REKLAMA

Forum › Bemowo

REKLAMA

# 220

02.03.2017 19:03

Pitu, pitu. Idac tym tokiem, linia 220 prawdopodobnie nigdy nie zostanie uruchomiona. Zawsze cos! Wystarczy przesledzic historie: czekamy na otwarcie Nowolazurowej (ok - zrozumiale); czekamy na zakonczenie remontu Ryzowej; w killku miejscach Wawy nie kursuja tramwaje i potrzebne sa linie zastepcze; teraz argument remontu linii kolejowej do Grodziska. Byc moze cos pominalem. Zawsze gdzies bedzie jakis remont...niebawem przebudowa Lazurowej. Mysle, ze ZTM ma w zanadrzu argumentow na wiele lat.

# Xyz

02.03.2017 20:26

To może należy ustawić zakaz wjazdu dla autobusów na Nowolazurowej? Kierowcy MZA bardzo chętnie korzystają z tej trasy w trakcie przejazdów technicznych.... Niepotrzebujemy tam pustych kursów!!!

# Zawsze714

02.03.2017 22:12

A może by tak w takim razie zlikwidować 154, które praktycznie nigdy nie jest samotne na swojej trasie i praktycznie zawsze towarzyszy mu 523 albo jakiś autobus z Górczewskiej?
Na element zlikwidowanej trasy na Ochocie możnaby wprowadzić kursy wariantowe. I tak bez likwidacji 154 nie byłoby miejsca na pętli Stare Bemowo dla 122, chociaż jestem przeciwnikiem tej zmiany. Dla pasażerów z Piasek czy Marymontu oznacza to dodatkową przesiadkę, by dotrzeć na pętlę na Górczewskiej, na której, kto by pomyślał, jest miejsce dla 122. Dla ZTM-u jest to oszczędność kilku minut. Ja nie zamierzam tłuc się 28 - sorry, ale jeden wagonik Konstala wypełniony tłumem z Pragi, do którego jeszcze na przykład z Gwiaździstej czy Placu Wilsona autobusem, który wcześniej zawoził mnie bezpośrednio, jakoś mnie nie pociąga. Chyba, że mam przemieścić się na Nowe Bemowo tym śmiesznym 121, które jakoś tak omija plac Wilsona. Jakieś konsultacje społeczne na ten temat były w ogóle, czy ZTM robi kompletną samowolkę? 220 tak, ale nie kosztem 122. To jest +1 przesiadka dla mieszkańców Starych Babic z Bielan i Żoliborza. Chociaż w sumie ZTM-u nigdy nie obchodziły Stare Babice, o czym można się dowiedzieć, tylko patrząc na szrot, którym z wielką laską wozi nas Mobilis. Autobusy na L-6 kupiliśmy sobie sami, nawet nie ma ich w rejestrze ZTM-u, tylko widnieje na nich naklejka doręczona przez tych biurokratów, którzy na siłę oszczędzają na wszystkim kosztem pasażerów.

REKLAMA

# wilq

03.03.2017 08:52

To niech zabiorą z innych linii - nie widzę problemu. Najpierw naobiecywali, a teraz olewają wszystkich - jak to ZTM.

# Chochoł

03.03.2017 09:11

Przypomnijmy, że Pan Inżynier proponował podciągnięcie 122 na Groty, oczywiście przy innych jeszcze roszadach. Natomiast ekspert Osa publikujący na stronie "Czerwony autobus", umiejscowił 122 na ulicy Broniewskiego, czego do końca nie rozumiem, ale tu się już tyle haseł pojawiło, że jeden wielki mętlik. W każdym bądź razie Forumowicze z Bielan widzieli to mityczne 220 również na pętli Chomiczówka, bo od nas już wieje takim sandałem, że tylko wręczać ze wstążeczką panu dyrektorowi ZTM Wiesławowi Witkowi. Było kiedyś 105, 106, 384, 406 również 507 stratowało pierwotnie z Chomiczówki. Jak pan redaktor Gadomski tak namiętnie cytuje "Przewodnik po Bielanach" historyka Zielińskiego, niech sprawdzi co to były tzw. Szwedzkie Górki, słowem rejon obecnego lotniska wraz z przyległościami. Nikt nas pasażerów z Bielan i Bemowa nie pytał o zdanie, jak 167 zabrano i dosztukowano byle jak 121, które nic nie daje tylko czystą wodę mąci. Zaburzyli całkowicie ruch na Powstańców Śląskich, chociaż metra jeszcze nie budują.

# Chochoł

03.03.2017 10:50

220 negocjował pan Lipiński były wiceburmistrz Bielan, były burmistrz i obecny wiceburmistrz Bemowa ksywka Atrakcyjny Kazimierz. Ruchy podejmowane przez ZTM, są spóźnione o dobre 5 lat. Te mityczne przetargi i gawędy o rowerach w zimie, gdy samochodów przybywa na ulicach, według zasady ciągu rosnącego. Jeżeli na wysokości siedziby urzędu dzielnicy Bemowo, widnieje tablica drogowa z preferowanym objazdem budowy metra na Górczewskiej, dookoła przez Powstańców Śląskich i Maczka to nie dziwota, że 122 utyka w korku na Powązkowskiej. Ciągle aktualne są plany puszczenia torowiska przez Krasińskiego, wobec czasowego zarzucenia koncepcji stawiania wiaduktu z Żoliborza na Targówek, na odcinku Plac Wilsona-Powązki Wojskowe, co wpłynie znacząco na rolę 122. Naćkali wybrakowane 121 na Powstańców Śląskich, blokując miejsce dla rozwiązań zawartych w planie pana Inżyniera. Sami ludzie będą prosić, żeby 121 usunąć, bo tak wszystkim obrzydł, że nawet dzieci nie chcą nim do szkoły jeździć.

REKLAMA

# Jay

03.03.2017 12:26

Także czekam na uruchomienie tego połączenia. W tej chwili żeby dostać się na P+R al. Krakowska muszę jechać trzema przedsiadkami lub 154 które jedzie 20 min dłużej (dlatego zrezygnowałem z tej linii)! Linia 220 zdecydowanie odciążyłaby linię 189. Dodatkowo polepszylaby się komunikacja Bemowo - Ursus.
Nie docierają do mnie argumenty braku autobusów... Rok już nic w tej sprawie nie jest zrobione...

# Chochoł

03.03.2017 15:12

154 jeszcze dwa lata temu było na cenzurowanym ZTM. Czyniono przymiarki, że może modyfikacja, podział na dwa odrębne numery, cuda wianki. W międzyczasie cały impet poszedł na 197, jaki to rarytas i prawdziwy wzór marszrutyzacji linii, co jest ponoć według dyrektora Wiesława Witka światowym trendem. Wzorem przeplatanki rodem z WF-u 197 zostało wzmocnione 397, ponoć z wozów obsługujących 184. Sprawdzone 184 katapultowano z Powstańców Śląskich na Wrocławską i teraz średnio jeden kurs w ciągu dnia z rozkładu wypada, a 167 wygumkowano z Bemowa i Bielan całkowicie. Takie 423, które miało wspierać 523 zawiesili i nie oddali. 121 funkcjonuje pod nazwą "linia bemowska", chociaż od 1949 roku wozi ludzi na Bielanach i pierwotnie docierał na Żoliborz, a teraz cumuje przy Piastów Śląskich. Słowem wiódł ślepy kulawego i kijem poganiał. Jednocześnie przegubowe wozy 171, zalegają niczym krowy na łące na pętli Nowe Bemowo, zamiast je skierować na przetrzebioną do granic możliwości Chomiczówkę.

