Działki przy Radzymińskiej sprzedane
25 marca 2011
Koniec marzeń o hali sportowej Arena Varsovia! Agencja Nieruchomości Rolnych sprzedała trzy inwestycyjne działki wzdłuż ul. Radzymińskiej, na których burmistrz Grzegorz Zawistowski chciał wybudować obiekt sportowy.
Różne plany
Sprzedane działki są częścią większego terenu, który już co najmniej dwa razy zmieniał swoje potencjalne przeznaczenie. W 2007 roku teren upatrzyli sobie kupcy ze Stadionu Dziesięciolecia. Powstrzymały ich jednak protesty mieszkańców i władz samorządowych. W tym samym czasie, na tej samej łące burmistrz Zawistowski zapragnął wybudować halę widowiskowo-sportową Arena Varsovia na 20 tys. osób. Jednak okazało się, że nie można tam wybudować obiektu sportowego, bo plan za-gospodarowania tego nie przewiduje.Nie ma chętnych
Co nowy właściciel wybuduje na działkach? - Teren, o łącznej powierzchni ponad trzech hektarów, jest bardzo atrakcyjny pod względem inwestycyjnym. Można tu wybudować na przykład centrum handlowe, bo plan zagospodarowania przewiduje handel i usługi - zdradza Jacek Malicki, wicedyrektor warszawskiego oddziału ANR. Na razie nie wiadomo nic o planach tajemniczego inwestora, który tego samego dnia nabył także działkę na Białołęce przy ul. Hemara. Ale jest bardzo prawdo-podobne, że powstanie na niej obiekt handlowy.Plany legły w gruzach
Czy sprzedaż działek przekreśliła już definitywnie śmiałe wizje urzędników z Kondratowicza? - Sprzedaż nie przesądza przeznaczenia całej działki. Hala mogłaby powstać w głębi terenu, na gruncie przeznaczonym pod parking. Cała działka liczy sobie 27 hektarów, więc miejsca na pewno nie zabraknie - przekonuje Jacek Ma-licki. Jednak budowa hali za budynkami, które powstaną wzdłuż jezdni, byłaby dość trudna. Sprawy nie ułatwiają także władze Warszawy. Obecny plan zagospodaro-wania działki zakłada budowę parkingu dla tirów, a miastu nie zależy na jego zmia-nie.No i najważniejsze. Skąd burmistrz zamierza wziąć pieniądze na halę?
Marzena Zemlich