REKLAMA

Bemowo

samorząd »

 

Burmistrz Bemowa pozwał miasto. Wystąpił do sądu o pełnomocnictwa

  25 lutego 2015

alt='Burmistrz Bemowa pozwał miasto. Wystąpił do sądu o pełnomocnictwa'
Krzysztof Zygrzak i Jakub Gręziak podczas demonstracji w obronie zajęć prozdrowotnych pod ratuszem

Burmistrz Krzysztof Zygrzak i jego zastępca Jakub Gręziak złożyli w Sądzie Rejonowym w Śródmieściu pozew w sprawie zobowiązania Hanny Gronkiewicz-Waltz do udzielenia pełnomocnictw członkom zarządu dzielnicy. Pozew został złożony w trybie tzw. zabezpieczenia sądowego, a to oznacza, że sprawa odbędzie się dość szybko.

REKLAMA

Przypomnijmy. Prezydent Hanna Gronkiewicz-Waltz nie udzieliła pełnomocnictw zarządowi Bemowa. Tłumaczy to brakiem zaufania do ludzi "z otoczenia Jarosława Dąbrowskiego". Hanna Gronkiewicz-Waltz kontra demokracja Hanna Gronkiewicz-Waltz kontra demokracja
Prezydent Hanna Gronkiewicz-Waltz jeszcze przed Bożym Narodzeniem zapowiedziała, że nie przekaże pełnomocnictw nowemu zarządowi Bemowa. Burmistrz Krzysztof Zygrzak nie ma wątpliwości, że takie postępowanie pani prezydent jest niezgodne z prawem.
Przysłała swoich pełnomocników - Grzegorza Popielarza i Marka Lipińskiego.

- Nie przekazując pełnomocnictw do wykonywania funkcji samorządowych prezydent Warszawy usiłuje w sposób nieuprawniony zmienić wyniki wyborów samorządowych, które w tych okolicznościach stały się fikcją, skoro w sposób uznaniowy, a w tym wypadku bezpodstawny, może niweczyć demokratyczny porządek ustalony przepisami prawa - pisze w uzasadnieniu do pozwu adwokat Anna Jagodzińska-Bajkowska, reprezentująca Krzysztofa Zygrzaka i Jakuba Gręziaka.

- Prezydent Warszawy nie wskazała podstawy prawnej upoważniającej jej do ustanowienia pełnomocników według własnego uznania, których kompetencje miałyby, zgodnie z obowiązującymi przepisami, zastępować działania zarządu dzielnicy - czytamy w pozwie. Okoliczności sprawy jednoznacznie wskazują, że w interesie publicznym leży jak najszybsze unormowanie trudnej sytuacji w dzielnicy. Tym samym w pełni zasadne wydaje się skorzystanie przez sąd z możliwości udzielenia powodom zabezpieczenia, które na czas postępowania unormuje prawa i obowiązki stron i zapewni jednocześnie normalne funkcjonowanie samorządu dzielnicy Bemowo.

- Istnieje konieczność pilnego zapewnienia możliwości normalnego funkcjonowania dzielnicy Bemowo, realizującej w sposób ciągły szereg zadań na rzecz lokalnej społeczności. Zarząd dzielnicy ponosi zarówno prawną, jak i polityczną odpowiedzialność za ich należytą realizację. Z odpowiedzialności tej nie może ich zwolnić prezydent Warszawy, nawet próbując w sposób bezprawny realizację tych zadań powierzyć innym osobom - pisze mecenas Anna Jagodzińska-Bajkowska. - Dotychczasowe doświadczenia wskazują, że prezydentowi Warszawy może zależeć na długotrwałym paraliżu funkcjonowania dzielnicy Bemowo, m.in. ze względu na chęć skompromitowania członków zarządu w oczach opinii publicznej - wyborców. W powszechnej opinii za sprawy dzielnicy odpowiada jej zarząd z burmistrzem na czele a nie prezydent miasta, czy tym bardziej wyznaczony arbitralnie pełnomocnik. - Nie przekazując pełnomocnictw do wykonywania funkcji samorządowych prezydent Warszawy usiłuje w sposób nieuprawniony zmienić wyniki wyborów samorządowych, które w tych okolicznościach stały się fikcją - pisze mecenas Anna Jagodzińska-Bajkowska.