# yelonkers

03.03.2017 21:07

112 na Ursus wydłużyć jak prawił nasz ziomek inżynier, a nie w jakieś 220 się bawic.

REKLAMA

# Seba

03.03.2017 22:06

112 do PKP Niedzwiadek to tylko jeden element tego projektu. Nie lepiej od razu wprowadzic calosc?

# darq

05.03.2017 16:44

Właśnie, może by red. Gadomski zestawił wszystkie wymówki, jakie urzędnicy ZTM dotąd podali, żeby nie puścić (jakiejkolwiek) linii po Nowolazurowej. Przecież to kpina, jawnie sprzeczna z polityką transportową miasta.
A autobusy na 220 w którymś z tych przetargów były jednak zaplanowane. Przetargi opóźniały się, co było prawdziwą przyczyną braku 220 do tej pory. Teraz jednak najwyraźniej plany po cichu uległy zmianie i linii nie będzie w ogóle. Może warto zapytać trochę konkretniej rzecznika ZTM, gdzie te autobusy zostały przesunięte z Bemowa i Ursusa.
Warto też zestawić deklaracje o autobusach zastępczych rzekomo tylko dla Ursusa i Włoch z deklaracjami ZTM składanymi w innych miejscach, że zapewni komunikację zastępczą dla CAŁEJ linii grodziskiej. I rzekomo nie pogorszy to komunikacji w Warszawie. No to już mamy przedsmak tego niepogorszenia...
Co gorsza, burmistrz Grodzki też wyraził opinię, że komunikacja w Warszawie jest już super, a teraz miasto powinno inwestować w tej dziedzinie poza swoimi granicami. To może tłumaczy jego kompletną indolencję i tumiwisizm w kwestii komunikacji dla Bemowa. Pytanie tylko, czemu w takim razie jest burmistrzem Bemowa, a nie jakiejś podwarszawskiej gminy. Jeśli PiS nadal marzy o zdobyciu władzy w Warszawie, to Grodzki jest najgorszą antyreklamą dla tej partii, o długość wyprzedza Misiewicza. Takiego nieudacznika burmistrza nie ma chyba żadna inna dzielnica.

# Chochoł

06.03.2017 15:56

Redaktor Gadomski był w tym materiale, akurat bardzo wnikliwy i drążył temat. Według mnie to jednym z czynników, które ZTM bierze pod uwagę przeciwko wprowadzeniu 220 jest obecność 197. Ursus jest ogólnie nierównomiernie obsługiwany przez autobusy np. na Niedźwiadek bodajże trzy linie lecą, a jest jeszcze SKM. W każdym bądź razie 197 to taka pałka na wszystko co żyje wokół, a i jeszcze wozy ze 184 miało przejąć. To chyba w filmie pt."Poszukiwany, poszukiwana.", aktor Dobrowolski chciał osiedle na środku stawu budować, tu się dzieje to samo jedni mają za dużo, a inni muszą dwa dni objeżdżać wołami, dzięki pomysłowości nieocenionych planistów ZTM. Jak się można zaspokoić tramwajem, skoro najpierw trzeba kilometry przebywać miejskiej dżungli z kapcia?! Jak to jedna energiczna emerytka stwierdziła ostatnio:"Słaba ta 11-tka, nawet syn Kwaśniewskiego rozkładu nie czyta." ZTM to założył, że osiedle mieszkaniowe Chomiczówka jest jakimś zapadłym siołem i można na nas spokojnie postawić krzyżyk.

REKLAMA

# Czytelniczka

06.03.2017 20:37

Pan Grodzki i na Bemowie postawił krzyżyk. Ciekawe skąd ta spolegliwość wobec miasta. A może burmistrz Grodzki już jedną nogą w PO siedzi? A może to inwestowanie poza Warszawą ma wpisywać się w politykę pana Sasina? Nie wiem. Ale zgniły i konformistyczny PO-PiS na Bemowie jest bardzo szkodliwy dla zwykłych mieszkańców, zwłaszcza 70+ skazanych na komunikację miejską. A myśmy na tym forum myśleli, że pan Grodzki będzie po naszej stronie ...

# Czytelniczka

06.03.2017 20:45

Jeszcze pytanie do Pana redaktora Gadomskiego. Czy w obecnej sytuacji politycznej na Bemowie, kiedy to wszyscy przedstawiciele władz ZTM i samorządu odwrócili się od mieszkańców, przewiduje Pan opublikowanie chociażby głównych założeń planu inżyniera z konsultacji. Nie ukrywam, że bardzo liczyłabym na powrót autobusu 105 na Stare Bemowo, gdzie niemal codziennie dojeżdżam do córki na Boernerowo, albo na rehabilitację. Dziękuję.

# Dominik Gadomski tustolica.pl

06.03.2017 20:58

#Czytelniczka napisał(a) 06.03.2017 20:45
Jeszcze pytanie do Pana redaktora Gadomskiego. Czy w obecnej sytuacji politycznej na Bemowie, kiedy to wszyscy przedstawiciele władz ZTM i samorządu odwrócili się od mieszkańców, przewiduje Pan opublikowanie chociażby głównych założeń planu inżyniera z konsultacji
Tak, ale muszę najpierw spotkać się z P.Inż., o co niełatwo z przyczyn niezależnych.

REKLAMA

# Chochoł

06.03.2017 20:59

Fakty to są takie, że na jakiekolwiek zmiany poczekamy co najmniej do 1 września, albo przy takiej inercji rządzących do 1 grudnia 2018 roku, czyli rozstrzygnięcia kolejnych wyborów samorządowych. Oczywiście po przemianowaniu gmin na dzielnice, stanowisko radnych nie ma żadnej mocy wiążącej i jest jedynie głosem doradczym, ale wymyślić coś ponadto co każdy wie, że zawrotkę przy staży należy wprowadzić to by "orłany japońskie" mogły. Już pan Bielecki zamieścił onegdaj felieton w Echu, że "dłubanie w nosie" na posiedzeniach rady to jest bardzo merytoryczne zajęcie. Podobna historia, że jakiś pan w sumie w okolicy, postawił na swojej działce prowizoryczną barykadę, blokując przejazd samochodom o czym Echo pisało. Temat był poruszany w Telewizyjnym Kurierze Warszawskim, bo w całym sektorze tworzą się zatory przy wyjeżdżaniu z osiedla. Mieszkańcy zgłosili się do urzędu dzielnicy Wola z prezentacją ominięcia spornej działki, wprowadzając obejście na bazie ośmiokąta, ale rzecznik mówi nie, bo budują metro. Jedyną instytucją przychylną pasażerom to jest właściwa tylko ta firma, która realizuje budowę, reszta godzi się na wprowadzanie piramidalnych głupot. I co z tego, że pan Galas odszedł skoro popsuli m.in 167 i 184.

