REKLAMA

Forum › Białołęka

REKLAMA

Dozynki na Białołęce.

# Teresa

14.09.2005 20:32

Po zdjęciach w Praskiej to widać że na kazdym musi być Smoczyńśki. Zastanawiam się czy byl tam ksiądz. Brak fotografi.Tak na marginesie raz choc przez trzy kadencje mógłby Go zastąpić Tadeusz.Ma lepszą prezencje i co zauważylam że na ważnych uroczystosciach jest odprasowany.

# hip hip

15.09.2005 09:45

Musi być Smoczyński na kazdym zdjęciu, dozynki to najważniejsza impreza Bialołeki. W tym celu stworzono nawet specjalny wydział w urzedzie z naczelnik Kozieł na czele - wydział do spraw dozynek. Ma pokój, sekretarkę i cały rok tylko dozynki przygotowuje.

# małgosia

15.09.2005 10:59

Szanowny hip hop
Wydział Kultury dla Dzielnicy Białołęka organizuje wspólnie z innymi instytucjami działającymi na terenie Białołęki np. BOK, BOS, OPS,placówkami oświatowymi itp. bardzo wiele imprez kulturalnych zaspakajając potrzeby mieszkańców naszej dzielnicy. Pragnę zauważyć,że nie jest to specjalny wydział dla dożynek i nie mam sekretarki lecz sama realizuję różne przedsięwzięcia kulturalne takie jak np. uroczystości patriotyczne, festyny, spotkania autorskie,koncerty muzyki poważnej,recitale oraz inne formy z zakresu kultury.
Zapraszam do Wydziału w celu zapoznania się z planami działalności.
Małgorzata Kozieł Naczelnik Wydziału Kultury.

REKLAMA

# bardziej zapracowana

15.09.2005 11:24

Droga Pani Naczelnik. Tak się składa, że imprezy organizują BOK, BOS, OPS, szkoły, a pani się tylko podczepia i ewentualnie kase daje. To cała działalność Pani wydziału, no i czytanie gazet z nudów.

# małgosia

15.09.2005 11:41

Szanowna Pani
Imprezy kulturalne organizowałam w naszej dzielnicy kiedy nie było jeszcze BOK-u i BOS-u.
Niesprawiedliwe jest Pani określenie " że się podczepiam i daję kasę" ponieważ to Wydział Kultury jest koordynatorem imprez wspólnie organizowanych z innymi instytucjami które są współfinansowane przez wymienione przez Panią instytucje.
Panią także zapraszam do Urzędu w celu bliższego poznania pracy Wydziału Kultury.
Małgorzata Kozieł.

# obrońca

15.09.2005 12:46

bardzo łatwo jest krytykowac i wypowiadać się w dziedzinach o krórych nie ma się pojęcia. Ciekawi mnie czy internetowi napinacze zorganizowali by choc 10% imprez które organizuje Wydział Kultury. Moge im zagwarantowac ze bez pieniędzy wydziału, znajomosci wśród artystów i olbrzymiego zaangarzowania pani Małgosi życie kulturalne Białołęki było by naprawde żadne...
przestańcie nażekac i doceńcie to co macie bo Białołęka to nie tylko dożynki, ale też kabarety, koncerty recitale i teatry które przyjeżdżają tu przez cały rok!!!

REKLAMA

# TOMASZ SŁUŻEWSKI

15.09.2005 13:47

Szanowna Pani
Wydział Kultury którym kieruje Pani Małgorzata Kozieł organizuje imprezy ,których nie organizuje BOK .Czasami organizujemy wspólnie imprezy wspierając sie wzajemnie finansowo i merytorycznie.

# xxx

15.09.2005 14:00

Przecież życie kulturalne Białołęki jest żadne, jak ortografia obrońcy.

