REKLAMA

Targówek

inwestycje »

 

Bawią się na śmieciach

  6 listopada 2011

alt='Bawią się na śmieciach'

Kula z butelek, konstrukcja z palet, siedziska z opon i wiele innych atrakcji znalazło się na nowym "placu zabaw" przy skrzyżowaniu Kondratowicza i św. Wincentego. Obiekt w całości jest zbudowany z powtórnie przetworzonych materiałów.

REKLAMA

"Plac" został otwarty w połowie października i cieszy się dużym powodzeniem wśród najmłodszych mieszkańców dzielnicy. W założeniu twórców ma pokazywać, jak używać rzeczy z pozoru niepotrzebnych, oraz objaśniać, co się dzieje ze śmieciami po tym, jak je wyrzucimy do kosza. Instalacja kosztowała około 40 tys. zł, ale projekt w 70% został sfinansowany przez sponsorów. - Wydaliśmy tyle na ten obiekt, co na cztery godziny pikniku w parku Wiecha - podkreślają urzędnicy.

Eksperyment na Targówku

- To jest pierwsza tego typu instalacja w Polsce i jest też swego rodzaju eksperymentem. Ma być nie tylko miejscem do zabaw, ale i do edukacji. Pokazuje, że można w sposób prosty kształtować przestrzeń. Chcemy powracać z mieszkańcami do takich zabaw dawnych, prostych jak np. gra w kapsle. Oduczamy gadżeciarstwa. Dziś wszystko jest sztuczne, plastik udaje metal, drewno itd. A proste rzeczy też mogą pobudzać wyobraźnię.
Konstrukcja eksponatów jest bezpieczna, ustawione są zgodnie ze sztuką budowlaną. Obiekt jest tak samo bezpieczny jak każdy park - mówi wiceburmistrz.
I takie było założenie artystów, którzy stworzyli tę instalację - wyjaśnia wiceburmistrz Krzysztof Mikołajewski.

Wstąp do księgarni

Nowe eksponaty na wiosnę

- Jeśli obiekt się sprawdzi, to będziemy się starali dalej go rozbudowywać, animować tę przestrzeń, żeby ona żyła. Zakładamy bowiem, że wiele elementów jest tymczasowych, np. drzewko w domku wyrośnie i rozsadzi budkę, a torebka foliowa się rozłoży (można obserwować jej rozkład w ciągu 60 dni). Ewentualne nowe eksponaty mogłyby najwcześniej pojawić się na wiosnę - zdradza wiceburmistrz i dodaje, że pomysł podoba się nie tylko najmłodszym, ale i starszym mieszkańcom dzielnicy.

REKLAMA

Czy to jest bezpieczne?

Pozostaje jeszcze kwestia bezpieczeństwa placu. Wielu rodziców zastanawia się, czy jest bezpieczny dla ich pociech. - Na pewno nie jest bezpieczny w rozumieniu klasycznego placu zabaw, dlatego że nie ma tu np. bezpiecznej nawierzchni. Jednak konstrukcja eksponatów jest bezpieczna, ustawione są zgodnie ze sztuką budowlaną. Obiekt jest tak samo bezpieczny, jak każdy park. Dodatkowo na terenie placu jest umieszczonych wiele ostrzeżeń - przekonuje Krzysztof Mikołajewski.

Marzena Zemlich

 

REKLAMA

Komentarze

Ten artykuł nie ma jeszcze żadnych komentarzy. Twój może być pierwszy...

LINKI SPONSOROWANE

REKLAMA

Zapraszamy na zakupy

REKLAMA

Najnowsze informacje na TuTargówek

REKLAMA

REKLAMA

REKLAMA

REKLAMA

City Break
City Break

Najchętniej czytane na TuTargówek

Misz@masz

Artykuły sponsorowane

REKLAMA

Butelki dla dzieci Kambukka
Kambukka Reno

REKLAMA

Wyjazdy sportowe
Wyjazdy sportowe

Kup bilet

Znajdź swoje wakacje

Powyższe treści pochodzą z serwisu Wakacje.pl.

Polecamy w naszym pasażu

Wstąp do księgarni

REKLAMA

Kambukka Olympus
Kambukka Lagoon

REKLAMA

REKLAMA

REKLAMA

AMBRA - Twoje Perfumy
AMBRA - Twoje Perfumy