.2007 10:14 |
|
Po przeczytaniu ww. wypowiedzi dochodzę do wniosku, ze największym sukcesem komunizmu było ukształtowanie ludzi o tak wypaczonym i chorym sposobie myślenia jaki wy reprezentujecie. Nie rokuje to dobrze dla Polski.
|
# Włodkowski Bart. 08.01.2007 15:55 |
|
Tow. Władek! O kim mówicie?
W moim przypadku komunizm edukował mnie 2 lata (1987-1988). Potem nadeszło wyzwolenie. |
# mixer 08.01.2007 16:26 |
|
komunizm edukuje do dzisiaj, to tylko nazwa się zmienia, a my pozostajemy tacy sami, tylko jedni uzurpują sobie prawo do oceny innych, a tak naprawdę, to POLSKA musi poczekać, aż wymienią się chociażby dwa pokolenia i wtedy wszystko się samo wyedukuje, bo na razie to są ci sami nauczyciele .........................
|
# opornik 09.01.2007 08:40 |
|
Zwłaszcza w naszej dzielnicy wróciło stare.
Były milicjant, były oficer LWP i obecny prezes spóldzielni mieszkaniowej. Brakuje nam tylko prezesa ogródków działkowych, przodownika pracy, I sekretarza itd. |
# ciekawy 09.01.2007 11:10 |
|
A to Nalbert czy Opolski był milicjantem? Hahaha. A teraz panowie kulturalni; jeden burmistrz drugi szef komisji oświaty, kultury i sportu. Ten to wie, jak sportowo pałować, kulturalnie przesłuchiwać i edukacyjnie indoktrynować. Brawo Kaznowski,
|
# Skorpion 09.01.2007 16:53 |
|
Coś prawicowe szmondaki pragną odwrócić uwagę od istotnej sprawy kompromitacji koscioła katolickiego,a to dopiero początek.Tak upada totalitaryzm w polskim kościele.Za Wielgusem pójdzie reszta i to na takim poziomie jaki się jeszcze nikomu nie śnił.Szkoda tylko że samooczyszczenie nadeszło z Watykanu
|
# czarna rozpacz 09.01.2007 17:50 |
|
skorpion, to ty odwracasz uwagę, to ty jesteś ten szmondak, który wszystkich wkoło oczernia, tylko nie widzi swojej ciemnoty, to czy kościół się oczyści czy samooczyści, to mi chleba nie da, ani nie zabierze, natomiast to co czytam o tych, co mają wpływ na to, czy moja rodzina będzie miała na chleb i coś do chleba, to mnie przeraża, nie mówiąc już o obiecankach cacankach przedwyborczych, to nawet gorzej niż powrót starego, to wróciło super stare.........
|
# Skorpion 09.01.2007 18:18 |
|
CZarna ....i anty macie dowody na Nalberta to je przedstawcie i koniec załatwicie go .Natomiast jezeli chodzi o wyborcze obiecywankach to teraz jest czas na rozliczenie tych którzy rządzili przez ostatnie cztery lata w Białołece i w Warszawie.Za cztery lata oceni się tych którzy teraz są u steru.Trudno oceniać po 1miesiącu,ale tez można.Dobrze że Pisuar został odstawiony.A co do kościoła to bardzo się cieszę to jest ostatni moment żeby unormować relacje.Polska jest w Europie i nie mam prawa być pańtwem kościelnym . Podobno obowiązkiem kościoła jest nauczać miłości i uczciwości No to niech to robi ale według zasad Np.uczciwości sie uczy wtedy kiedy uczciwie wykazuje sie swoje dochody,nie posługuje sie kłamstwem,nie łajdaczy się ...
|
# czarna rozpacz 10.01.2007 09:53 |
|
ty skorpion nadal chcesz osądzać księży, ale czy kościół w Polsce rządzi, bo ja tego nie zauważam, to tak twierdzą ci, co chcą odwrócić uwagę od swoich manipulacji, a ty widzę w to uwierzyłeś, a może to ty chcesz tę uwagę od siebie odwrócić, mnie nadal nie interesuje, co dzieje się w kościele, jacy są hierarchowie, ja chcę uczciwego rządzenia państwem, a nie zwalanie winy na kościół, który nic nie ma do powiedzenia, i który rzeczywiście nic nie mówi, czy ci się to skorpion podoba czy nie, musisz to przemyśleć, bo dotychczasowe twoje myślenie zaprowadzi cię tylko w sam środek spirali nienawiści, z którego możesz nie znależć wyjścia......
|
# piotrek 10.01.2007 14:02 |
|
Lwia część gruntów jest kościoła, ojciec rydzyk w mediach woła i na kogo ojciec wskaże ten jest wodzem w polskim "barze".
Dawniej ja wierzyłem w kościół służąc 11 lat..odbiłem, bo kamuflaż tam nieziemski, ale gamoń ze mnie wielki. trzeba było tylu wieków, abym przejrzał zamysł klechów....kasa liczy się jedynie, jak nie płacisz niczym świnie cię traktują,a jak sypniesz ostro złotem świetyś nawet z sierpem - młotem, nie ma tutaj już znaczenia, czyś bandyta z pokolenia. jak chowali gangsterzynę we florianie, to kazanie......."toć to wielki był katolik, zawsze z własnej dobrej woli, 200 złotych kładł na tacę", że za pracę we krwi ludzkiej i łez masę, to był szczegół dla księżulka, grunt, że datek-górna półka. Czas konkluzji już nadchodzi, krótko powiem - się nie godzi łączyć polskiej polityki i kościelnej świętej kliki, ale w naszym śmiesznym kraju o krok jesteśmy od raju -policyjno-kościelnego, ach nie widać w tym nic złego, dla mnie to obłuda straszna, łączyć z sobą oba hasła, ale coż mam więcej rzec...kończę ,bo to brzmi jak wiec. |
LINKI SPONSOROWANE