REKLAMA

Bemowo

oświata »

 

Chybiony plan ratunkowy?

  11 czerwca 2010

Władze Bemowa jeszcze w marcu z dumą obwieszczały, że dzięki inwestycjom w przedszkola w latach 2007-2010 udało im się zwiększyć liczbę miejsc dla najmłodszych o 400.

REKLAMA

Niestety, w majowym naborze zabrakło w państwowych przedszkolach 263 miejsc dla maluchów, a dzielnicowy plan ratunkowy budzi mieszane uczucia.

Aby ratować sytuację, burmistrz podjął decyzję o utworzeniu od września czte-rech dodatkowych oddziałów dla 100 dzieci kosztem adaptacji sal gimnastycznych. Miejsca do ćwiczeń mają zniknąć z czterech rozbudowanych ostatnio placówek, tj. przy ul. Obrońców Tobruku 23/112, Andriollego 1, Czumy 6 oraz Szadkowskiego 3.

- Biorąc też pod uwagę uruchomienie od września nowego przedszkola przy ul. Muszlowej, można powiedzieć, że problem tegorocznego niedoboru został opano-wany i w zasadzie wszystkie zainteresowane dzieci jeszcze w tym roku znajdą swo-je miejsca w publicznej placówce - uważa Krzysztof Zygrzak, rzecznik dzielnicy.

I choć władze Bemowa zadowala takie rozwiązanie problemu, rodzice są obu-rzeni pomysłem.

- Właśnie dowiedziałam się, że w naszym przedszkolu będzie likwidowana sala gimnastyczna na rzecz nowo przyjętych dzieci - mówi "Echu" mama Patryka. - Za-jęcia gimnastyki mają odbywać się w salach grupowych bez odpowiedniego sprzę-tu. Dzieci nie będą miały swobody ruchu. W momencie kiedy lekarze biją na alarm, że młodzież i dzieci uprawiają za mało sportu, burmistrz zabiera im sale gimnas-tyczne. To skandal! - dodaje zdenerwowana.

Od rodziców dowiedzieliśmy się, że w przedszkolu przy ul. Obrońców Tobruku w roku 2010/2011 opiekę znajdzie łącznie 130 dzieci. W tym celu ma zostać zli-kwidowana sala gimnastyczna. Nie wiadomo jeszcze, gdzie będą odbywać się zaję-cia gimnastyczne czy rytmika. Do nowo utworzonego oddziału mają chodzić naj-starsze dzieci, które będą zmuszone korzystać z toalet dla maluchów, bo w zlikwi-dowanych salach gimnastycznych ich nie ma. - W salach gimnastycznych nie ma łazienek, dlatego zdecydowano, że będą tam przebywać pięciolatki, które mają biegać za potrzebą do innych sal. Podobno burmistrz nie chciał być gołosłowny, bo obiecał, że wszystkie dzieci dostaną się do przedszkoli. Ale pytam, czy jest sens tak przeładowywać placówki? - pyta pani Marta.

- Gdzie w takim razie będą ćwiczyć nasze pociechy? Gdzie będą odbywać się zajęcia rytmiki? Gdzie będą organizowane bale z okazji Dnia Matki czy Dnia Dziecka? Czy dzieci mają ćwiczyć na korytarzach, bo burmistrz za wszelką cenę chce się wywiązać z danej rodzicom obietnicy? - rzuca pytania kolejna mama.

Rodzice zapowiadają, że będą się odwoływać. Wszyscy zgodnie twierdzą, że chcą, aby ich pociechy miały w przedszkolu godne warunki do zabawy i nauki. - Czy to już ostateczna decyzja? - pytają z nadzieją.

Co na to władze ratusza?