# Chochoł

07.03.2017 09:01

Jadąc w jedną stronę zamiast godziny zegarowej, spędzam półtorej w środkach komunikacji, dzięki przymusowym przesiadkom. Dziennie jest to jedna godzina więcej (z dwóch robią się trzy). Miesięcznie dodając wypady weekendowe po zakupy doba więcej(24h), głównie w ślamazarnym, narzuconym odgórnie przez ZTM tramwaju. Stosując prostą matematykę w przeciągu miesiąca jestem zmuszony przebywać nie dwa, ale trzy dni na uśrednijmy ustawowe trzydzieści w środkach transportu publicznego. Jak pan dyrektor Andrzej Franków, był łaskaw zauważyć podczas trwania konsultacji społecznych w marcu 2015 roku na Woli, Bemowie i Bielanach przesiadki to nic takiego, przecież sam jeździ do pracy z przesiadkami. Przypuszczam, że rekreacyjnie raz w miesiącu, a nie w trybie ciągłym. Ta brawurowa diagnoza wywołała huragan krytyki wśród pasażerów, dzięki czemu ZTM musiał cofnąć decyzję o dintojrze nad 167 i 184. Mieszkańcy osiedla Chomiczówka chcą mieć normalne połączenie z Bemowem, a nie 121.

# Chochoł

08.03.2017 12:09

Na ulicy Wrocławskiej to są teraz trzy autobusy 122, 171 i 184 z czego te dwa pierwsze jadą przez Żołnierzy Wyklętych, gwoli ścisłości do tego co Czytelnik powyżej na facebooku zamieścił. Dla porównania w 2001 roku przez Wrocławską szło z powodzeniem jednocześnie 8 linii dziennych: 112, 122, 167, 171, 384, 406, 507, E-2. Natomiast prosto przez Powstańców Śląskich 105 i 184. Wobec zabrania E-2 z Bemowa i uziemienia go przy Płockiej, Forumowicze podnosili potrzebę uruchomienia na czas budowy metra 406. Ponieważ ZTM zasłania się brakiem krótkich wozów, jest opcja z przegubowcami. Przy Rondzie Radosława bezproduktywnie waletuje linia 500 z Bródna, a jeździ cały dzień, więc podciągniecie go do pętli Nowe Bemowo poprzez Powązkowską i Maczka nie stanowi problemu. Wycofać kuriozalne 121 z Powstańców Śląskich i przesunąć 171, zasilone dodatkowym taborem od 1 stycznia do krańca Chomiczówka. Nie ma mowy o żadnych kosztach, bo pojazdy stoją po dwadzieścia minut bez celu i tylko ludzi denerwują.

REKLAMA

 mart78

08.03.2017 14:42

Czytam i nabrałam odwagi do poruszenia braku komunikacji miejskiej dla ludzi zasiedlających bloki przy ul. Szeligowskiej 32. A potencjalnych użytkowników jest ich sporo, a za rok naprawdę dużo.
Może problem będzie rozwiązany po oddaniu do użytkowania ul. Rayskiego?
Wówczas mały busik mógłby zbierać ludzi chętnych do skorzystania z istniejącego nowego przystanku przy STACJA NOWY URSUS na wysokości Posagu 7 Panien. Stamtąd tylko 12 minut do centrum Warszawy.

# Chochoł

08.03.2017 16:46

Jak wspomniałem o busiku, który mógłby krążyć w okolicy (Jelonki, Chrzanów, Ursus w myśl zasady nie ma wody w kranie podstawcie awaryjnie beczkowóz) to mnie Forumowicz bodajże Yelonkers opietruszył, że przecież Inżynier już wszystko po drobno roztłumaczył, nie trza psuć. I pełna zgoda, czapki z głów tylko, że według Czytelników pan burmistrz Grodzki pokazał w marcu 2015 i następnie schował w listopadzie 2016 roku, jak widać skutecznie Pana Inżyniera. Taki autobus to już istniał i teraz powinno jeździć w Państwa sektorze zmodyfikowane odpowiednio 384. Warunek jest ku temu jeden i tu nasuwa się pytanie, czy mieszkają tam wojskowi? Jeżeli tak to wzorem Fortu Wawrzyszew (203) i Fortu Bema(201) taki busik będzie, bo jeżeli nie ma tam wojskowych to już gorzej. Ja już kiedyś pisałem, że ZTM nie rozumie, iż na całym Bemowie mieszkają rodziny wojskowych, przyjaciele wojskowych, znajomi wojskowych, koledzy wojskowych i sąsiedzi wojskowych, a słowo wojskowi jest ze wszech miar pozytywne.

# Czytelniczka

08.03.2017 18:34

O panu Grodzkim mogłabym długo pisać. Niestety tylko krytycznie.

REKLAMA

# Chochoł

09.03.2017 09:47

Ja tam pana burmistrza Grodzkiego nie znam, ale jedyne co mogę powiedzieć koncyliacyjnego to relatywnie młody wiek do sprawowania tego stanowiska. Pan Dąbrowski, który jest obecnie radnym też w wywiadzie słowem o komunikacji nie wspomniał, a przecież jest to doskonałe pole do konstruktywnej krytyki władz. Wczoraj była kraksa na Powstańców Śląskich na wysokości Piastów Śląskich i tramwaje w trybie pilnym kierowano na różne krańce: 1) 35 pod Hutę, 2) 28 na Górczewską, 3) 11 skrócone do Nowego Bemowa. Bemowo wzorem Bielan, ratuje przed lawiną aut napływającą z prawego brzegu tylko jedno, a mianowicie to, że kierowcy siłą przyzwyczajenia wybierają jednak chętniej przeprawę przez Wisłę Mostem Grota Roweckiego, a nie Północnym "kukułczym jajem" byłego wiceprezydenta Jarosława Jóźwiaka. Jak głosi fama to pan Jóźwiak właśnie, własnoręcznie układał obecną koalicję rządzącą na Bemowie, więc pretensje jakby co proszę kierować do niego. No i przetarg na Jazz Duo rozstrzygnął.

# Emerytka

09.03.2017 12:19

Proszę Pana, burmistrz Grodzki najpierw krytykował poczynania ZTM, a z chwilą dostąpienia do zaszczytnej funkcji burmistrza zmienił swoje poczynania o 180 stopni. Na innych polach zdaje się również. Moim zdaniem ten pan jest niewiarygodny żeby nie powiedzieć nieuczciwy.

# Chochoł

09.03.2017 13:09

Zawsze w tego typu przypadkach przypominają mi się słowa wypowiedziane przez sekretarza Krzepickiego, granego przez Jerzego Bończaka w serialu pt."Kariera Nikodema Dyzmy": "Każda władza psuje, a władza absolutna psuje absolutnie." Skupmy się jednak na konkretach i pytaniu, czy radni z Bemowa składali jakieś interpelacje do ZTM w sprawie komunikacji miejskiej? W tej chwili to wygląda na to, że dyrektor ZTM Wiesław Witek wyciągnął wnioski z pokazowej lekcji , jaką otrzymał od Pana Inżyniera w marcu 2015 roku i skutecznie przeciwdziała wszelkim słusznym prośbom mieszkańców. Czy ktoś pytał pasażerów w listopadzie 2016 roku o to czy zgadzają się na manewry ze 167 i 184, chyba nie prawda. Położenie całego nacisku na linię 523 przez Górczewską, skutecznie blokuje jakiekolwiek rozmowy o powrocie 506, względnie poprowadzeniu 520 po dotychczasowej trasie 167. W rejonie Koła i dalej po drodze do Ursusa priorytet ma 197, cudowne dziecko dyrektora Witka, a wszystko inne to nic.

