Forum › Białołęka
         
      | # ktoś 23.04.2013 16:43 | |
| Jaki zły stan drzewa? Taka była opinia dendrologa? http://forum.gazeta.pl/forum/w,356,143855816,144068023,Re_Zdjecia_drzewa_na_google.html | |
| # Tridlle 23.04.2013 17:15 | |
| Liści się sprzątać nie chciało? | |
| # z Dąbrówki 24.04.2013 12:16 | |
| I niby wszystko niby ładnie i pięknie, tylko że teraz (od początku marca) mamy okres ochronny ptaków, kiedy to nie można prowadzić wycinki drzew, bo na nich gnieżdżą się ptaki: http://forum.przyroda.org/topics2/okres-ochronny-ptakow-a-wycinka-drzew-vt11449.htm | |
| Matka_Sławka_z_Gdańska 24.04.2013 14:07 | |
| Jak to?! Orzeł okazał się pulardą? | |
| # wnx 24.04.2013 16:30 | |
| Beznadzieja... ale chociaż powinni tam inne drzewo postawić, bo teraz sam niezbyt ładny pień tam stoi, niech coś zasadzą :| | |
| # Małgo 26.04.2013 11:58 | |
| Ciężko wierzyć w takie wyjaśnienia. To piękne drzewo nie wyglądało na chore. Było przepiękne :(. Tuż przed wycinką zastanawiałam się dlaczego nie jest jeszcze pomnikiem przyrody. | |
| # Gosia 26.04.2013 17:20 | |
| Ja ma swoją teorię. Komuś po prostu potrzebne było drewno. Dąb szlachetne drzewo. Pod przykrywką bezpieczeństwa dzieci, bo to najbardziej chwyta za serce i powoduje, że się nie dopytujemy, ktoś będzie miał szafki w kuchni lub ładne schody. Przez kilka poprzednich lat zniknęły podobnej wielkości dęby z okolicy. Dwa u zbiegu ulic Sprawnej i Odkrytej i jeden z okolicy cmentarza. Te zauważyłam, a ile jeszcze mogło ich być. Oczywiście pewnie wszystkie były strasznie chore i zagrażały ludziom... Przez ponad sto lat rosły sobie i nikomu nie przeszkadzały, aż tu nagle komuś się przydadzą bardziej niż nam i następnym pokoleniom. Smutne jest to, że nie mamy na to wpływu :( Urzędasy biorą tylko pieniądze i nic poza tym ich nie obchodzi. | |
Najnowsze informacje na TuBiałołęka
Misz@masz
Artykuły sponsorowane
Kup bilet
Znajdź swoje wakacje
      Powyższe treści pochodzą z serwisu Wakacje.pl. 
      
   





















