Na Woli stanął fragment muru getta warszawskiego
8 września 2023
W tym roku minęło 80 lat od wybuchu powstania w getcie warszawskim. By przywołać pamięć tych tragicznych wydarzeń, u zbiegu ulic Grzybowskiej i Żelaznej stanął symboliczny fragment muru.
"Tacy sami jak ci, którzy żyli i ginęli w getcie. Czas poznać ich historie. Historie ocalałe z morza ognia" - głosi napis skierowany do przechodniów na dawnej granicy getta u zbiegu ulic Grzybowskiej i Żelaznej. W 1940 roku w Warszawie stanął mur getta, który stał się symbolem opresji i brutalnej siły wymierzonej w bezbronnych ludzi.
Instalacja fragmentu muru getta warszawskiego
Celem instalacji "Dwie strony muru" przygotowanej przez Muzeum POLIN jest przypomnienie historii setek tysięcy Żydówek i Żydów zamkniętych w getcie. To symboliczny mur, z którego jednej strony znajduje się lustro weneckie pozwalające obserwować to, co dzieje się za murem. Druga strona to lustro, w którym odbijają się przechodzący i obserwujący ludzie.
Losy sześciu bohaterów
Przy murze można również premierowo posłuchać podcastu "Jakby nas ziemia pochłonęła" autorstwa pisarki i dziennikarki Katarzyny Kobylarczyk, który opracowany został na podstawie pamiętników osób ukrywających się w trakcie powstania. To wzruszający reportaż literacki w sześciu odcinkach. Przeplatają się w nim losy sześciu bohaterów walczących o przetrwanie podczas powstania w getcie: Stelli Fidelseid, Mieczysława Barucha Goldmana, anonimowej dziewczyny z bunkra przy ul. Miłej, pana Maura, Łukasza Menesa oraz Krystyny Budnickiej. Podcastu można wysłuchać także na stronie polin.pl, muzealnym kanale YouTube oraz na platformach podcastowych, takich jak Spotify czy Apple Podcast.
(jr)