REKLAMA

Puls Warszawy

społeczeństwo »

 

Fala hejtu wobec straży miejskiej. Czy strażnicy są nam potrzebni?

  22 lutego 2016

alt='Fala hejtu wobec straży miejskiej. Czy strażnicy są nam potrzebni?'
źródło: strazmiejska.waw.pl

Po doniesieniach mediów - także nas - o tym, jak dwóch strażników miejskich pobiło na białołęckim Tarchominie mężczyznę, który zwrócił im uwagę, że źle zaparkowali swój służbowy samochód, przez internet przelała się fala nienawiści wobec całej straży miejskiej. Czy uzasadniona?

REKLAMA

Przypomnijmy - w nocy z 14 na 15 grudnia przy Myśliborskiej Paweł Surgiel zwrócił strażnikom miejskim uwagę, że zaparkowali samochód na trzech miejscach parkingowych i mają odpalony silnik - gdyby w ten sposób zachował się "cywilny" kierowca, byłby mandat. Strażnicy odpowiedzieli mężczyźnie, że jest pijany. Nie był, za to zaczął nagrywać telefonem całą sytuację. To rozwścieczyło strażników na tyle, że mieli domagać się skasowania filmu, a potem zaczęli bić 32-latka. Według jego relacji wrzucili go do radiowozu, tam potraktowali gazem pieprzowym, a później wywieźli do pobliskiego lasu, gdzie grozili mu śmiercią, jeśli komukolwiek opowie o tej sytuacji. Pan Paweł sprawę nagłośnił - dwa dni później strażnicy zostali dyscyplinarnie zwolnieni, a przeciw nim toczy się teraz postępowanie prokuratorskie - usłyszeli już zarzuty przekroczenia uprawnień w celu osiągnięcia korzyści majątkowej, zmuszanie przemocą i groźbami karalnymi do złożenia pisemnego oświadczenia o określonej treści oraz pozbawienie wolności, za co grozi do dziesięciu lat więzienia.

Co im zarzucamy?

W mediach zawrzało, a przez internet przelała się fala nienawiści wobec całej straży miejskiej. Powstaje jednak pytanie - czy w związku z zachowaniem dwóch (byłych już) strażników trzeba negatywnie oceniać pracę strażników? Przede wszystkim - w żadnej sytuacji nie należy patrzeć na ogół przez pryzmat jednostek. To, że dwaj strażnicy miejscy pobili kogokolwiek, nie znaczy przecież, że wszyscy strażnicy to bandyci. Tak samo jak nie każdy kierowca autobusu to cham lub wesołek, nie każdy ksiądz to pedofil i nie każdy polityk to złodziej. O tym zapominamy najczęściej, dając się ponieść emocjom. Owszem, zdarzają się czarne owce - ale one trafiają się w każdym środowisku zawodowym czy grupie społecznej. Czy to, że dwóch funkcjonariuszy przekroczyło swoje uprawnienia - bo takie zarzuty postawiła im prokuratura i za to zostali dyscyplinarnie wyrzuceni z pracy - ma oznaczać, że całą formację należy opluć a najlepiej rozwiązać?

Kup bilet

25 tysięcy zgłoszeń miesięcznie

Popatrzmy, czym zajmuje się straż miejska w Warszawie. Do jej zadań należy m.in. ochrona spokoju i porządku w miejscach publicznych, kontrola ruchu drogowego, zabezpieczanie miejsc przestępstw czy pomoc organizatorom imprez zbiorowych w utrzymaniu porządku. Do tego dochodzą interwencje związane ze zwierzętami (EkoPatrol), których wcale nie jest mało. Tylko w grudniu ubiegłego roku mieszkańcy Warszawy wzywali strażników do ponad 25,4 tysięcy interwencji. Na Woli - 2,8 tysiąca razy, Na Bielanach - o tysiąc mniej. Targówek - 1,1 tysiąca zgłoszeń, Białołęka - ponad tysiąc, Bemowo - 980, Wawer - blisko 600. Wszystko to w ciągu jednego miesiąca, podczas którego strażnicy zatrzymali też 38 przestępców. Czy tak często wzywa się ludzi niepotrzebnych? Takich, których trzeba się bać? Oczywiście można stwierdzić, że jak się ich utrzymuje z podatków, to można i trzeba wymagać. Miasto w tym roku zamierza wydać na utrzymanie straży miejskiej 141 milionów złotych. Dla porównania - planowane wydatki na komunikację miejską to blisko 3,3 miliarda przy wszystkich miejskich wydatkach zbliżających się do 14,7 miliardów.

