REKLAMA

Bielany

różne »

 

Dzikie tłumy na Bielanach. Każdy chciał polskie euro

  25 listopada 2019

alt='Dzikie tłumy na Bielanach. Każdy chciał polskie euro'

Choć Polska zapewne jeszcze długo nie będzie mieć europejskiej waluty, polskie euro zadebiutowało już na warszawskich Bielanach. Kolekcjonerskie euro o nominale zero stało się obiektem pożądania tysięcy warszawiaków, z których wielu koczowało przed halą CRS Bielany przez całą noc. W godzinach otwarcia Warszawskiej Giełdy Kolekcjonerskiej ustawiła się kilometrowa kolejka.

REKLAMA

Banknot 0 Euro Souvenir to projekt, który został zapoczątkowany w 2015 r. we Francji i rozprzestrzenił się na całą Europę.

Pierwsze polskie euro

Na pierwszym polskim euro widnieją symbole Warszawy: kolumna Zygmunta i Zamek Królewski. To pierwsze takie euro, którego numer seryjny rozpoczyna się od oznaczenia PL. Polskie zero euro wyprodukowane zostało we francuskiej drukarni papierów wartościowych Oberthur, która odpowiada za druk oryginalnych banknotów euro. Posiada typowe dla autentycznych pieniędzy oznaczenia: hologram, mikrodruk czy UV elementy ochronne. Jest numer porządkowy serii, rok wydania, a także patent i znak towarowy. Nie można go jednak wpłacić do bankomatu. Banknot już na wiele dni przed swoim debiutem na Warszawskiej Giełdzie Kolekcjonerskiej zorganizowanej 24 listopada w hali CRS na warszawskich Bielanach stał się obiektem pożądania wielu kolekcjonerów, również tych z całej Europy. Polskie banknoty zostały wyemitowane tylko w 5 tys. sztuk.

Zapraszamy na zakupy

Szalone tłumy pod halą CRS Bielany

Pod bielańską halą sportową już na wiele godzin przed otwarciem giełdy ustawiła się długa kolejka. - Stoję tu od trzeciej w nocy, ale wiem, że było sporo osób koczujących już od wczorajszego wieczora - mówi pan Mariusz. Już na dwie godziny przed otwarciem wystawy, spoglądając na kolejkę rozciągającą się w kierunku ulicy Marymonckiej, można było odnieść wrażenie, że ciągnie się ona w nieskończoność. - Stoimy w kilometrowej kolejce. Fatalna organizacja. Nie każdy stoi tu za euro, ja np. z synem i córką chcieliśmy obejrzeć samą wystawę. Powinny być dwie kolejki, dla tych, co chcą kupić tylko euro i dla tych, co są zainteresowani samą wystawą - żali się na organizację imprezy pan Andrzej.

REKLAMA

Ile kosztuje zero?

Za kolekcjonerskie polskie euro trzeba było zapłacić przy kasie 15 zł. Byli jednak i tacy, którzy odsprzedawali swoje numerki. Zainteresowani płacili za nie ponad 100 zł! Niektórzy od razu po odejściu od kasy sprzedawali polskie euro z ponad dziesięciokrotnym zyskiem. Jeszcze tego samego dnia na Allegro pojawiły się polskie banknoty w sprzedaży. Ich cena już teraz sięga około 500 zł, a do końca licytacji ponad 2 dni.

(DB)

 

REKLAMA

Komentarze (4)

# ziutek

25.11.2019 15:28

Ekonomiczni analfabeci stali na mrozie po kawałek papieru z pieczątkami. 99% z nich straciło na tej transakcji, a pozostali liczą na cudowną wycenę na rynku kolekcjonerskim, której oczywiście nie będzie.

# Warszawa

25.11.2019 19:00

Co za kretyn organizuje taką impreze na malej sali bez parkingu??? Przy okazji sparalizowano wejscie na basen. Brawo

# Bujanowski

26.11.2019 16:34

Oj #ziutek pewnie sam chcialeś nabyć tylko nie chciało ci się wstać. Wolałeś spac i przyjść dopiero po 10:00
Za 10 lat będzie się śmiał z takich flepiarzy jak ty, zeście takie głupie, gdzie banknoty będą warte 10-100 tys. zł.

REKLAMA

# euro

26.11.2019 23:05

O tym co to a banknot na filmie https://youtu.be/m8myEDhfOJs
więcej na forum

REKLAMA

Najnowsze informacje na TuBielany

REKLAMA

REKLAMA

REKLAMA

REKLAMA

Misz@masz

Artykuły sponsorowane

REKLAMA

REKLAMA

AMBRA - Twoje Perfumy
AMBRA - Twoje Perfumy

Kup bilet

Znajdź swoje wakacje

Powyższe treści pochodzą z serwisu Wakacje.pl.

Polecamy w naszym pasażu

Wstąp do księgarni

REKLAMA

REKLAMA

Wyjazdy sportowe
Wyjazdy sportowe

REKLAMA

Kambukka Olympus
Kambukka Lagoon

REKLAMA

Top hotele na Lato 2024
Top hotele na Lato 2024