REKLAMA

# Bembem

10.03.2017 07:55

Eee tam, Bemowo ratuje przed lawiną aut napływającą z prawego brzegu tylko to, że kierowcy nie mają po co na Bemowo przyjeżdżać.

# Chochoł

10.03.2017 12:33

No nie wiem, stojąc na światłach przy skrzyżowaniu Powstańców Śląskich z Maczka większość wali prosto wgłąb Bemowa. Na papierze to się wszystko zgadza przez Bielany na Bemowo jedzie 6 dziennych linii autobusowych: 112, 121, 121, 184, 197, 397. Tylko z przebiegiem poszczególnych tras, już niej jest tak różowo. 121 to ogólnie rzecz biorąc neologizm rzadkiej klasy. I ulubiony motyw w wykonaniu ZTM, czyli napuszczanie jednych pasażerów na drugich np. jak ma Fort Bema to wy już nie musicie i na odwrót. Jakiś pomyśl na scalenie komunikacji pomiędzy Bemowem, a Bielanami miał pan ekspert Osa z Czerwonego Autobusu. Dość egzotyczny, a mianowicie 101 spod Huty przeniósł na Chomiczówkę, 184 puścił ulicą Conrada i przydzielił mu zadania 112 na Bemowie oraz 122 wstawił na Broniewskiego. Tak czy siak na giełdzie numerów do poszatkowania przez ZTM pojawiły teraz 112, 122 i 189. Pomieszanie z poplątaniem, czyli łowimy ryby w mętnej wodzie. Dzielić linie, likwidować połączenia międzydzielnicowe, ciąć rozkłady.

# poinformowany

10.03.2017 18:43

A dla grockiego ztm jest super. A co z projektem inżyniera, który też scalał komunikację? Niestety projekt był genialny przez co kompromitował ztm, a grocki jest teraz w rozkroku pomiędzy małym i dużym ratuszem i wazelinę robi temu Witku, więc na ich prośbę inżyniera schował i ludzi ma w d... Ale ludzie pamiętają i nie wygra grocki wyborów już na bemisiu

REKLAMA

# Chochoł

11.03.2017 13:21

Burmistrza wskazuje większość radnych, więc nie jest on wybierany w sposób bezpośredni przez mieszkańców. Natomiast z tego co wiem to pan Grodzki startował w wyborach parlamentarnych w 2015 roku i niestety ekipa, która rozlepiała plakaty na Chomiczówce zapomniała ich później po sobie posprzątać. Co do dywagacji o 122 to trzeba przypomnieć, że na jesieni szykuje się budowa ronda typu turbina na skrzyżowaniu ulic Rudnickiego i Kochanowskiego, więc może ekspert Osa via Czerwony Autobus, wie co mówi i 122 trafi finalnie na Broniewskiego. Natomiast 180 z którego pasażerowie z Bemowa również korzystają, jest w ostatnich latach systematycznie po cichu ograniczany. Przy skrupulatnym porównaniu poszczególnym wydruków widać, jak na dłoni, że wypadają pojedyncze kursy popołudniowe, wieczorne, weekendowe i dlatego właśnie na przystanku "Conrada" przy Reymonta trzeba tyle czekać. Nacisk idzie na tramwaj, bo przetarg był na Jazz Duo, gdy jednocześnie autobusów brakuje.

# sdasdsfdgdf

14.03.2017 18:39

ZTM sam sobie winny całego problemu - zaczęło się od rozbijania długich linii w Warszawie na 2,3 krótsze, żeby ludzie się więcej przesiadali. Gdzie w takim razie zyski z tego rozwiązania? Jeżeli nie przyniosło to zysków z biletów a jedynie zwiększa wykorzystanie taboru to wróćmy do starych rozwiązań.
Druga kwestia - kogo interesują jakieś Stare Babice itd. jeżeli chcą dojazdu do Warszawy komunikacją miejską to niech sobie sami ją zorganizują. Nie dokładają się oni do budżetu miasta, więc dlaczego ktoś ma im sponsorować transport? Dopłacać "janosikowe" i jeszcze sponsorować komunikację miejską?

# Chochoł

14.03.2017 21:15

Ja to widzę w ten sposób, że liczba biletów miesięcznych osiągnęła już określony pułap, ale na jednorazówka ciągle można ludzi po kieszeni łupnąć. Teraz jakieś cuda wianki po latach nagle wymyślają, bilet grupowy dla szkół i inne pokemony. Emeryci prosili o bilet 10 minutowy, była ostra odmowa, a po referendum wte pędy jakieś roczne za pięć dych wyskoczyły. Niektóre miejscowości jak Jabłonna miały dość przymusowej, płatnej miłości za własne pieniądze i odmówiły onegdaj, wejścia wniekorzystny układ z miastem, więc autobus po drodze do Legionowa tam nie stawał. To są eksperymenty przeprowadzane na żywej tkance społecznej, według starej, sowieckiej zasady "u nas ludzi mnogo." Tymczasem panowie dyrektorzy Franków z Witkiem w oczach swoich zwierzchników to kompetentni fachowcy, którzy wzorowo dbają o interes spółki miejskiej i są za to odpowiednio wynagradzani. Taki pan Leszek Ruta były dyrektor ZTM, jest teraz zastępcą prezesa MZA odpowiedzialnym za zakup taboru i informatyzację floty.

REKLAMA

# Stare Bemowo

16.03.2017 19:07

Korzystając z okazji, Stare Bemowo prosi o przywrócenie autobusu 105 z naszej pętli. Pamiętam, że specjalista inżynier rekomendował dla nas takie rozwiązanie.

# Chochoł

20.03.2017 18:42

Jeżeli dobrze rozumiem to całe Jelonki obsługuje teraz na trasie do centrum właściwie jedno, jedyne 105. A gdzie w takim razie, podziało się 408?! David Copperfield umiał sprawić, że zniknęła Statua Wolności, ale czegoś takiego również ciężko dokonać. To już jest, po prostu poligon doświadczalny. No, ale teraz nic się z niczym nie dubluje. A radni z Bemowa to zamierzają, że tak spytam nieśmiało, wnioskować o zorganizowanie konsultacji społecznych? Zdaję się, że zabawa w "pomidora" ulubiona gra wysoko postawionych osób w ZTM, stała się teraz konikiem lokalnej wierchuszki. Jak można wyjść do ludzi i podejmować próby rozmowy, jeżeli się nie robiło wcześniej kompletnie nic, żeby poprawić kwestię komunikacji miejskiej w dzielnicy? Cytując klasyka "otacza nas szara sieć układów i powiązań towarzyskich."Pała z wykrzyknikiem się należy dla zarządu dzielnicy, zarówno na Bielanach, jak i na Bemowie za brak podjęcia działań osłonowych na rzecz mieszkańców. Tylko Jazz Duo potrafią wciskać.