- Okoliczności sprawy jednoznacznie wskazują, że w interesie publicznym leży jak najszybsze unormowanie trudnej sytuacji w dzielnicy. Tym samym w pełni zasadne wydaje się skorzystanie przez sąd z możliwości udzielenia powodom zabezpieczenia, które na czas postępowania unormuje prawa i obowiązki stron i zapewni jednocześnie normalne funkcjonowanie samorządu dzielnicy Bemowo. Wraz z pozwem wnoszę o zabezpieczenie na podstawie art. 755. § 1 Kodeksu postępowania cywilnego - pisze mecenas Jagodzińska-Bajkowska.

Co to oznacza? Sąd ma możliwość w trybie pilnym, jeszcze przed wydaniem ostatecznego orzeczenia - zgodnie z wnioskiem zawartym w pozwie - zobowiązać Hannę Gronkiewicz-Waltz do udzielenia pełnomocnictw w zawężonym zakresie.

- Wnioskiem o zabezpieczenie objęte są trzy najbardziej podstawowe elementy szerokiego pełnomocnictwa, pozwalające nawet w czasie długotrwałego oczekiwania na rozstrzygnięcie sądowe na zaciąganie bieżących zobowiązań na podstawie załącznika dzielnicowego do budżetu, przyjętego uchwałą Rady m.st. Warszawy, prowadzenie postępowań w trybie prawa zamówień publicznych czy wreszcie skuteczne kierowanie urzędem dzielnicy poprzez możliwość uzyskania jakiegokolwiek wpływu na sprawy pracownicze osób zatrudnionych. Drugim elementem wniosku o zabezpieczenie jest zobowiązanie prezydenta Warszawy do odwołania bezprawnie ustanowionych pełnomocników - pisze w pozwie Anna Jagodzińska-Bajkowska.

(red)

.
 

REKLAMA

Komentarze (10)

# main

25.02.2015 22:44

oh jejku, dlaczego wszystkie artykuły w tej gazetce prezentowane są z perspektywy Dąbrowszczaków? Czyżby wasze kierownictwo z nimi sympatyzowało?
A gdzie artykuły o odkręcaniu kamer,ginięciu akt i wielu innych nieprawidłowościach?
No tak o takich rzeczach mozna się dowiedziec tylko z normalnych gazet

# JarekKK

26.02.2015 08:07

#main
wiesz, w dzisiejszych czasach łatwo jest kupić sobie gazetę czy dziennikarza tym bardziej jak się ma za co :-)

# Gość

26.02.2015 08:08

A dlaczego Gazeta W. sympatyzuje tylko z "opozycja" Zarzadu Bemowa i tylko oczernia Bemowo?

REKLAMA

# peterson

26.02.2015 09:42

Zygzak młokosie kiedy skończy się tej bajzel drogowy na Bemowie????

# Miś

26.02.2015 14:36

I BARDZO DOBRZE ! OBECNY ZARZĄD NIE JEST SZCZYTEM MARZEŃ, ALE TA ZAKŁAMANA, UPARTYJNIONA, CZUJĄCA SIĘ BEZKARNIE H.G.W EWIDENTNIE NIE czy RESPEKTUJE WYNIKÓW WYBORÓW. Niech MATOŁY ujadające na całą sprawę pomyślą czy chcą KPZPR w wersji 2.0 w wykonania PLATFORMY OBYWATELSKIEJ ?

