Autobusy na Kowalskiego. Na prośbę proboszcza
7 czerwca 2017
Nowa linia autobusowa z rozkładem dostosowanym do harmonogramu mszy - czy to pomoże odkleić mieszkańców od samochodów?
Z perspektywy mieszkańców Bródna kościół Marii Magdaleny stoi "pośrodku niczego", pomiędzy ulicami Kowalskiego i Ostródzką oraz północną obwodnicą Warszawy. Aby dostać się na niedzielną mszę, wierni muszą odbyć długi spacer lub dojechać na miejsce samochodem. Dojazdu komunikacji miejską nie ma, więc sytuacja jest szczególnie uciążliwa dla seniorów. Co robić? Zdaniem proboszcza, którego poparł zarząd dzielnicy, potrzebna jest nowa linia autobusowa.
Propozycja to autobus kursujący lokalnymi ulicami Bródna: z pętli na Podgrodziu przez Krasnobrodzką i Kowalskiego z podjazdem do kościoła i zawrotką przy Rzepichy, z powrotem Kowalskiego, Malborską i Kondratowicza do pętli przy jednej ze stacji metra.
- Chcielibyśmy, żeby linia była jednym z elementów projektu zmian po ukończeniu budowy metra, ale zdajemy sobie sprawę, że mieszkańcy woleliby skorzystać z niej wcześniej - mówi Igor Krajnow, rzecznik ZTM. - Uruchomienie takiego połączenia jest jednak uzależnione od kilku korekt układu drogowego, które musi wykonać urząd dzielnicy.
Chodzi przede wszystkim o przebudowę Kowalskiego, gdzie konieczne jest poszerzenie skrzyżowań, wymiana progów zwalniających na wyspowe, budowa przystanków i wprowadzenie zakazu parkowania na jezdni. Ponieważ start komunikacji miejskiej wiązałby się z likwidacją części miejsc parkingowych, ZTM zaproponował ratuszowi przeprowadzenie konsultacji społecznych. Ostateczna decyzja w tej sprawie jeszcze nie zapadła.
(dg)