Zawód górnika jest pełen niebezpieczeństw. Górnictwo studzienkowe też do bezpiecznych nie należy...
Trzech domorosłych górników, 27-letniego Krzysztofa W., 23-letniego Pawła K. i 54-letniego Andrzeja K. zatrzymała nieporęcka policja. Za szyby służyły im studzienki telekomunikacyjne, a urobkiem były miedziane kable. Policjanci nakryli ich podczas szychty na Zegrzyńskiej. Cała trójka była już wcześniej notowana w policyjnych kartotekach za różne przestępstwa. Jak ustalili śledczy, Krzysztof W. najprawdopodobniej wspólnie z Andrzejem K. dokonywał kradzieży kabli telekomunikacyjnych, a Paweł K. był ich kierowcą i zajmował się transportem.
Dwóch pierwszych mężczyzn usłyszało już zarzut kradzieży, natomiast 23-letni Paweł K. pomocnictwa w przestępstwie. Wszystkim grozi do pięciu lat pozbawienia wolności.
TW Fulik
na podstawie informacji policji