Biesiada na całego. Betonowe grille w parku Górczewska
16 października 2019
Trzy betonowe grille z wmurowanymi rusztami staną w przyszłym roku w parku Górczewska. Możliwość rodzinnego spędzenia czasu na świeżym powietrzu przy karkówce czy kiełbasie to efekt projektu zgłoszonego w ramach budżetu obywatelskiego. Część mieszkańców jest jednak zdecydowanie przeciwna pomysłowi.
- Park Górczewska jest miejscem, w którym mieszkańcy tłumnie spędzają czas od wiosny do jesieni. W pogodne dni i wieczory rodziny i przyjaciele spotykają się w parku i wspólnie grillują. Wykorzystują do tego przenośne grille, które muszą przynieść ze sobą. Postawienie trzech murowanych grilli zamontowanych na stałe i ustawienie obok nich stołów z ławkami oraz koszami - da możliwość spędzenia czasu w bezpiecznym dla środowiska otoczeniu - uzasadniała Agnieszka Ługowska, autorka projektu.
Jej pomysł zyskał aplauz głosujących, dlatego w przyszłym roku park Górczewska zyska nowe miejsca do biesiadowania.
Nie brakuje jednak wyraźnych głosów sprzeciwu.
Smród z kiełbas
- To jest park, w którym człowiek chce choć troszkę odetchnąć powietrzem, poczytać książkę, a nie wdychać smrodu z grillowanych kiełbas. Powinien być bezwzględny zakaz grillowania. A kary powinny iść w setki złotych. Miasto nie wie, skąd brać kasę, to tutaj ma pole do popisu. Żadnych stref, chyba że w zamkniętym pomieszczeniu lub namiocie - jak ktoś chce, niech wdycha do płuc ten smród - pisze pan Krzysztof na naszym profilu na Facebooku. - Stop śmierdzącym grillom w parkach. Na Bemowie mieszka ponad 120 tys. ludzi, a mamy tylko dwa parki. Fort Bema to nie park, tylko teren zielony. A park Górczewska to tylko nazwa. W ciepłe dni na terenach zielonych jest pełno ludzi, a mieszkańców na Chrzanowie będzie przybywać. Ludzie muszą iść w tak dużej dzielnicy na kompromisy. Jedzenie można przynieść na piknik w parku z domu - przekonuje pani Hanna.
Uleczymy was z frustracji
Ale są też zwolennicy pomysłu. - Sami krzykacze, którzy widać nie byli w parku na grillu. Zapraszamy do parku Górczewska na miły wieczór, uleczymy was z frustracji - zaznacza pan Łukasz. - Robienie grilla niekoniecznie wiąże się z menelstwem. Osoby mieszkające przy parku niestety muszą się pogodzić z niedogodnościami. Zawsze mogą się przeprowadzić w inne miejsce - proponuje część internautów.
Na projekt "Rodzinne grillowanie w parku Górczewska" zagłosowało 1366 mieszkańców. Koszt realizacji pomysłu to 81 tys. złotych.
(mk)