- Prawdą jest, że także w Przedszkolu nr 415 przy Obrońców Tobruku sala gim-nastyczna zostanie zaadaptowana na salę pobytu dzieci. Umożliwi to utworzenie tam dodatkowego oddziału i tym samym przyjęcie 25 dzieci, które nie dostały się do przedszkoli w pierwszym naborze - tłumaczy Krzysztof Zygrzak z bemowskiego ratusza. - Podjęta decyzja pozwoli uniknąć kilkudziesięciu rodzinnych dramatów. Wiele młodych rodzin nie stać na przedszkole prywatne czy opiekunkę, dlatego też brak miejsca w placówce publicznej skutkuje wprost uniemożliwieniem podjęcia pracy przez jedno z rodziców i często drastycznym pogorszeniem sytuacji finan-sowej. Oczywiście rozumiemy, że punkt widzenia zależy od punktu siedzenia, więc mama dziecka już przyjętego ma prawo być niezadowolona z zastosowanego roz-wiązania. Jednakże decyzja o nieprzyjęciu jakiegoś dziecka, tylko dlatego, aby bale przedszkolne mogły odbywać się w nieco lepszych warunkach, byłaby skrajnie nie-odpowiedzialna i niesprawiedliwa - dodaje. Tłumaczy także, że priorytetem dziel-nicy zawsze będzie przyjęcie jak największej liczby maluchów, a adaptacja sal gim-nastycznych nie uniemożliwia prowadzenia zarówno zajęć ruchowych, jak i imprez dla dzieci. - Nowe i rozbudowane przedszkola są na tyle przestronne, że realizacja wychowania przedszkolnego będzie mogła odbywać się bez przeszkód. Tego typu model obowiązywał zresztą przed rozbudowami m.in. w najbardziej popularnym na Bemowie przedszkolu przy Czumy, co wcale nie zmniejszyło zainteresowania ro-dziców tą placówką - kończy Krzysztof Zygrzak.

A może zamiast przeładowywać przedszkola publiczne warto powalczyć o no-welizację ustawy o dofinansowaniu przedszkoli niepublicznych, aby stworzyć sy-stem autentycznie podnoszący dofinansowanie dla przedszkoli niepublicznych przy jednoczesnym zagwarantowaniu rodzicom znacznie niższych opłat. Obecnie na Bemowie do przedszkoli niepublicznych uczęszcza 643 dzieci, trudno więc z dumą mówić o całkowitym rozwiązaniu problemu braku miejsc w publicznych przedszko-lach. Ci rodzice płacą średnio 850 zł czesnego. Dotacja wypłacana niepublicznym przedszkolom i zerówkom przy szkołach podstawowych wynosi ponad 5 mln zło-tych. Ta gigantyczna kwota nie jest obecnie w żaden sposób kontrolowana - władze nie wiedzą, czy są to pieniądze wydane np. na dodatkowe zajęcia w przedszkolach niepublicznych czy stanowią one czysty zysk właścicieli. Gdyby zmieniono przepisy, rodzice dzieci, które nie dostały się do przedszkoli publicznych, mogliby je posłać do przedszkola niepublicznego, bez obawy, że będą zmuszeni ponosić z tego tytułu znacznie większe opłaty.

- Pomysł jest z pewnością ciekawą alternatywą dla obecnych rozwiązań. Wy-maga jednak zmian ustawowych, jak również przyjęcia stosownych uchwał przez radę Warszawy - mówi Krzysztof Zygrzak. - Obecnie nie ma podstaw do wprowa-dzenia przedszkolom niepublicznym jakiegokolwiek limitu czesnego, gdyż dość wy-soka kwota dofinansowania wynika wprost z ustawy. Naszym zdaniem do sprawy trzeba by więc podejść systemowo, gdyż temat wykracza zdecydowanie poza za-kres zainteresowania pojedynczej dzielnicy - dodaje.

Anna Przerwa



Sale gimnastyczne znikną z placówek

 

REKLAMA

Komentarze

Ten artykuł nie ma jeszcze żadnych komentarzy. Twój może być pierwszy...

REKLAMA

Najnowsze informacje na TuBemowo

REKLAMA

REKLAMA

REKLAMA

REKLAMA

Misz@masz

Artykuły sponsorowane

REKLAMA

REKLAMA

Kup bilet

Znajdź swoje wakacje

Powyższe treści pochodzą z serwisu Wakacje.pl.

Polecamy w naszym pasażu

Wstąp do księgarni

REKLAMA

REKLAMA

REKLAMA

REKLAMA

Sylwester 2024/2025
Sylwester 2024/2025
Sylwester 2024/2025