# darq

21.03.2017 12:11

Nie do centrum, tylko do ronda Daszyńskiego. Dogmatem ZTM są przesiadki. Nawet jeśli ktoś jedzie do przesiadki przy Centralnym, to musi się dodatkowo przesiąść tuż przy granicy Śródmieścia.

REKLAMA

# Czytelniczka

21.03.2017 14:04

Lazurowa niech nie narzeka. Macie 105 bezpośrednio do przesiadki do metra, z którego na ONZ możecie przesiąść się do tramwaju. Jelonki nawet do 105 muszą dodatkowo podjechać. Dziękujemy wam urzędnicy. Dziękujemy panie burmistrzu Grodzki.

# darq

21.03.2017 17:26

Ja z Jelonek idę do 105 z buta, natomiast pomysł dwóch dodatkowych przesiadek (i to tak niewygodnych) między rondem Daszyńskiego a pętlą przesiadkową przy Centralnym to obrazek żywcem wzięty z Barei. Co nie znaczy, że nie zdarza mi się tak jeździć, ale takie rozwiązania przekonują, że w ZTM pracują idioci.
Kolejnym idiotyzmem jest planowanie przesiadek z metra do tramwaju przy Lazurowej (dla kogo?) zamiast przy Powstańców Śląskich, podczas gdy po otwarciu metra na Górczewskiej tory tramwajowe powinny trafić na Człuchowską. Kiedyś w planach i Górczewska, i Człuchowska miały mieć obsługę szynową, ale po przeniesieniu planowanej linii metra na Górczewską ZTM kompletnie się pogubił i dodatkowo wyciął z Człuchowskiej 506. Niestety bronienie niefunkcjonalnych rozwiązań jest tym, co pierdzistołkom z ZTM wychodzi najlepiej,

# Chochoł

21.03.2017 21:58

Takie torowisko to klepsydra dla 112, a metro wysadzi w powietrze 190. Najciekawsze jest to, że 154 ma się świetnie, a przecież ZTM już ostrzył na nie nóż. No i gwoździem programu jest nacisk kładziony na zbawienną rolę linii 197 w czterech dzielnicach: Bielanach, Woli, Bemowie i Ursusie. Wystarczy powiedzieć, że na ulicy Wólczyńskiej według planu miasta z 2001 roku, było jednocześnie obok siebie 10 linii dziennych autobusowych i trzy tramwajowe. Gdy dla porównania teraz są dwa autobusy 110 i 116 oraz dwa tramwaje 33 i 11, ale ten drugi nie jedzie centrum. Wielkie spustoszenie poczyniło metro. Obawiam się, że pani wiceprezydent Kaznowska, dokonująca poprawek flamastrem na kolanie, na planach przebiegu metra po terenie Bemowa, może otworzyć przysłowiową puszkę Pandory. Natomiast dyrektor ZTM pan Wiesław Witek jest niezatapialny, nic się go nie ima, zahartowany w ogniu walki na wszelkie przeciwności losu. Poległ już przecież pan Galas, który tak lekko ruch na Górczewskiej ułożył, a on trwa.

REKLAMA

# emerytka

22.03.2017 06:48

Panie darq, jak Pan lubi i ma zdrowie, to może Pan chodzić pieszo nawet do Śródmieścia. To nie jest argument. Jelonki się starzeją. Dzisiaj jest to osiedle emerytów po 70-ce. Brak komunikacji staje się dotkliwy. Likwidacja autobusu 184 bardzo utrudnia dojazd chociażby do autobusu 105. 189 nie rozwiązuje problemu. Przesiadka przy ciepłowni z odległościami maratońskimi nie uwzględnia możliwości starszych osób. Czekamy na powrót autobusu 506 i tramwaju nr 8. Czekamy na publikację projektu Pana inżyniera. Liczymy na media, bo na władze dzielnicy zwyczajnie nie możemy. Dziękuję.

# Chochoł

22.03.2017 09:31

Przywrócenie 167 i 184 to jest sprawa, którą można rozwiązać jednym telefonem, niemalże z dnia na dzień. Albowiem ta decyzja była z założenia szkodliwa i nieuzasadniona merytorycznie. W obliczu zbliżającego się wielkimi krokami, remontu torowiska tramwajowego na ulicy Obozowej taki ruch, jest wręcz nieodzowny. ZTM sam jest niekonsekwentny, albowiem z magicznej mapki wynikało, że autobus 197 będzie jechał ulicami Ciołka i Brożka, gdy tymczasem śmiga Deotymy. Guział z Ikonowiczem położyli referendum odwoławcze, które na bank wywołałoby ferment w szeregach władzy, bo już raz byliśmy świadkami, jak się pani prezydent huśtała zawzięcie na plenerowej siłowni. Ja rozumiem, że w Warszawie jest teraz 18 dzielnic i stary podział na 7 jednostek nie obowiązuje, ale panowie Poboży i Lipiński wraz Grodzkim mogliby dać z siebie coś więcej. Kosi kosi łapci z celebrytą Popkiem w hali sportowej na Obrońców Tobruku i śpiewanki z Rynkowskim, nie rozwiązują traumy po wykastrowanych autobusach.

# yelonkers

22.03.2017 12:45

Pobożny do kościoła modlić się o przebaczenie, a Grodzki do klubu krokodyli (duża paszcza do kłapania i krótkie łapki do roboty).

REKLAMA

# yelonkers

22.03.2017 12:54

#Czytelniczka napisał(a) 21.03.2017 14:04
Lazurowa niech nie narzeka. Macie 105 bezpośrednio do przesiadki do metra, z którego na ONZ możecie przesiąść się do tramwaju. Jelonki nawet do 105 muszą dodatkowo podjechać. Dziękujemy wam urzędnicy. Dziękujemy panie burmistrzu Grodzki.

Temat 105 to akurat sprawka Oborskiego. To on nas załatwił bez mydełka jak jeszcze był w PO i miał układy u miastowych. Zrobili sobie wtedy 105 co 3 minuty jak metro kosztem naszego 506. To teraz odkręcić to palanty blade i podzielić autobusy na 105 i 506.

# yelonkers

22.03.2017 12:56

#emerytka napisał(a) 22.03.2017 06:48
Panie darq, jak Pan lubi i ma zdrowie, to może Pan chodzić pieszo nawet do Śródmieścia. To nie jest argument. Jelonki się starzeją. Dzisiaj jest to osiedle emerytów po 70-ce. Brak komunikacji staje się dotkliwy. Likwidacja autobusu 184 bardzo utrudnia dojazd chociażby do autobusu 105. 189 nie rozwiązuje problemu. Przesiadka przy ciepłowni z odległościami maratońskimi nie uwzględnia możliwości starszych osób. Czekamy na powrót autobusu 506 i tramwaju nr 8. Czekamy na publikację projektu Pana inżyniera. Liczymy na media, bo na władze dzielnicy zwyczajnie nie możemy. Dziękuję.

O to chodzi i wywiad z inżynierem naszym ziomeczkiem robić.

