Ambitne plany Serocka, potrzebują... 70 mln zł
5 kwietnia 2013
Na działce przy Pułtuskiej ma stanąć nowoczesne centrum rekreacyjne. Wykorzystując naturalne warunki miejsca, Serock chce zbudować obiekt przyciągający mieszkańców i turystów.
To jednak perspektywa wieloletnia, bo dopiero w przyszłym roku miasto planuje skompletowanie projektu całego kompleksu. Obiekt nie powstanie też od razu w całości, jego budowa będzie etapowana.
Pierwszy etap obejmie przygotowania do budowy, niwelację terenu i usunięcie kolizyjnych sieci energetycznych. Ponadto zmiany dotkną ulicę Pułtuską, po których będzie możliwe parkowanie samochodów w pasie ulicy. Dopiero później rozpocznie się budowa dwóch najważniejszych obiektów centrum: hali sportowej z kręgielnią i przystani wodnej.
Podczas realizacji drugiej części inwestycji w Serocku ma zaistnieć park linowy, zjeżdżalnia, altany i ścieżki zdrowia - a więc obiekty "pod chmurką". Do tego trzeba doliczyć plenerowe siłownie, skatepark i korty tenisowe.
Przedostatni etap zakłada budowę pływalni oraz boisko piłkarskie z trybunami ziemnymi. Zwieńczeniem budowy ma być wieża spadochronowa (druga w Polsce, przy czym odbudowana po wojnie wieża w Katowicach jest nieużywana) z platformą widokową na wysokości 50 metrów oraz rozbudowa hali tenisowej.
- Oczywiście jest to projekt koncepcyjny, który podlegać będzie konsultacjom ze społecznością lokalną - mówi Bernard Rulski z serockiego urzędu miasta. Konsultacje trwają - urząd czeka na uwagi. Można je składać w referacie przygotowania i realizacji inwestycji urzędu (pok. 42, drugie piętro) bądź drogą elektroniczną: inwestycje@serock.pl.
Całość inwestycji wyceniana jest na blisko 70 milionów złotych. Nie ma szans na pokrycie tych kosztów w całości przez gminę, dlatego Serock liczy na wsparcie unijne. Na gromadzenie funduszy ma jeszcze kilka lat, bowiem data rozpoczęcia budowy nie została jeszcze określona.
(wt)