REKLAMA

Forum › Białołęka

REKLAMA

Kabaret przedwyborczy w Białołęce

# myślący wyborca

29.09.2002 12:26

Festynowym kabaretonem przedwyborczym pożegnała Białołęka lato 2002r. Jak napisał pewien poeta "i ja tam byłem..., kurczaki z rożna jadłem i piweczko piłem".
Miałem okazję obejrzeć "tok-szoł" w wykonaniu kandydatów rządzącego trójprzymierza (trójporozumienia) czyli SLD-UP
PO i Gospodarności i tych, których jeszcze nie było - Samoobrony.
Całe szczęście, że oglądałem tylko jedną prezentację.
Wielka Trójka wychwalała swoje dotyczczasowe osiągnięcia. Odniosłem wrażenie, że zamiast dwóch szkół zbudowano w sumie sześć.
Kiedy na scenę wjechała Platforma okazało się, że co kandytadt to przedsiębiorc(zy)a. Czyje interesy będą reprezentować w radzie -już wiadomo!!!
Pani Ania - nauczycielka jasno powiedziała, że będą liczyli "piniążki".
Inna Pani Ania- doktor z UW(nie mylić z Unią Wolności) kandydując do rady, wykazała się kompletną nieznajomością dzielnicy. Czyżby kolejna spadochroniarka?
Samobrona w swoim stylu opluła wszystkich i przyznała się, że ich też opluwają.
Gospodarność sama sobie biła brawa, bo ze strony publiki ich zabrakłao. Burmistrz nie pochwalił się "złotą piłą".
Wśród kandydatów SLD-UP zabrakło tych ostanich.
Jednym słowem cyrk.
Jaki z tego morał i jakie wnioski na przyszłość? Osądźcie Sami!!!
P.S. Idąc na festyn i wracając z niego przechodziłem przez "morze śmieci" rozciągające się pomiędzy Czempionem a ulicą Milenijną.
Czyżby miłościwie panujący nie widzieli z okien urzędu sterty śmieci w centum Gminy, zaślepieni chęcią zdobycia władzy po raz kolejny?

# Wyborca

29.09.2002 14:27

Wielka szkoda że nie było ekologów bo może zamiast ciągle uskarżać się na liczne zaniedbania przeprowadzili by jakąś konkretnąi pożyteczną dla mieszkańców akcję sprzątania.
Co do wyborów to rzeczywiście jakaś parodia Na czele listy PO(podobno to partia liberalna ) były członek ZCHN.Hasła dosyć przeciętne,większość przyszłych samorządowców nie umie mówić w ojczysstym języku.Intelektualiści z Samoobrony pokazali,że umieją czytać na poziomie szkoły podstawowej.Szkoda,że zabrakło polityków z innych białołęckich komitetów wtedy pokazali by swoje prawdziwe populistyczne oblicze .Białołeka dzieli się na tych co bronią tego co zrobioli(SLD i Gospodarność i częściowo PO ) oraz tych którzy wszystko krytykują i charakteryzują się brakiem programów(Samoobrona) lub plotą jakieś bzdury(niestety młodzi z POdali temu wyraz na festynie) uważając że są rewolucyjni.No może poza Historykiem z którym absolutnie się nie zgadzam ,ale doceniam że ma coś do powiedzenia i stara się być czasami racjonalny i konstruktywny ,a propos Historyku,co z Twoim komitetem?

# piotr

29.09.2002 15:39

Moim zdaniem, poziom intelektualny i status społeczny internautów wypowiadających się na naszym forum jest wysoki, dlatego pewne epitety, obelgi i ubliżania nazywane przez Wyborcę dyskusją, są dobre, ale wtedy kiedy są kierowane do szumowin spod budki z piwem, a nie tutaj na forum(patrz na niektóre wpisy Wyborcy). Dlatego mam prośbę...dyskutujmy jak nam się podoba, ja natomiast rzeczywiście na tym poziomie dyskutować nie potrafię i jestem przekonany, że najbardziej radykalni działacze z Samoobrony też zmarszczyli by się nieco, słysząc tego typu dyskusje.

REKLAMA

# piotr

29.09.2002 15:47

Przepraszam, ale powyższy wpis planowałem zapisać w temacie "Głosując na Gospodarność", pod tamtym, ostatnim wpisem Wyborcy. Ten się nie myli, kto nic nie robi.