# aaa

26.02.2015 15:29

Nie jest prawdą że Zygrzaka lokalna społeczność na Bemowie chciała na Burmistrza Bemowa. Dla Bemowa składa się z aferzystów, osób o skorumpowanej przeszłości, mających sprawy w prokuraturze, zapewniam że Bemowo wstydzi się za takie działania nawet jak> bezpłatne w wielkim cudzysłowie fajerwerki załatwione przez Dąbrowskiego dla dzielnicy Bemowo na imprezę sylwestrową. Dogadali się jak zawsze ze swoimi kolesiami z PO (dla przypomnienia sami też byli w PO) i to jest właśnie to kombinatorstwo przeje do mnie to dam Ci stołek z-cy burmistrza zaraz przy Krzysiu będziesz.
Żenujące, dodam że większość umów zleceń i przetargów ustawiana była dla znajomych królika :-) czyli grubego Jarka, którzy już nawet się nie kryją i przystąpili do jego szajki Dla Bemowa. Ludzie nie są głupi, wystarczy na bipie urzędu miasta poszukać a widać kto był zatrudniany lub jakie firmy np. z ul Anieli Krzywoń z Jelonek wygrywały dystrybucję gazetki do skrzynek naz w miesiącu na Bemowie...w urzędzie też zatrudniane były osoby sympatyzujące z Dąbrowskim, który czuł się na tyle bezkarnie, że gdy Bujski go wsypał z bezradności i lęku, że sprawa się wyda i będzie siedział za kratkami jak nie zareaguje. Dużo spraw zamieciono pod dywan ale niewygodne osoby zniknęły na jakiś czas... Najgorsze że g... zawsze wypływa na wierzch. I to mamy teraz na Bemowie. Pozew? Pani adwokat jakimś dziwnym trafem też była na posiedzeniu rady dzielnicy - chyba jako osłona i wzmocnienie dla Krzysia i grubego JD.

REKLAMA

# gość2

26.02.2015 17:10

przypominam, że Panowie zostali wybrani głosami radnych, którzy zrejterowali z partii, która ich popierała w wyborach samorządowych. Skoro już w niej nie są, to powinni złożyć mandaty a nie wybierać burmistrza i jego zastępców. Prawdopodobnie owi radni nie zostaliby wybrani gdyby nie byli ze zwycięskiej partii. Także #Miś racji nie masz. Być może HGW postępuje "praworządnie" ale panowie burmistrzowie tez nie są bez winy.Powiedziałbym zresztą że to raczej samozwańcy. Warto i czytać i pisać ze zrozumieniem - bez jadu

# Miś

26.02.2015 21:17

Kolego gość2 informuję że człowiek ( radny ) ma prawo zmienić przynależność partyjną. Głosowanie w wyborach odbywa się na człowieka za którym stoi pesel a nie partia. Jeżeli zdecydowali zmienić zdanie i wystąpić z układu który im nie pasuje mają takie prawo. Nie ma przepisu prawa i przepisu moralnego żeby składali mandat radnego mogąc dalej godnie reprezentować dzielnice a nie partię która w moim mniemaniu ma inklinację dyktatury. Zbyt długo sprawowana władza deprawuje, ale z dobrych informacji upadek PO już blisko. Imperium Rzymskie i komunizm także miały trwać wiecznie. PO cechuje buta, pycha, i arogancja, a to jak historia pokazała jest jeden krok przed upadkiem

# lideksynubeka

27.02.2015 12:00

Misiu,głosowałeś w referendum za odwołaniem Bufetowej?

REKLAMA

# cytat

27.02.2015 12:19

cytat:
"Prezydent Warszawy Hanna Gronkiewicz-Waltz nie popełniła przestępstwa, wysyłając swoich pełnomocników do ratusza dzielnicy Bemowo - uznała prokuratura i odmówiła wszczęcia śledztwa w tej sprawie. Zdaniem burmistrza Bemowa decyzja prokuratury ma polityczny charakter.
Jak już informowaliśmy, zawiadomienie w tej sprawie burmistrz Bemowa Krzysztof Zygrzak złożył 23 stycznia. Twierdził w nim, że prezydent przekroczyła swoje uprawnienia poprzez nieudzielnie zarządowi pełnomocnictw oraz ustanowienie pełnomocników do spraw kadrowych i finansowych.
W piątek rzecznik Prokuratury Okręgowej w Warszawie Przemysław Nowak poinformował PAP, że postanowienie o odmowie wszczęcia śledztwa zostało wydane 23 lutego. "
więcej na forum

LINKI SPONSOROWANE

REKLAMA

Kup bilet

REKLAMA

Najnowsze informacje na TuBemowo

REKLAMA

REKLAMA

REKLAMA

REKLAMA

Misz@masz

Artykuły sponsorowane

REKLAMA

REKLAMA

Kup bilet

Znajdź swoje wakacje

Powyższe treści pochodzą z serwisu Wakacje.pl.

Polecamy w naszym pasażu

Wstąp do księgarni

REKLAMA

REKLAMA

REKLAMA

REKLAMA