# Chochoł

22.03.2017 15:51

Człowiek idzie, bo musi. Ja też zaiwaniam wzdłuż ulicy Conrada do Powstańców Śląskich, albo na przystanek "Conrada" przy Lidlu, albo na "Ogrody działkowe Bemowo" za skrzyżowaniem z Maczka. Ryzyk fizyk, uda się tym razem, czy też znowu mi ucieknie. Podpatrzyłem, że dziecko sąsiadów ma hulajnogę i śmiga na niej do przedszkola, chyba też sobie taką sprawie tylko większą, bo już w takiej desperacji jestem, że każdy sposób dobry byle do przodu. Jeszcze mnie wiceburmistrz Bielan, pan Grzegorz Pietruczuk na obie łopaty rozłożył, bo już za chwilęczkę, już za momencik jest gotowy w ramach protestu przeciwko wycince drzew, modelowo karmić piersią siedząc okrakiem na pniaku na potrzeby happeningu. Scenka, jak z "Rejsu": "Gdzie pan był, jak pana wołałem? Zaciąłem się w ubikacji! Czemu pan nie zawołał, nie krzyknął chociaż? Wołałem, waliłem w drzwi pięścią." Pół Bemowa nie może znaleźć Pana Inżyniera, a redaktor Gadomski przecież wyznał, że takowy kontakt posiada i w stosownej chwili z niego skorzysta.

REKLAMA

# darq

23.03.2017 16:56

@emerytka
Odpowiadałem na wpis #Czytelniczka, która twierdziła, że Jelonki muszą do 105 podjechać, a mi proponowała podróż z dwiema dodatkowymi przesiadkami. Otóż te przesiadki wymagają, oprócz biegania po schodach, pokonania większej odległości, niż mam z bloku na Jelonkach do przystanku 105. Wszystko zależy, jaką kto ma strefę dojścia. W pełni popieram postulat powrotu 506, tyle że to mało realne. Dziś prościej byłoby wywalczyć tramwaj na Człuchowskiej, bo ostatnią rzeczą, do której zdolny jest beton z ZTM, to przyznanie się do błędu.

# Chochoł

23.03.2017 20:24

Błąd to jest pojęcie względne. To są realne pieniądze w skali miesiąca i roku oszczędzane na pasażerach poprzez brak takiego numeru, jak 506 na ulicach. Sam coś takiego powiedziałem, że szybciej się chyba doczekamy z Chomiczówki połączenia tramwajowego do Śródmieścia, niż przyśpieszonej linii autobusowej. Na papierze koncepcja torowiska przez całą długość Conrada, pomiędzy ulicami Powstańców Śląskich i Wólczyńską, już istnieje, a nie wydumali tego jacyś studenci, tylko poważni naukowcy z Politechniki. Miasto zleciło też zewnętrznej firmie zbadanie wśród zasadności 60 krótkich odcinków, także opcji położenia torów i utworzenia krańca tramwajowego przy pętli Chomiczówka, czyli wersja połowiczna. Wspominam o tym przez analogię, bo być może już jakieś palny dla Jelonek są snute. W tym wszystkim nie ma żadnej racjonalności, postulaty mieszkańców trafiają w próżnię. Liczy się goła siła stosowana przez ZTM i ich ulubiona taktyka stawiania społeczeństwa przez faktem dokonanym. Już pan ekspert Osa z Czerwonego Autobusu wieszczy, że 112 mają ściąć, a jego zadania ma przejąć zmodyfikowane 184.

# Wniosek

23.03.2017 22:25

Czyli 184 zostało zmodyfikowane źle. Co do tramwaju z ulicy Człuchowskiej to nie popieram tego pomysłu. Bo skoro tam gdzie powstaje tramwaj nie ma już miejsca na autobus, to jaki niby tramwaj byłby w stanie zastąpić chociażby linię 112 i dojechać na Bródno po trasie przez most, czy linię 506 na ulicę Świętokrzyską?

REKLAMA

Boże Narodzenie 2024
Boże Narodzenie 2024

# Chochoł

23.03.2017 22:54

Ekspert Osa jest przeciwnikiem tak długiej trasy 112, jak również pierwotnej, już nieistniejącej 167. I w cudowny sposób to co ten pan ogłasza, prędzej czy później wchodzi w życie. W rozumieniu ZTM nie ma czegoś takiego źle/dobrze to są określenia abstrakcyjne, obowiązuje wykładnie opłaca się/nie opłaca się. 184 miałoby lecieć spod Huty przez Sokratesa i Conrada, a dalej tak jak 112 przy jednoczesnym współistnieniu ze 220 i przesunięciu 122 na Broniewskiego. Strasznie to wszystko brzmi skomplikowanie i wygląda na łapanie ryb w mętnej wodzie. Na Świętokrzyską dojedzie metro i ZTM zrobi wszystko, żeby je zapełnić. Na Bródno zaoferują 28 dookoła i z przesiadką. Obecnie trwają prace na mocy których, ma zacząć obowiązywać przepis, że pierwsza godzina parkowania w miastach powyżej 200 tysięcy mieszkańców ma kosztować 9 zł. W Warszawie jest to w tej chwili 3 zł. za pierwszą godzinę i tu nasuwa się pytanie w co ci kierowcy samochodów osobowych mają się przesiąść, skoro komunikacja mocno kuleje?!

# Emerytka

24.03.2017 12:22

Pozwolę sobie zapytać: jaki ekspert Osa? Czy może chodzi o dziennikarza Stołecznej? Czy mam rozumić że ztm upadł tak nisko i korzysta już z pomocy laików. My nie chcemy likwidacji kolejnej linii, ani uruchomienia tramwaju do nikąd - czyli do następnej niewygodnej przesiadki.. Oczekujemy poważnej debaty, prezentacji i wprowadzenia propozycji inżyniera z konsultacji. Mam też jeszcze własną uwagę do użytkownika podpisującego się jako "Chochoł". Proszę Pana, proszę nie uprawiać na tym forum polityki w stylu ztm w odniesieniu do naszych potrzeb. Brakująca linia 506 której nie zastąpi metro przesunięte na Górce, to nie są jakieś dodatkowe koszty i nasze fanaberie. To kluczowe połączenie. Oszczędności należy szukać gdzie indziej. Skoro zlikwidowano autobus 184, to dlaczego nie przywrócono w to miejce 506? Koszty byłyby takie same, prawda?

# Chochoł

24.03.2017 15:30

Szanowna pani, Chomiczówka na której mieszkam ma analogiczny problem co Jelonki, albowiem ni z gruszki z pietruszki zabrano nam 520 patrz 506. Po ostatniej masakrze piłą mechaniczną Jelonki straciły 184, a Chomiczówka 167. Takie odpowiedzi padają, jak się zadzwoni pod 19115, że np. z Górczewskiej na Bródno to 28 i przesiadka w 500 przy Rondzie Radosława(zamiast 167 na Ochotę pan potrzebuje, na Wawelską dalej 121+184+167+?) Ja teraz spędzam dziennie 3 godziny zamiast 2 w środkach komunikacji miejskiej, więc proszę mi tu od popleczników ZTM nie imputować. Na jesieni w Echu ukazał się tekst, jaka przyszłość czeka pętle Górczewska. Informuje, więc Państwa lojalnie, że obiekt zmieni charakter na węzeł przesiadkowy. Pan ekspert Osa publikuje już dobre 10 lat na stronie "Czerwony Autobus, proszę sobie poczytać jego prognozy jakie autobusy będą znikały z Bemowa wraz z nastaniem ery metra w Państwa dzielnicy. I najlepsze jest to że jego informacje zdobywają potwierdzenie w praktyce. Jestem takim samym pasażerem, jak Pani, a polityka to się nami niepytana zajęła, bo dyrektor ZTM pan Wiesław Witek dzierży swoją funkcję za wiedzą i zgodą pani prezydent miasta Hanny Gronkiewicz-Waltz. Pan redaktor Dominik Gadomski zobowiązał się pod koniec listopada, że plan Pana Inżyniera opublikuje i cisza.