 Matka_Sławka_z_Gdańska

15.09.2005 14:05

...tak, tak...
... i gdy Matka powraca nawalona z wieczora taryfa w kierunku chatencji to na wznioslym luku wiaduktu, ktory jeszcze stoi, nierozebrany, tym ktory goruje nad zeranskim kosciolem, sila odsrodkowa odrzuca Matce leb w kierunku Antoniego i ....czkajaca od gorzaly, z polprzymknietymi, przepitymi slepiami Matka widzi Swiatla Tarchomina ... ouchhh ! Alez to robi wrazenie na Matce !
Migaja neony kasyn, rewii i teatrow. Na nocnym niebie ogromne, przeciwlotnicze reflektory kresla bajeczne smugi swiatla siegajacego gwiazd. Jutro wielki koncert ... Avetki Bez Pradu. Live ! Juz nie ma biletow, nawet necie... W rytm techno miga komin Kraftwerku Zeran. Misterna inslacja halogenowych punktakow wydobywa najpiekniejsze architektoniczne akcenty ze starej zabudowy osiedli RSM PRAGA, tych przy Porajow, Nagodzicow, Antala... Nasze Dziedzictwo ... plyna lzy wzruszenia... pedzi taryfa z zainstalowna kasa fiskalna.
Duska Z nienawscia patrzy na migajce czerwone swiatelko !

REKLAMA

# obrońca obrońcy

15.09.2005 14:24

xxx to pała!!!

# iwona

15.09.2005 15:05

jakie kabarety, koncerty i imprezy organizuje wydział kultury?, może zamiast zapraszać do siebie (przecież nikt nie ma na to czsu), to napisze Pani na forum.

# mila

15.09.2005 17:45

Prawdą jest, że wydziały kultury w całym mieście są raczej "bezrobotne". Oczywiście w każdej dzielnicy daje im sie inne zadania, na Ursynowie i Targówku zajmują się głownie konkursami szkolnymi i nagradzaniem dzieci, a na Białołece jest nieco inaczej. Wiekszość profesjonalnych imprez organizuje BOK, pozostałe szkoły i najmniej BOS. Kiedy powstał wydzial kultury, odebrano część imprez BOK-owi i przydzielono p. Kozieł, żeby miała czym sie zajmować. Dostała np. dożynki, którymi wcześniej uraczono osrodek kultury.
Utrzymywanie takiej struktury (wydział k.) mija się z celem. To , czym zajmują się wydziały kultury w całej Warszawie z powodzeniem mogą robić dobrze nadzorowane sekretarki w domach kultury. Powinien być albo jeden wydział na całe miasto, albo połączona oświata, kultura i sport w dzielnicach, choć takie rozwiązanie już było i też raczej dobre nie jest. Prawdą jest, że zarówno wydziały kultury jak i wydziały sportu w dzielnicach to tworzenie zupełnie zbędnych i kosztownych etatów.

REKLAMA

# coolwoman

15.09.2005 17:47

a Wy, którzy tak krytykujecie panią Małgosię, co robicie dla kultury na Białołęce???
Może chociaż przeczytalibyście choć jeden plakat!
Tam czasem można wyczytać ciekawe rzeczy, m.in. to, kto organizuje imprezę. Zapewniam, że nazwisko Kozieł lub nazwa Wydział Kultury pojawia się bardzo często. Wystarczy umieć czytać.
Pozdrawiam

