Forum › Bielany
# R17 08.07.2013 11:15 |
|
Niestety te przestrzenie są puste i takie pozostaną. Rzeźby fajnie ale i tak tam trzeba specjalnie iść. Nie da się tak chociażby spacerem. Wtedy wszyscy idą bokami Kasprowicza.
Głupio trochę to kiedyś zostało pomyślane. Wiem koszty metra itd. Niemniej szkoda, że tak to wygląda i będzie wyglądać. Że tam zawsze pusto. |
# Norbex54 08.07.2013 11:43 |
|
Te przestrzenie powinny być zamienione na parkingi. Wówczas kierowcy podjeżdżający do metra z innych dzielnic mieliby gdzie zostawić samochody i nie zastawialiby w takim stopniu bielańskich uliczek. Od Młocin do Słodowca między jezdniami Kasprowicza jest mniejsce na kilka tysięcy samochodów.
|
# eRDe 08.07.2013 13:23 |
|
Norbex, piszesz poważnie czy żartujesz?
|
# R17 09.07.2013 00:19 |
|
#eRDe napisał(a) 08.07.2013 13:23 Norbex, piszesz poważnie czy żartujesz? To samo chciałem zapytać. Tak pozbywać się zieleni pod oknami na Kasprowicza aby mieszkańcy spod miasta mieli gdzie fury zostawiać. Bez żartów. |
# Norbex54 09.07.2013 10:41 |
|
#eRDe napisał(a) 08.07.2013 13:23 Norbex, piszesz poważnie czy żartujesz? #R17 napisał(a) 09.07.2013 00:19 To samo chciałem zapytać. Tak pozbywać się zieleni pod oknami na Kasprowicza aby mieszkańcy spod miasta mieli gdzie fury zostawiać. Bez żartów. Poważnie. Wolę, żeby ci spod miasta zostawiali fury na tej niby-zieleni (głównie trawniki), a w zamian żeby osiedlowe ulice były bardziej puste. |
# Warszawiak 09.07.2013 23:11 |
|
Andrzej Renes jest autorem najbardziej koszmarnych pomników w Warszawie: Księdza Skorupki i "Grajków" oba powstały dzięki wsparciu bpa Głódzia. Teraz stawia w Gdańsku, dalej pod czułym okiem Bpa. Zresztą pomnik Starzyńskiego jest równie okropny. Bardzo prosimy: Niech Artysta już nie stawia w przestrzeni publicznej więcej pomników, tylko we własnym ogródku...
|
# Też rzeźbiarz 10.07.2013 15:50 |
|
O nie! Tylko nie Renes. Najbardziej amatorski i kiczowaty pseudo rzeźbiarz, który wciska wszystkim ekipom politycznym swoje "dzieła". Ten gościu nie ma pojęcia o budowaniu bryły przestrzenią, o proporcji ludzkiego ciała etc. Od lat powtarza szkolny błąd ze "złamaną" ręką w łokciu. Wystarczy sprawdzić jego "tfu-rczość" w google. Koszmar! Ostatnie jego "dzieło", para prezydencka w Radomiu, przemilczę... Chrońmy Bielany przed takim kiczem!
|
# R17 11.07.2013 10:11 |
|
#Norbex54 napisał(a) 09.07.2013 10:41 Poważnie. Wolę, żeby ci spod miasta zostawiali fury na tej niby-zieleni (głównie trawniki), a w zamian żeby osiedlowe ulice były bardziej puste. No z dwojga złego o jednak wolę aby stały na ulicy a nie rozjeżdżały trawniki. |
# MamaK 12.07.2013 18:17 |
|
Świetny pomysł. Często uczęszczam tą trasą gdyż synek chodzi do przedszkola przy metrze Słodowiec, a mieszkamy przy stacji Stare Bielany. Nawet narzekałyśmy z koleżankami, że nie mam tam nic ciekawego dla dzieci. teraz powrót z przedszkola będzie jeszcze sympatyczniejszy.