REKLAMA

AMBRA - Twoje Perfumy
AMBRA - Twoje Perfumy

# Chochoł

24.03.2017 15:58

Pan dyrektor ZTM Wiesław Witek informował o tym otwarcie w lutym 2015, że wozy niby zaoszczędzone na 184 pójdą na obsługę Fortu Bema. Osobiście uważam, że jest to napuszczanie jednych pasażerów na drugich, ale faktem jest, że tamtędy przemieszcza obok 197 również niedawno utworzone, okresowe 397. Pani rzeczniczka ZTM Potocka stwierdziła beztrosko w maju 2016 roku, że zmiana trasy 184 z Powstańców Śląskich na Wrocławską to oszczędność dla spółki rzędu 3,6 mln zł. w skali roku. Pan burmistrz Grodzki postawił w rozmowach 24 listopada z ZTM na E-2(uziemione przy Płockiej) i E-5, no i ta taktyka okazała się chybiona. Jednocześnie były wiceprezydent Jóźwiak, jak głosi fama tak rozstrzygał przetarg, że pokazał paluszkiem na Jazz Duo i teraz nie ma co z tym fantem zrobić, więc wciskają tramwaj gdzie tylko się da. Nie do mnie pretensje, że 506 nie jeździ. Ja sam wiem do ilu radnych na Bielanach w sprawie komunikacji się zwróciłem, a interesy mamy zbieżne z Bemowem i dało to tylko taki efekt, że ZTM prośbę o konsultacje społeczne bez wyraźnego uzasadnienia odrzucił. Pan redaktor Dominik Gadomski oświadczył na Forum, że kontakt do Pana Inżyniera posiada i w stosownym momencie go użyje. Jego proszę pytać.

# Chochoł

24.03.2017 19:53

9 marca Forumowicz Hucuł zadał pytanie:"Redaktorze będzie ten artykuł o komunikacji na Chomiczówce?" Padła odpowiedź pochodząca bezpośrednio od redaktora Gadomskiego:"Artykuł został już opublikowany. Wisi na słupie ogłoszeniowym na pętli autobusowej Chomiczówka." Fakty to są takie, że od konsultacji społecznych minęły dwa lata, ZTM przeforsował wszystkie zmiany, które chciał wprowadzić i zaczyna badać grunt wokół podziału 112 i 189, burmistrz Grodzki skutecznie schował Pana Inżyniera, a dyrektor ZTM pan Wiesław Witek modelowo ograł burmistrza. Kiedy pisałem na jesieni, żeby działać, a nie się oglądać na Pana Inżyniera, który już wtedy był zneutralizowany wszyscy mówili oj tam, oj tam. Mnie też wepchnięto na siłę w tramwaj, bo z Chomiczówki jedynie można podjechać do pętli Nowe Bemowo 121 i niczym więcej. Pan ekspert Osa z Czerwonego Autobusu, nie tylko rwie szaty nad za długą trasą 112, ale i 114 które przemieszcza się po Bielanach i na prawy brzeg. Dlaczego Echo nie publikuje planu Pana Inżyniera to już pytanie do pana redaktora Gadomskiego, który podobno docenia nasze zaangażowanie?!

# jesiotr

25.03.2017 08:43

Ja mam własną uwagę do użytkowniczki podpisującej się jako "Emerytka". Proszę Pani, proszę czytać ze zrozumieniem wpisy innych forumowiczów i nie obarczać ich pochopnie winą za grzechy ZTM. Słowo "przepraszam" jest tu mile widziane. Najłatwiej buńczucznie obsztorcować innych, najtrudniej zatrzeć złe wrażenie gdy zachowało się, jak ostatni "ciućmok". Inaczej pomyślimy, że legitymizuje Pani politykę ZTM.

REKLAMA

Sylwester 2024/2025
Sylwester 2024/2025

# Emerytka

25.03.2017 15:46

To ja również bardzo proszę czytać ze zrozumieniem moje wpisy, a przede wszystkim nie używać inwektyw. Na podstawie faktów oraz głosów czytelników wypowiadanych na tym forum wnioskuję, że na poziomie lokalnym dzielnicy Bemowo, politykę ztm legitymizują przede wszystkim burmistrz Bemowa pan Grodzki oraz dziennikarze stołecznej prasy. W tym kręgu widzę również niestety pana redaktora Gadomskiego, puszczającego ochoczo w obieg sensacje miesiąca typu podział linii 189, oczywiście w duchu prowokującym do wniosków wygodnych ztm i jak sądzę celem oswojenia ludzi z kolejną nowinką i misją rozbrojenia " bomby" niezadowolenia społecznego. Jednocześnie uważam, że sformułowanie czytelnika podpisującego się pseudonimem Chochoł, a dotyczące kosztów autobusu 506 było niefortunne i może stanowić przysłowiową wodę na młyn dla zwolenników polityki ztm. Opowieści o kosztach są właśnie w stylu polityki medialnej ztm. Nie twierdziłam i nie twierdzę że czytelnik legitymizuje tę politykę, ale bez wątpienia dał argument jej zwolennikom. Dziękuję za przeczytanie ze zrozumieniem.

