Do góry nogami
7 listopada 2011
Władze dzielnicy Bemowo zapowiedziały, że wiosną 2012 r. uruchomią sieć automatycznych wypożyczalni rowerów. Ma ich być bodaj dziesięć i mieszkańcy będą mogli, po spełnieniu określonych warunków (m.in. rejestracja w internecie), z jednego z punktów wypożyczyć nieodpłatnie rower na pół godziny, a na dłużej za skromną opłatą. Oddać go będzie można w każdym innym punkcie. Niestety, projekt obejmie tylko jedną dzielnicę.
Jak często w Warszawie, sprawa została postawiona na głowie. Dzielnice wykonują zadania, które powinny być realizowane w skali całego miasta, a władze miasta nie chcą oddać swoich kompetencji władzom dzielnic (o mizernych kompetencjach rad dzielnic pisałem niedawno na łamach "Echa").
Nie chodzi o to, że tworzenie sieci publicznych wypożyczalni rowerów musi być koordynowane centralnie. Być może nie musi. Natomiast realizacja takiego projektu w jednej dzielnicy poza ustawą o zamówieniach publicznych -
Urzędnicy miejscy polegli po czterech latach walki. W 2008 r. Marcin Myszkowski, organizator rowerowej Warszawskiej Masy Krytycznej, przygotował na ich zlecenie opracowanie "Rower publiczny dla Warszawy". W 2009 r. obszerne "Studium koncepcyjne systemu roweru publicznego dla m.st. Warszawy" przygotowała spółka dr. Andrzeja Brzezińskiego z Instytutu Dróg i Mostów Politechniki Warszawskiej. W następnym roku miasto ogłosiło przetarg na opracowanie dokumentacji projektowej o nazwie "Program funkcjonalno-użytkowy Systemu Roweru Publicznego w Warszawie". Przetarg wygrała firma Wyg International sp. z o.o., która za swoją pracę miała otrzymać 161 tys. zł. Los opracowania jest niejasny - wszystko wskazuje na to, że prezydent Hanna Gronkiewicz-Waltz, wydawszy na prace przygotowawcze lekko licząc 200 tys. zł, odstąpiła od zamiaru uruchomienia w Warszawie systemu wypożyczalni rowerów.
Teraz na zasadzie "kto pierwszy, ten lepszy", projekt realizuje dzielnica Bemowo. Najcenniejszym elementem przedsięwzięcia jest plan uzupełnienia sieci ścieżek rowerowych. Tak jak w całej Warszawie, ścieżki istniejące na Bemowie nie tworzą dziś systemu, dzięki któremu rowerzysta mógłby przemierzyć całą dzielnicę.
Maciej Białecki
były wiceburmistrz Pragi Południe (2002-2004) i radny sejmiku mazowieckiego (2002-2006)