# historyk

29.09.2002 16:34

Mój komitet reprezentowali, spacerując Waldek Pusz i Piotr Kozłowski. Piszący te słowa siedzi w domu i leczy przeziębienie.

# historyk

29.09.2002 16:48

Uniknęlibyśmy tego całego cyrku, gdyby ordynacja była większościowa. Nie o to chodzi o to,że wybory są upolitycznione- bo ostatecznie wszystko jest polityczne (gdyby trzymać się kryteriów Arystotelesa), ale na siłę upartyjnione. Gdyby rzeczywiście struktury partyjne były silne i wrośnięte w ten teren, to OK. Dlatego obecność SLD (choć za nim nie przepadam) jest dla mnie czymś normalnym - to środowisko rzeczywiście organizuje się partyjnie, podobnie jak "Gospodarność" jest ugrupowaniem powiązanym interesesami i więzami krwi. Nie jest to moja miłość, ale jest w tym jakiś autentyzm. Może być też tak, że w związku z ordynacją wyborczą lokalni społecznicy zawierają układ z jakimś komitetem wyborczym, biorą jego szyld, lecz uzyskują automię kadrową i programową. Tak jest w komitecie "unia dla Warszawy", którego listy (na poziomie dzielnicy Białołęka) tworzyli bezpartyjni społecznicy- Okręg 1 Piotr Kozłowski, okręg dr Grażyna Rozum, okręg 3 Waldemar Pusz i okręg 4 Krzysztof Madej. Najgorzej jest- kiedy zupełnie przypadkowi ludzie (również dla samej partii) biorą sobie jej szyld i tylko to mają wyborcom do zaoferowania. Nie ma w tym ani autentyzmu programowego, ani lokalnego. I to jest niewątpliwie kabaret.

REKLAMA

# NN

29.09.2002 18:08

Uwagi Wyborcy, mimo że kąśliwe, nie schodzą jednak poniżej akceptowanego poziomu. Prosiłbym natomiast nie mieszać ekologii z MPO. To nie to samo.

# Wyborca

30.09.2002 12:16

Pan Piotr bardzo się bulwersuje ponieważ stwierdziłem że nie powinien być radnym dzielnicy Białołęka .Obywatel który nie umie dyskutować i tak łatwo daje się wyprowadzić z równowagi powinien angażować się w przedsięwzięcia mniej stresujące.
Nie przypuszczam żeby wszyscy kandydaci komitetu,,Unia dla Warszawy" potrafili wypowiadać się na tematy samorządu .
Do ,,NN" ma Pan rację ,ale akcję ekologów i ich funkcjonowanie partyjne doprowadza mnie do ,,szału" i wówczas tracę kontrolę nad rozsądkiem.Według mnie wszystkie akcje ekologiczne powinny funkcjonować w ramach instytucji pozarządowych, a nie stanowić nic nie znaczące hasełka wyborcze ,które dla nie wyrobionego politycznie elektoratu są bułką z masłem lub ,,ciasteczkiem"

# piotr

30.09.2002 18:24

Wydaje mi się, że to nie mnie wyprowadzono z równowagi, zresztą powrót Wyborcy na forum w takcie już stonowanym świadczy o stabilnym poczuciu równowagi Wyborcy. Zgodnie z danym słowem nie kontynuuję dalszej jałowej dyskusji w temacie zasadności działań ekologicznych. Dla przykładu- to tak, jakbym dyskutował z Paganinim, a przecież nidgy w ręku nie trzymałem skrzypiec.

REKLAMA

# NN

30.09.2002 22:23

Czasem aż trudno uwierzyć, jak mało zrozumienia jest dla problemów związanych z ochroną przyrody. Dla większości ludzi wycięcie drzewa to wycięcie drzewa! Nie potrafią zrozumieć, że jest to wycięcie kawałka świata! Ginie ośrodek życia ptaków i innych zwierząt, które mają zakodowane, że w tym konkretnym miejscu (od kilkuset nierzadko lat) można się zatrzymać, schronić, wychować potomstwo. Trudno także przecenić rolę terapeutyczną, estetyczną i zdrowotną jaką posiada stare drzewo, którego rozłożyste konary są światem samym w sobie.