# eM

16.09.2005 14:18

bardzo mnie zaciekawiła ta wymiana poglądów i wywołała wiele burzliwych odczuć...
faktycznie bardzo łatwo jest krytykować coś, o czym nie ma się zielonego pojęcia. widzę, że ostre słowa krytyki wobec osoby pani Małgosi próbujecie podeprzeć arumentami, które w ogóle nie trzymają się kupy. zarzucacie Jej "podczepianie się do cudzych imprez i dawanie kasy", jak również nudę i typową biurokratyczną wyliczankę stanowisk, o których również nic nie wiecie!
mówicie, że imprezy organizował BOK, ale nie wspominacie już o tym,że to własnie Pani Małgosia organizowała te imprezy pracując w BOK :) Pewnie ciężko jest wam również pogodzić się z myślą, że wasze dzieci i ich znajomi bywają na różnego rodzaju koncertach, kabaretach i tego typu imprezach, podczas gdy Wy, drodzy krytycy siedzicie w domu przed TV, bo uważacie że "życie Białołęki jest zerowe", więc nie opłaca się wychodzić :)
mówicie o dożynkach, bo to pewnie JEDYNA impreza na jakiej byliście.
mówicie, że nie macie czasu odwiedzić Wydziału Kultury i zapoznać się z jego programem, ale wymyślać bzdury na forum i dzielić się z innymi swoją beznadziejną i niczym nie popartą teorią na temat wydziału kultury to jakoś macie czas?!
mówicie, że pani Małgosia czyta tylko gazety z nudów...
Gdybyście wy w swoim marnym żywocie przeczytali chociaż jedną, wtedy ta dyskusja nie byłaby potrzebna!
z pozdrowieniami dla Wydziału Kultury,
eM

# michal

16.09.2005 14:29

Czepcie się wydziału sportu. oni nic nie robia, zostawcie pania malgosie

REKLAMA

# telewidz

16.09.2005 14:39

A dlaczego pani Małgosia nie poda na forum swoich osiągnięć i planów? Przecież może przy okazji tej dyskusji zrobić reklame imprezom i uciąc temat. Bez tego naprawdę można odnieśc wrażenie, że babka nic nie robi.

# kulturysta

16.09.2005 14:45

Przykladem sprawnosci organizacyjny p. Małgosi sa np. jej dzialania na rzecz Towarzystwa Przyjacioł Białołęki.

# qwerty

16.09.2005 14:47

Mówiesz serio, czy ironizujesz. Wiem, że towarzystwo działa prowadzone przez Opolskiego, ale nic wiecej nie slyszalem.

REKLAMA

# Paweł

16.09.2005 15:37

Ktos chciał kopnąć burmistrza (Dozynki to jego oczko w głowie) a oberwało się pani Małgosi. Niech pani nie płacze, ten atak nie jest z załozenia w pani kierunku. Jest pani jego ofiarą, to fakt, ale głowa do góry.

# diabelek

16.09.2005 21:45

Jeden ośrodek kultury w 60 tys. dzielnicy, władze powinny się wstydzić. Niejedno mniejsze miasto ma ich kilka. I to samodzielne, a nie wydzielone pomieszczenia szkoły. Zresztą kultura nigdy nawet w samodzielnej gminie nie cieszyła się uznaniem władz i zawsze skąpiły grosza na jej działalność.
Pani Małgosiu a ile Pani dostaje środków na realizację tych wszystkich przedsięwzięć?
A co robią inne wydziały dysponujące olbrzymią kasą? W jaki sposób promują dzielnicę? dbają o rozwój życia kulturalnego? Jakoś o nich cicho. Czyli nic nie robią.

# diabelek

16.09.2005 21:51

Chyba w dzielnicy jest promocja? zapewne sztab ludzi? i kasa olbrzymia. Promują się i robią imprezy dla samych siebie:)))

REKLAMA

# Jarek

17.09.2005 07:06

Pani Małgosiu
Niech Pani dalej robi swoje !!!
Krytykantami nie warto się przejmować !!!
Łatwo jest pyszczyć, kiedy się nic nie robi !!!
Kiedy czepiali się na forum AGAPE, zaprosiłem ich do współpracy.
Jaki był odzew - domyśla się Pani, ZEROWY !!!
Pozdrawiam
Mam nadzieję, że spotkamy się na:
1. Symultanie szachowej w SP nr 314 w niedzielę 18 września
2. Białołęckim Festiwalu Sportów Wodnych 2 października na Kanałku Żerańskim.
PS.
Kiedyś było Ministerstwo Kultury i Sztuki.
Pani reprezentuje KULTURĘ - krytykanci to mierne sztuki.
Jarek Filipowicz

# Małgorzata Kozieł

17.09.2005 07:13

Ale i tak jesteście wszysyscy beznadziejni potraficie tylko narzekać a jak przychodzi aby coś zrobić to brakuje chętnych. Zajmijcie się sobą a nie bezsensownym narzekaniem że ciągle jest le i niedobrze, choć nic nie robicie w tym kierunku aby to zmienić .

