Andrzejki w Gimnazjum Nr 105
15 grudnia 2006
Wśród tradycyjnych imprez organizowanych corocznie w naszej szkole, i tym razem nie zabrakło tej, której czas nadchodzi w ostatnich dniach listopada: Andrzejki.
30 listopada - we czwartek - od rana wśród uczniów panowała zaczarowana, andrzejkowa atmosfera, a szkolne korytarze zdobiły plakaty przypominające o wie-czornej dyskotece. O godzinie 17 szkolny budynek wypełnił wesoły gwar gotowych do zabawy uczniów. Nikt nie zapomniał o obuwiu na zmianę, dobrym humorze.
Korytarz pierwszego piętra tonął w półmroku. Okna zasłonięte kolorowymi plakatami, przedstawiającymi rozgwieżdżone niebo, w kącie, obok głośnika, miga-jąca lampa... Uchylone drzwi jednej z klas kusiły do wejścia bladą poświatą... W środku niespodzianka dla uczniów: andrzejkowe wróżby, którymi zainteresowały się głównie dziewczęta. Mogły bowiem wywróżyć sobie imię przyszłego męża. Wystarczyło przekłuć szpilką kartonowe serce, aby po jego drugiej stronie odczytać imię "ukochanego". Oczywiście nie zabrakło również tradycyjnego lania wosku. Kształty utworzonych w ten sposób form były fantastyczne, a wyobrażnia naszych koleżanek i kolegów wykazana przy odczytywaniu "znaków" i wróżb na przyszłość była wprost niesamowita. Było przy tym mnóstwo śmiechu i niekończących się żartów. Bezdyskusyjnie - klasy Ia i Ib przygotowujące wieczór wróżb doskonale wypełniły powierzone zadanie!
Kiedy już minął czas wróżb, zapełnił się korytarz, zmieniając się jak za dot-knięciem czarodziejskiej różdżki, w roztańczony, wirujący parkiet. Wszyscy świet-nie się bawili. Dekoracja przygotowana przez klasę IIb doskonale współgrała z naszym wesołym nastrojem, a muzyka, którą serwowali uczniowie klasy IIIc nie pozwoliła nawet na chwilę wytchnienia!!!
Impreza skończyła się o godzinie 20 i mimo, iż szkoda było, że to już koniec, nie opuściły nas wyśmienite humory. W pogodnym, radosnym, zaczarowanym andrzejkowo nastroju rozeszliśmy się do domów. Szkoda, że następne Andrzejki dopiero za rok...
Samorząd Uczniowski
Gimnazjum Nr 105