# JarekFilipowicz

01.10.2002 08:38

Szanowni Dyskutanci,
Jestem ciekaw, czy znacie Panowie dokument pod nazwą "Program Zrównoważonego Rozwoju Gminy"?
Otóż kilka lat temu wstecz nasza Gmina przeprowadziła burzę muzgów i po wielu spotkaniach przy udziale firmy "UMBRELLA" opracowała taki dokument.
Wbrew pozorom zaiera on niesłychanie ważne wskazówki i zalecenia dla samorządowców.
Samo zbieranie śmieci przez ekologów czy dzieci w ramach akcji sprzątania świata nie rozwiązuje problemu.
Budowa kilometrów ścieżek rowerowych to tylko mały wycinek tegoż programu.
Jego pełne wdrożenie jest moim celem, jeśli z woli wyborców zostanę radnym dzielnicy.

# piotr

01.10.2002 22:07

Byłem, Jarku na tym spotkaniu i chyba siedziałem obok Twojej żony ( pani nosiła nazwisko Filipowicz). Na następne nie poproszono już mnie, ponieważ głośno wyraziłem opinię na temat złej sytuacji i pracy Wydz. Ochrony Środowiska w "B".

REKLAMA

# NN

02.10.2002 19:13

Kilka cytatów:"Tworzone obecnie wieloletnie plany przestrzennego zagospodarowania województw i gmin nie rezerwują terenów dla utworzenia europejskiej sieci ekologicznej". "Warszawa jest nienormalna bo cechuje ją chaos estetyczny i funkcjonalny. Nic tu nie ma swojego charakteru. Nikt się nie stara, żeby miało... W normalnych miastach funkcjonują osobne strefy przemysłowo-handlowe".

# jarekFilipowicz

03.10.2002 08:33

do piotra
Gdyby nie przypadek mojej żony też nie byłoby na tych spotkaniach.
Na sesję zatwierdzającą ten program pani Filipowicz już nie zaproszono, chociaż Jej niektóre pomysły i wnioski zostały w nim zapisane.
Żona jest inżynierem Ochrony Środowiska, Międzynarodowym Ekspertem "Czystszej Produkcji", pisze magisterium z zarządzania systemami Ochrony Środowiska.

# NN

03.10.2002 15:23

Na panią Filipowicz chętnie zagłosuję, jeśliby zechciała kandydować kiedyś.

REKLAMA

# piotr

03.10.2002 20:01

Strasznie to przykre Jarku, wiem jak to boli.

# mieszkanka

12.10.2002 20:44

Ja też zagłosowałabym na panią Filipowicz! Tu mówi się tylko o kandydatach a ja chcę głosować na kobiety, niestety słabo są reklamowane a na forum chyba wcale!

 Bobi

17.10.2002 09:15

C o do festynu ... byłem ogłądałem i z uwagą obserwowałem kanmdydatów , szcze gólnie tych do 40 lat .... i mam już swoje zdanie wyrobione , mam swój typ :-)

REKLAMA

Dodaj wpis:
Ustaw kursor w miejscu, gdzie ma się zaczynać pogrubienie i wpisz [b]. Na końcu pogrubienia wpisz [/b].
Przykład: [b]pogrubienie[/b].
Ustaw kursor w miejscu, gdzie ma się zaczynać kursywa i wpisz [i]. Na końcu kursywy wpisz [/i].
Przykład: [i]kursywa[/i].
Kliknij na ikonkę, która chcesz wstawić w treści w miejscu kursora:
nick (podpis):

 

LINKI SPONSOROWANE

REKLAMA

Zapraszamy na zakupy

REKLAMA

Najnowsze informacje na TuBiałołęka

REKLAMA

REKLAMA

REKLAMA

Wyjazdy sportowe
Wyjazdy sportowe

REKLAMA

REKLAMA

Top hotele na Lato 2024
Top hotele na Lato 2024

Kup bilet

Znajdź swoje wakacje

Powyższe treści pochodzą z serwisu Wakacje.pl.

Polecamy w naszym pasażu

Wstąp do księgarni

REKLAMA

REKLAMA

AMBRA - Twoje Perfumy
AMBRA - Twoje Perfumy