Butelkomat stanie na Bielanach. Rekordowe poparcie pomysłu
9 października 2019
Rekordowe 2691 głosów otrzymał projekt "Automatyczny skup plastikowych butelek" zgłoszony w tegorocznej edycji budżetu obywatelskiego. To najlepszy wynik ze wszystkich dzielnicowych pomysłów na Bielanach.
Projektodawca chce, aby butelkomat stanął w miejscu łatwo dostępnym dla mieszkańców, dlatego zaproponował ul. Gąbińską przy studni wody oligoceńskiej. Maszyna poza odbiorem plastikowych butelek będzie je prasowała i magazynowała. Ma być także wyposażona w system kaucyjny. co powinno zmotywować mieszkańców do segregowania odpadów i pokazać korzyści, jakie niesie ze sobą recykling.
- Istnienie takiego automatu wiąże się z licznymi korzyściami, zarówno ekologicznymi, jak i ekonomicznymi. Zachęca ludzi do segregacji odpadów i pokazuje, że recykling to nie jest niewygodny obowiązek, ale wymierna korzyść dla każdego z nas. Jednocześnie przyczynia się do utrzymania lepszego porządku w dzielnicy, bo ludzie nie wyrzucają plastikowych butelek, zbierają je i na tym zarabiają. Korzyść finansowa dla mieszkańców też jest nie bez znaczenia. Segregowanie odpadów może wesprzeć nasze domowe budżety. Jest to sposób na skuteczne angażowanie społeczności w walkę z zaśmiecaniem ziemi - problemem, który staje się jednym z największych wyzwań współczesnego świata - napisał w uzasadnieniu projektu Jan Rudzinski, autor pomysłu. Koszt projektu to 100 tys. złotych.
Butelkomaty stawiają także władze Warszawy. Pilotażowo będzie to dziesięć maszyn, w których za oddane butelki będzie można otrzymać zniżkę na zakupy czy bilety do kina. Miejskie automaty do recyklingu staną w dziesięciu miejscach w stolicy.
(mk)
