Czerwcowe frezowanie Wincentego w trzech etapach

O tym, że ulicę Wincentego trzeba przebudować, wiedzą chyba wszyscy. Główna arteria Targówka utyka w korkach w porannym i popołudniowym szczycie komunikacyjnym. Najpierw w zatorach stają ci, którzy jadą do pracy w centrum. Po południu - wracający do domów mieszkańcy Targówka, Bródna a także Białołęki. Korki nie omijają nikogo - czas i nerwy tracą w nich zarówno kierowcy aut osobowych, jak i pasażerowie autobusów. Dlatego od lat mówi się o konieczności przebudowy ulicy Wincentego. Na drodze do jej poszerzenia stają kolejne problemy: brak pieniędzy, protesty mieszkańców oraz zy spory odnośnie tego, czy ma tędy jeździć tramwaj. Zarząd Miejskich Inwestycji Drogowych koryguje projekty, ale tak naprawdę światełka w tunelu wciąż nie widać.

Dlatego Targówkowi na pomoc przychodzą drogowcy z Zarządu Dróg Miejskich. Przez trzy kolejne weekendy przeprowadzać będą frezowanie starej, dziurawej i połatanej nawierzchni. W miejscu zdartego asfaltu ułożona zostanie nowa masa bitumiczna. Estetyzacji mają być także poddane chodniki, na które składają się wciąż popękane płyty chodnikowe sprzed półwiecza. Poprawione mają być także przystanki autobusowe a nieliczne miejsca parkingowe zostaną uporządkowane.

Na razie nie wiadomo, kiedy które konkretnie odcinki będą remontowane. Znane są za to daty: to weekendy 13-14 czerwca, 20-21 i 27-28 czerwca. Nie są także znane trasy objazdowe, ale kierowcom najlepiej będzie jechać w kierunku Bródna przez ul. Odrowąża. Autobusy zaś kluczyć będą wąskimi uliczkami Targówka Mieszkaniowego.

Przemysław Burkiewicz