Forum › Białołęka
Szczodrość zadłużonej Gminy
# piotr 29.09.2002 23:16 |
|
Krew się gotuje, kiedy to człowiek dowiaduje się o hojności Gminy, oczywiście dla J.W.Construction. Jak to może być, podczas gdy Gmina zadłużona jest na ponad 60 milionów złotych, nagle, zamiast oszczędzać, taka szczodrość! Zamiast obdarowywać tak bogatą firmę, należałoby taką kwotę przeznaczyć faktycznie na domy dziecka, a nie obiecywać gruszek. Jaki interes ma Construction w wybudowaniu tego typu domu? Skąd ten pośpiech ze strony naszych władz? Czyżby temat działek poruszany przeze mnie wcześniej, też ocierał się o Construction? Dosyć Panowie szlachta! Wszędzie, gdzie w Białołęce rąbią bez opamiętania, tam nagle pojawia się Construction!( Port Królewski, Wydma Tarchomińska) i teraz ponownie. Czy ktoś z internautów mieszka w domu zbudowanym przez Construction? Czy gotowy wyrób "C" to mieszkanie, o którym marzyliście? Słyszałem przeróżne opinie. Dobrych nie. Więc, jakim cudem Gmina tak mocno trzyma się za rączki z takim partnerem?
|
# Vladymir 30.09.2002 23:44 |
|
JW Destruction to prawdziwa zaraza tej Gminy. Mafijne układy pozwalają tej firmie na opanowanie najlepszych terenów, na których stawiają te swoje bieda domki, którę są rzeczywiście najtańsze w stolicy, ale ich jakość...Mieszkam w takim domku, więc jestem w swojej opinii autorytatywny: wykonawstwo to szajs kompletny, materiały setnej jakości, opieszałośc firmy w naprawianiu usterek wręcz żółwia, arogancja pracowników do potęgo entej /trzeba przyznać: po wpłaceniu 100% wartości mieszkania/ Ich prezes, niejaki pan Gnoiński jest wiecznie nieosiągalny dla klientów, umówić się z nim na rozmowę to cud. Poza tym firma robi przekręty na vacie naliczanym za miejsca garażowe, sam tego doświadczyłem w swoim mieszkaniu i dopiero donos do urzędu skarbowego ukrócił te praktyki. No, ale zapraszam do dyskusji mieszkańców osiedla Buczynek, bo to sztandarowa inwestycja tej tfu, pier... firmy, ja tam nie mieszkam, ale słyszałem o pękających ścianach, odpadających balkonach itp.
|
# mieszkanka 01.10.2002 22:18 |
|
Mieszkam na Buczynku, balkon mi nie odpada, a ściany nie pękają i człowiek który kład mi glazurę stwierdził, że są proste. Nie jest to mieszkanie moich marzeń, bo małe i ciemna kuchnia, ale zawsze to lepsze niż mieszkanie kątem u rodziny, zresztą nie zamierzam tu mieszkać do końca życia.A ogólna jakość, no cóż jak się płaci najniższą stawkę za m2 w Warszawie to nie można wymagać marmurów. Moi znajomi, którzy zapłacili grubo ponad 3000 za m2 budowanego przez uznaną spółdzielnię mieszkania, cały czas walczą z nią aby usuneła usterki, więc partactwo firm budowlanych jest powszechne i nawet ci co płacą za jakość nie zawsze ją otrzymują.
|
# NN 02.10.2002 18:50 |
|
Uwaga, w tym miesiącu ma być wydane pozwolenie na budowanie czegokolwiek w Porcie Żerańskim! Tuż przed wyborami! Ciekawe, ciekawe... A jeszcze ciekawsza umowa... bo tajemnicza.
|
# MH 02.10.2002 23:30 |
|
Pozwolenie już jest, przed wyborami ma być kamień węgielny.
|
# mlody 04.10.2002 17:59 |
|
"mieszkanko "jestes chyba jedyna osoba zadowolona z jakosci jaka niesie ta firma
|
micha$ 09.10.2002 11:24 |
|
ja mieszkan na Buczynku..i też jestem zadowolony, wielu moich znakomych mimo ze zapłacili więcej za m2 mają dużo gorzej wykonane. ma oczywiście kilka zastrzeżeń ale generalnie jestem zadowolony
|
# mieszkanka 12.10.2002 20:39 |
|
Przykro mi "młody", ale znam jeszcze kilka osób zadowolonych, właściwie znam tylko tych zadowolonych, może to kwestia podejścia do życia.
|
LINKI SPONSOROWANE
Matura przed Tobą? Poznaj sprawdzone
Kursy Maturalne w Warszawie
Znajdź najlepszy kredyt samochodowy online w Finanse.rankomat.pl
Kup bilet
Najnowsze informacje na TuBiałołęka
Misz@masz
Artykuły sponsorowane
Kup bilet
Znajdź swoje wakacje
Powyższe treści pochodzą z serwisu Wakacje.pl.