# obserwatorka

17.09.2005 09:29

P.Małgosia ma predyspozycje na dobra sekretarke, ale zarzadzanie kultura jam po prostu przerasta.

# antypis

17.09.2005 09:46

Najeżdżacie na Bogu ducha winną urzędniczkę, a to przecież nie jest jej wina, że Kaczor tak podzielił wydziały, że nie mają one co robić. Zapewne mało kto wie, jak na początku istnienia nowego wydziału zastanawiano się skąd wziąć pieniądze na jego funkcjonowanie - i radni wymyslili - zabrać część dotacji BOK-owi. Tylko dzięki przytomności dyrektora Służewskiego na jednej z komisji udało sie przekonać radnych, że najpierw trzeba wystąpić do miasta o pieniadze dla wydziału, a jak miasto ich nie da, to zastanawiać się nad podziałem ról i środków. Na szczęście miasto dało. Co prawda budżet wydziału starcza na dwa miesiące merytoryczne i dwanaście miesięcy utrzymywania urzędniczki, ale to szczegół. Taka kadencja. Za rok sie na szczeście kończy.

# Jarek

17.09.2005 13:38

A co ty zrobiłaś dla kultury naszej dzielnicy SZANOWNA OBSERWATORKO ???
Jakie i do czego masz predyspozycje?

# niepis

17.09.2005 17:49

Dla smoka liczy się ilość powstających bloków i sprzedanych działek, bo wtedy i kasa większa do podziału

# zachwycony

17.09.2005 18:53

Ludzie dajcie spokoj przeciez to wybitny menager kultury dzielki, ktoremu mamy na Bialolece dziesiatki wystaw i wernisazy. A na liczne projekty kulturalne plyna strugi unijnych pieniedzy.

 Matka_Sławka_z_Gdańska

18.09.2005 10:45

Panie Jarku ? Mowi Mama ... O ktorej .jest ta sumultana ?

# NN

19.09.2005 20:22

Kultura na Białołęce, dobre sobie... może parafialna, oraz deweloperska. Brak choćby jednej księgarni chyba nie najlepiej świadczy o tym przedmieściu. Żeby chociaż kulturalnie postępowano z zielenią, ale gdzie tam. Czego nie udało się szkopom wyciąć 60 lat temu, to rujnuje się teraz. Spacer wałem wiślanym może być przygnębiającym przeżyciem, chociaż to zależy od oczekiwań.

# avetki

20.09.2005 01:30

Avetki dadzą radę nawet bez prądu - i w muzyce, i na kajaku! Mateczko, zapraszamy na wspólne bezprądowe działania. CZEKAMY na TWOJE ZGŁOSZENIE. Ale zadziałamy. To będzie rzecz wielka, niesamowita! Czekamy: avetki@wp.pl

 Matka_Sławka_z_Gdańska

20.09.2005 11:15

Czolem Dziewczeta ! Mowi Matka.
A wiec plywacie...? To dobrze. Bedziecie mialy ladne biusty.
I pamietajcie, nie krzyzujcie wiosel ! Bo to grzech