# Chochoł

25.03.2017 17:42

Łaskawa Pani proszę wybaczyć, ale zdanie oznajmujące:" To są realne pieniądze w skali miesiąca i roku oszczędzane na pasażerach poprzez brak takiego numeru, jak 506 na ulicach", nie nosi w sobie znamion negatywnych, a pisząc je nie miałem wcale złych intencji, jakie mi się tutaj niesłusznie przypisuje. To najzwyklejsze w świecie nieporozumienie, albowiem ja Państwa dążenia do przywrócenia 506 z całego serca popieram(mając z tyłu głowy perypetie z 520), ba i sam z niego niejednokrotnie korzystałem w przeszłości. W maju ubiegłego roku ukazał się, nie wiadomo po co materiał autorstwa pana redaktora Dominika Gadomskiego, gdzie pani rzeczniczka ZTM Magdalena Potocka referowała, że zmiana trasy 184 z Powstańców Śląskich na Wrocławską to oszczędność rzędu 3,6 mln zł w skali roku. Zadałem nawet na Forum publicznie pytanie, ile pani Potocka dostaje rocznie wynagrodzenia i premii sumarycznie, bo może brakujące niby pieniądze na bieżącą obsługę linii w mig znajdziemy?! W ubiegłym roku udałem się na dyżur do radnego PiS-u na Bielanach w celu rozmowy na temat poprawy komunikacji miejskiej, a ścisłej znowu zagrożonego kasacją 167. Dlaczego akurat tam? Gdyż radni PO, która rządzi w mojej dzielnicy już trzecią kadencje w większości są jedynie zameldowani, a nie mieszkają w niej na stałe i na dyżury trzeba się zapisywać przez wydział do spraw organizacyjnych w urzędzie. Na pytanie o powrót 520 usłyszałem odpowiedź, że jest to problem wirtualny, albowiem wystarczy jedna decyzja, jeden telefon i ten autobus znowu jest na Bielanach, słowem problem istnieje tylko i wyłącznie w wymiarze politycznym w czym utwierdzili mnie jeszcze inni Forumowicze. Jestem święcie przekonany, że podobnie rzecz ma się z 506 na Bemowie ze szczególnym uwzględnieniem Jelonek. Zarząd dzielnicy Bemowa liczy sobie 5 osób, a są to panowie: Michał Grodzki, Marek Lipiński, Błażej Poboży, Grzegorz Kuca i Stanisław Pawelczyk i to oni wspólnie odpowiadają za autobusy na terenie Państwa dzielnicy. 24 listopada podczas rozmów pomiędzy zarządem Bemowa, a przedstawicielami ZTM miał być obecny pan redaktor Dominik Gadomski i zdać nam potem relacje z pierwszej ręki. Natomiast znowu powraca, realne zagrożenie wprowadzane tylnymi drzwiami przez ekspertów typu pan Osa z Czerwonego Autobusu współpracujących z ZTM, poszatkowania 112(pozostanie kikut Chomiczówka-Marki) z jednoczesnym usunięciem tego połączenia z Bemowa, uprzednio jedynie odsunięte przez nas w czasie w toku konsultacji społecznych z marca 2015 roku.

# Emerytka

25.03.2017 18:54

To prawda. Dziękując za odpowiedź dodam tylko, że wymieniony przez Pana materiał autorstwa redaktora Gadomskiego, potwierdza właśnie moje przypuszczenia odnośnie jego roli w tej przepychance. To może też tłumaczyć jego wyraźny brak chęci do publikacji propozycji zmian przedstawionych przez inżyniera komunikacji na pamiętnych konsultacjach. Nurtuje mnie również inna sprawa. Jeśli prawdą jest, że proponowane przez pana inżyniera zmiany, spowodują odczuwalną poprawę podróży komunikacją, a pomimo tego nie podniosą kosztów bo takie zapewnienia padły, to co u licha stoi na przeszkodzie, aby poddać te propozycje pod rozwagę właściwych urzędów i głos opinii publicznej? Skoro tej sytuacji nie można wyjaśnić racjonalnym argumentem, również skłaniam się do jej oceny w kategoriach rozgrywek politycznych. Tylko dlaczego cenę za przepychanki pomiędzy PO i PiS musimy ponosić my, mieszkańcy Bemowa i pasażerowie komunikacji miejskiej? Pozdrawiam.

# Chochoł

25.03.2017 21:11

W obecnej kadencji na Bemowie miał obowiązywać PO-PiS, ale część radnych z PO wyłamała się i przeszła do stronnictwa pana Dąbrowskiego, który nie oponował onegdaj gdy 506 i 507 zabierano, co podkreślają Forumowicze. Pan były burmistrz Zygrzak jest pewnie sprawnym prawnikiem, jednakże wszedł w otwarty konflikt z panią prezydent Hanną Gronkiewicz Waltz, publikując na jej temat np. różne treści na telebimie przed siedzibą urzędu dzielnicy. W to wszystko wkroczył były już wiceprezydent pan Jarosław Jóźwiak, który zmontował obecną tęczową koalicję na Bemowie i w międzyczasie rozstrzygnął, jak ptaszki na mieście ćwierkają jednoosobowo przetarg na tramwaj typu Jazz Duo, czego skutki Bemowo i Bielany odczuwają wspólnie poprzez sławetny numer 11. Przez te dwa lata, które upłynęły od konsultacji społecznych zmieniło się to, że budowa metra na Woli ruszyła z kopyta. Priorytety ZTM są następujące: metro, tramwaj, przesiadka. Wszystko na kołach, co żyje i na drzewo nie ucieka idzie pod nóż, kiedy w okolicy pojawia się metro, a mówię to z własnego doświadczenia, bo Bielany już chyba wszelkie możliwe warianty przerobiły, także podziemną kolejkę mamy przetestowaną w praktyce. I o dobrych liniach dojazdowych można tylko pomarzyć. Rozumiem, że jest to drażliwy temat, ale los 190 na Górczewskiej czarno widzę, bo analogicznie przez Kasprowicza nic nie jedzie do przodu dalej niż do granicy Bielan. Forumowicze twierdzą, że pan redaktor Dominik Gadomski, był obecny na sali podczas konsultacji społecznych na Bemowie, a zapytany o plan Pana Inżyniera w listopadzie twierdził początkowo, że jest niezorientowany w sytuacji, prosił o kontakt i wyraźnie grał na zwłokę, więc jak to jest właściwie?!

# Sum tak zwany olimpijczyk

26.03.2017 12:16

Najważniejsza informacja to poidełka.

# Chochoł

26.03.2017 15:56

Ja to bym, tak pana redaktora Dominika Gadomskiego w czambuł nie potępiał. Człowiek piszę co mu przełożeni każą. Teoria ślepych bagnetów. Jednakże przemaglowanie burmistrz Grodzkiego w temacie komunikacja miejska to rzecz mocno pożądana. Kilka konkretnych pytań od Czytelników i zobaczymy co padnie w odpowiedzi. Jeżeli facet wyjdzie z podniesioną przyłbicą i powie prawdę, jak było 24 listopada w trakcie zapasów z ZTM to jest jakiś punkt zaczepny do ratowania zaistniałej sytuacji. Inaczej najdalej od ostatniego dzwonka szkolnego, ZTM gruchnie znowu w społeczeństwo, jak z armaty swoimi szaleńczymi decyzjami i się wszyscy razem jeszcze długo nie pozbieramy. Poseł Święcicki tak palnął onegdaj, samozwańczy ekspert od komunikacji, że Bielany mają dwie nitki trakcji tramwajowej i tory techniczne do Huty na dodatek, czyli tańce, hulanki, swawola więcej wam nic nie trzeba. No i Pan Inżynier w swoim brawurowym planie widział numer 520 w rejonie Chomiczówki, a to jest miód na moje skołatane nerwy.
Dodaj komentarz:
Ustaw kursor w miejscu, gdzie ma się zaczynać pogrubienie i wpisz [b]. Na końcu pogrubienia wpisz [/b].
Przykład: [b]pogrubienie[/b].
Ustaw kursor w miejscu, gdzie ma się zaczynać kursywa i wpisz [i]. Na końcu kursywy wpisz [/i].
Przykład: [i]kursywa[/i].
Kliknij na ikonkę, która chcesz wstawić w treści w miejscu kursora:
nick (podpis):

 

REKLAMA

Wyjazdy sportowe
Wyjazdy sportowe

Najnowsze informacje na TuBemowo

Kup bilet

Znajdź swoje wakacje

Powyższe treści pochodzą z serwisu Wakacje.pl.

Polecamy w naszym pasażu

Wstąp do księgarni