REKLAMA

Zajmują się głupotami

Najczęściej krytyka spada na nich za "błahe" interwencje. Głównie ze strony tych, których ta interwencja dotknęła bezpośrednio. - Często słyszymy "Za robotę się weźcie uczciwą, a nie za karanie za parkowanie" - mówią strażnicy. Tyle, że często właśnie te drobne interwencje, najmniej widoczne, są najbardziej potrzebne. Ponad połowa wszystkich zgłoszeń dotyczy nieprawidłowości w ruchu drogowym - czyli m.in. właśnie złego parkowania i zastawiania ulic czy wjazdów. Co trzecie - to sprawy związane z bezpieczeństwem i porządkiem publicznym - zatem wszelkie akty wandalizmu, picie alkoholu w miejscach publicznych itp. Najczęściej chodziło o zakłócanie ciszy nocnej (ponad 9 tysięcy interwencji w ubiegłym roku). Co dziesiąta interwencja to sprawy związane ze zwierzętami (a były wśród nich m.in. czarna wdowa w samochodzie sprowadzonym ze Stanów, egzotyczne jaszczurki czy wąż w pudełku na parkingu samochodowym). To, za co można ganić strażników, to stosunkowo mały odsetek własnych interwencji - niecała jedna czwarta. Ale czy to słuszny zarzut? Ilu należałoby zatrudnić ludzi, żeby na bieżąco patrolować ulice Warszawy i jednocześnie być gotowym na wezwanie? Z jednej strony chciałoby się, by strażnicy sami wiedzieli, gdzie mogą się trafiać niebezpieczne sytuacje, z drugiej - kto jeśli nie mieszkaniec wie najlepiej, co złego dzieje się w jego okolicy? Wystarczy zgłaszać. I wtedy oczekiwać.

Z ponad 1500 strażników dwóch wyleciało z roboty, bo nadużyli funkcji, zaufania i kompetencji. Dwóch.

Wiktor Tomoń

 

REKLAMA

Czytaj na ten temat

Komentarze (7)

# tezeusz

22.02.2016 16:53

Jak w każdym zawodzie, pewnie i w tym przypadku są źli pracownicy. I takich trzeba się pozbywać. Ale polska specjalność uogólniania jest też nie do przyjęcia. Czy straż miejska jest potrzebna?. Mając tak niewydolną (nie do końca ze swojej winy policję), myślę że tak. Czym się zajmują? Ano tym, na co im pozwalają przepisy, które uchwalają politycy. Zresztą jak nawet się zajmują parkowaniem to też ok, tylko szkoda, że nie są w stanie zareagować wszędzie. Ileż razy nie mogłem przejść chodnikiem, bo jakiś kretyn się na niego wpasował. Sam mam często ochotę wziąć gwoździa albo jakieś inne ostre narzędzie i porysować samochody tych kretynów. I nie przekonuje mnie tłumaczenie, że nie ma gdzie parkować. Jak nie masz gdzie parkować - nie kupuj samochodu. A jak go kupujesz to sobie zorganizuj garaż czy parking. Bo to nie jest zadanie samorządu, aby ci ten parking czy garaż zapewnić. Straż Miejska powinna mieć większe uprawnienia i spełniać rolę policji municypalnej.

# Ppp

22.02.2016 18:47

Należy pamiętać, że tylko promil takich przypadków, jak opisany, dostaje się do mediów ogolnopolskich

# pepe

22.02.2016 21:05

ludzie opamietajcie sie, gdzie te slady pobicia tego pana, byl kopany zab zlamany, pytam sie gdzie te slady ma NA TWARZY OSZUST JEDEN, a media to łykają,...wczesniej z Policja tez była akcja, straznicy niestety dali sie zlapac i nerwy nie wytrzymały, nie zaluje straznikow bo przesadzili...to tyle

REKLAMA

# pepe

22.02.2016 21:07

ludzie opamiętajcie się, gdzie te ślady pobicia tego pana, był kopany ząb złamany, pytam się gdzie te ślady ma NA TWARZY OSZUST JEDEN, a media to łykają,...wcześniej z Policja tez była akcja, strażnicy niestety dali się złapać i nerwy nie wytrzymały, nie żałuje strażników bo przesadzili...to tyle

# cygan

23.02.2016 08:31

Strażnicy powinni być surowo ukarani, to jest nie dopuszczalne co się stała. A ten pan niech się nie reklamuje bo chyba nigdy w życiu nie dostał po pysku.

# kierowcaObywatel

23.02.2016 11:46

Bardzo dobry artykul! Naleza sie brawa dla autora, ktory obiektywnie podszedl do sprawy. Szacunek, aby wiecej bylo takich redaktorow!

REKLAMA

# K.Tarchomina

23.02.2016 11:49

Co do Pawelka S. To ewidentny prowokator, ktory nie mial racji z tym parkowaniem. Proponuje zapoznac sie Pawelku z Prod. Udal Ci sie plan wejscia do mediow, ale pamietaj, ze to chwilowe wejscie bylo:-)Twoje notowania znowu spadna i co wtedy? Pewnie znowu prowokacja jakas co?
więcej na forum

REKLAMA

Najnowsze informacje w Pulsie Warszawy

REKLAMA

REKLAMA

REKLAMA

REKLAMA

Wyjazdy sportowe
Wyjazdy sportowe

Najchętniej czytane w Pulsie Warszawy

Misz@masz

Artykuły sponsorowane

REKLAMA

REKLAMA

Sylwester 2024/2025
Sylwester 2024/2025
Sylwester 2024/2025

Kup bilet

Znajdź swoje wakacje

Powyższe treści pochodzą z serwisu Wakacje.pl.

Polecamy w naszym pasażu

Wstąp do księgarni

REKLAMA

REKLAMA

Boże Narodzenie 2024
Boże Narodzenie 2024
Boże Narodzenie 2024

REKLAMA

AMBRA - Twoje Perfumy
AMBRA - Twoje Perfumy