|
# Też matka z tych okolic 13.07.2013 11:35 |
|
#MamaK napisał(a) 12.07.2013 18:17 Świetny pomysł. Często uczęszczam tą trasą gdyż synek chodzi do przedszkola przy metrze Słodowiec, a mieszkamy przy stacji Stare Bielany. Nawet narzekałyśmy z koleżankami, że nie mam tam nic ciekawego dla dzieci. teraz powrót z przedszkola będzie jeszcze sympatyczniejszy. O! I to jest anty postawa społeczeństwa obywatelskiego. Najważniejszy czubek własnego nosa. Aby dzieciątko miało się dobrze, a że przestrzeń publiczna zostanie kiczowato zniszczona to nieważne? Ps. Dziecko dorośnie i powie kiedyś: mamo, dlaczego tu stoją takie okropieństwa? Reszta bez komentarza. |
# R17 14.07.2013 09:49 |
|
#Też matka z tych okolic
A skąd wiesz, że okropieństwa? Lepiej aby nic tam nie było? Trawa źle bo marnuje przestrzeń, parking źle bo zabiera przestrzeń, huśtawki źle bo tylko dla dzieci te podrosną i spytają dlaczego nie ma tam parkingu, rzeźby źle bo też źle. Czyli co tam zrobić? Typowo polskie narzekanie a słowem nie napisałaś o swoich propozycjach. To mogło by być ciekawe. |
# Janek 44 14.07.2013 14:57 |
|
#R17 napisał(a) 14.07.2013 09:49 #Też matka z tych okolic A skąd wiesz, że okropieństwa? Lepiej aby nic tam nie było? Trawa źle bo marnuje przestrzeń, parking źle bo zabiera przestrzeń, huśtawki źle bo tylko dla dzieci te podrosną i spytają dlaczego nie ma tam parkingu, rzeźby źle bo też źle. Czyli co tam zrobić? Typowo polskie narzekanie a słowem nie napisałaś o swoich propozycjach. To mogło by być ciekawe. Oczywiście, że okropieństwa, totalny kich, szmira i kompletny brak poczucia dobrego smaku. Widać, że nie znasz "tfu-rczości" Andrzeja Renesa... Odsyłam do google (opcja grafiki)... Ps. Czy naprawdę chcesz, by pieniądze z Twej kieszeni jako podatnika dzielnicy szły na takie pseudo - kulturalne projekty? Ja nie. Wolę czyste trawniki bez psich kup, mniej drących się pijaków pod oknami, poczucie ładu i bezpieczeństwa, równe ulice, więcej zadbanych skwerów itd.itd. |
# R17 14.07.2013 16:04 |
|
Kwestia gustu. Nie oceniam tego przez pryzmat czy mi się podoba czy nie. Nie wszystko musi być dla mnie. Jednemu podoba się czerwony innemu zielony. I dla każdego coś musi się w mieście znaleźć. Tworzy taka a nie inaczej, jest przez kogoś ceniony nie mnie oceniać i arbitralnie oceniać co fajne co nie.
Ja ogólnie nie przepadam za stałą sztuką w mieście i bym jej nie robił. Jakieś które będą się zmieniać ok jak najbardziej ale nie na stałe. Niemniej nadal komuś się to podoba i ktoś tego chce. Więc dlaczego zakazywać? |
# Wit Stwosz 15.07.2013 11:31 |
|
#R17 napisał(a) 14.07.2013 16:04 Kwestia gustu. Nie oceniam tego przez pryzmat czy mi się podoba czy nie. Nie wszystko musi być dla mnie. Jednemu podoba się czerwony innemu zielony. I dla każdego coś musi się w mieście znaleźć. Tworzy taka a nie inaczej, jest przez kogoś ceniony nie mnie oceniać i arbitralnie oceniać co fajne co nie. Ja ogólnie nie przepadam za stałą sztuką w mieście i bym jej nie robił. Jakieś które będą się zmieniać ok jak najbardziej ale nie na stałe. Niemniej nadal komuś się to podoba i ktoś tego chce. Więc dlaczego zakazywać? Halo obywatelu! To nie kwestia gustu, ale umiejętności odróżnienia co jest sztuką, a co zwyczajnym wciskaniem kitu dla mamony. Co jest dziełem, a co szmirą. Forma i treść: jej jedność, jej funkcjonowanie w przestrzeni publicznej etc. Ps. Piszesz: "jeśli przez kogoś ceniony..." Odpowiadam: nie był, nie jest, nie będzie ceniony. Odsyłam do historii sztuki, forów tematycznych, wreszcie do poczucia estetyki. Ps. 1. Pan Renes nie jest ceniony ani przez odbiorców, ani przez tzw. środowisko, w pełni na to "zapracował" swoimi nieudacznymi pokrakami. |
anja04 26.04.2014 10:09 |
|
Jeśli będzie to fajnie pomyślane, mogłoby to zapoczątkować ożywienie tej dzielnicy. Nie jestem z Bielan, ale nie mogę się nadziwić jak tam jest pusto. W weekend w okolicy Metra Stare Bielany nic się nie dzieje, nawet na herbatę za bardzo nie ma gdzie iść. Pusto, cicho i nudno. Powiedzcie mi mieszkańcy Bielan, w czym jest problem? Wydawałoby się, że to miejsca ma ogromny potencjał? Ładnie, kulturalnie, a w okolicy sporo mlodych - studenci AWF...
|
LINKI SPONSOROWANE
Znajdź najlepszy kredyt samochodowy online w Finanse.rankomat.pl
Matura przed Tobą? Poznaj sprawdzone
Kursy Maturalne w Warszawie
Wstąp do księgarni
Najnowsze informacje na TuBielany
Misz@masz
Artykuły sponsorowane
Kup bilet
Znajdź swoje wakacje
Powyższe treści pochodzą z serwisu Wakacje.pl.