REKLAMA

Bemowo

inwestycje »

 

Co z metrem do Połczyńskiej? Budowa nie ruszyła

  18 września 2020

alt='Co z metrem do Połczyńskiej? Budowa nie ruszyła'

W listopadzie miną dwa lata od podpisania umowy na budowę stacji Lazurowa, Chrzanów i Połczyńska, ale prace nad nimi nawet się nie rozpoczęły.

REKLAMA

Takiej sytuacji w długiej historii budowy metra w Warszawie jeszcze nie było. Tuż przed zakończeniem urzędowania, w listopadzie 2018 roku, prezydent Hanna Gronkiewicz-Waltz podpisała swój ostatni kontrakt na budowę metra.

- Turecko-włoskie konsorcjum Gülermak-Astaldi otrzyma 1,62 mld zł za projekty i budowę stacji Lazurowa, Chrzanów i Połczyńska oraz stacji techniczno-postojowej Mory - pisaliśmy wówczas. - Od kiedy włoska firma wycofała się z dwóch kontraktów, zawartych z PKP Polskimi Liniami Kolejowymi, osoby zainteresowane warszawskimi inwestycjami miały poważne wątpliwości, czy należy powierzać jej budowę kolejnego odcinka metra. Formalnie nie było żadnych przeciwwskazań, bo Astaldi nie znajduje się w stanie upadłości. Bardziej od problemów Astaldi należałoby obawiać się światowego kryzysu gospodarczego, podobnego do tego z 2008 roku.

Nasze przewidywania sprawdziły się w 100%. Astaldi nie zbankrutowało, a wiosną - "z pomocą" wirusa SARS-CoV-2 - wybuchł kryzys gospodarczy. Prace nad ostatnim odcinkiem drugiej linii metra nawet się nie zaczęły. Według szacunków Gülermak mogą one potrwać do maja 2024 roku. Kiedy się rozpoczną? Na razie wciąż trwają biurokratyczne procedury.

- Między kwietniem a sierpniem wojewoda mazowiecki wydał sześć decyzji o ustaleniu lokalizacji linii kolejowych dla trzech stacji, dwóch wentylatorni szlakowych i stacji techniczno-postojowej - pisze branżowy portal transport-publiczny.pl - Te nie są jednak prawomocne. Jak informuje biuro prasowe wojewody, wpłynęły odwołania dla wentylatorni V2 i V3 oraz stacji C1 Karolin (wraz z szybem startowym) i C2 Chrzanów.

Odwołania złożone przez Spółdzielnię Mieszkaniową Górczewska i prywatnych właścicieli działek na Chrzanowie powinny być rozpatrzone przez Ministerstwo Rozwoju w ciągu miesiąca. Co najważniejsze, żadna z trzech ostatnich stacji drugiej linii metra nie ma jeszcze pozwolenia na budowę.

(dg)

 

REKLAMA

Komentarze (1)

# Panjan

19.09.2020 20:07

Jak się człowiek spieszy to się diabeł cieszy.
więcej na forum

REKLAMA

Najnowsze informacje na TuBemowo

REKLAMA

REKLAMA

REKLAMA

REKLAMA

Misz@masz

Artykuły sponsorowane

REKLAMA

REKLAMA

Kup bilet

Znajdź swoje wakacje

Powyższe treści pochodzą z serwisu Wakacje.pl.

Polecamy w naszym pasażu

Wstąp do księgarni

REKLAMA

REKLAMA

REKLAMA

REKLAMA