# Katarzyna Łabądź

20.09.2005 14:10

hmm... naprawdę nie wiedziałam, że na Białołęce mieszka aż tylu baranów, którzy chętnie zabierają głos i krytykują fajnych i dających z siebie wszystko ludzi ( w tym wypadku p. Małgosię) i nawet boją się ujawniać swoich imion.
nie macie zielonego pojęcia o kulturze, bo sami jesteście zwykłymi burakami... jeśli dla was kultura ogranicza się do księgarni i spaceru wałem to współczuję...
zajmijcie się lepiej swoimi dziećmi i broń Boże nie wypuszczajcie ich na dwór, bo jeszcze zasłyszą coś o jakiejś wystawie i zaczną wam o tym opowiadać w domu, a wy nie wiecie co to wystawa :)
czepiacie się kobiety, która w kulturze pracuje od lat...
wszystkie koncerty i festyny zawsze były dopięte na ostatni guzik tylko dzięki ciężkiej pracy Pani Małgorzaty!
ale co wy, szarzy, zwykli, Białołęccy ludzie możecie o tym wiedzieć?
najłatwiej jest skrytykować kogoś na forum, pojechać mu po nazwisku, bo każdy je zna, a samemu podpisać się "czytelniczka".
może zacznijcie się pod swoimi postami podpisywać "to ja, baran!" ??
a jesli chcecie podyskutowac na temat pracy wydziału kultury to poświęćcie jeden dzien i spróbujcie zrobić chociaż połowę z tego, co robi Pani Małgosia - wtedy pogadamy...
bez poważania dla oskarżających idiotów
Katarzyna Łabądź

# ja, baran

20.09.2005 15:34

Oj Kasiu, ale zes zrobila p. Malgosi niedzwiedzia przysluge-wynika z Twego postu, iz jesli prosty wolontariusz (nie przymierzajac Baran) popracuje dwa dni to zrobie tyle co pMmalgosia przez jako naczelnik. Nieladnie Kasiu, nieladnie.

# Katarzyna Łabądź

20.09.2005 15:52

hmm... chyba się nie zrozumieliśmy
z mego postu wynika, że zwykły, nie znający się na pracy wydziału kultury człowiek (wolontariusz) w ciągu jednego dnia nie jest w stanie zrobić nawet połowy tego, co w ciągu tego jednego dnia robi pani Małgosia. ciężkie do pojęcia?
i gdzie w tym niewdzięczna przysługa?
w podstawówce nalezało posiąść umiejętność czytania ze zrozumieniem...

# ja, baran

20.09.2005 17:48

Raczej Kasienko komunikatywne pisania. Stawiania znakow przestankowych we wlasciwym miejscu, ale rozumiem, ze temu sluzy wolontariat w wydziale kultury.

# rÓZA

20.09.2005 18:11

Z moich informacji wynika że Wydział kultury to przeżytek komunistyczny Jeżeli pani Małgosia będzie tak miła i wymieni swój tygodniowy plan działań to bede wdzięczny i myslę że dopiero wtedy będziemy mogli pogadać co tak naprawdę robi pani Małgosia
Dodaj wpis:
Ustaw kursor w miejscu, gdzie ma się zaczynać pogrubienie i wpisz [b]. Na końcu pogrubienia wpisz [/b].
Przykład: [b]pogrubienie[/b].
Ustaw kursor w miejscu, gdzie ma się zaczynać kursywa i wpisz [i]. Na końcu kursywy wpisz [/i].
Przykład: [i]kursywa[/i].
Kliknij na ikonkę, która chcesz wstawić w treści w miejscu kursora:
nick (podpis):

 

LINKI SPONSOROWANE

REKLAMA

Znajdź swoje wakacje

REKLAMA

Wyjazdy sportowe
Wyjazdy sportowe

Najnowsze informacje na TuBiałołęka

REKLAMA

REKLAMA

AMBRA - Twoje Perfumy
AMBRA - Twoje Perfumy

REKLAMA

REKLAMA

Kup bilet

Znajdź swoje wakacje

Powyższe treści pochodzą z serwisu Wakacje.pl.

Polecamy w naszym pasażu

Wstąp do księgarni

REKLAMA

REKLAMA

City Break
City Break