Albo szybko, albo tanio. Jakie opóźnienie na Obrońców Tobruku?
9 listopada 2017
Wiadomo już, jak będzie wyglądać za kilka lat najładniejsza ulica Bemowa i kto się nią zajmie.
Nie prywatna firma, ale samorządowy zakład budżetowy - Zakład Remontów i Konserwacji Dróg - zajmie się przebudową Obrońców Tobruku i przedłużeniem Piastów Śląskich. Bemowski samorząd zdecydował się na zawarcie takiego porozumienia, bo przeprowadzone latem poszukiwania zainteresowanej firmy nie przyniosły rezultatu. Do przetargu stanęła tylko białołęcka Planeta, która zaproponowała wykonanie prac za 19,73 mln zł.
Co z Obrońców Tobruku i Piastów Śląskich? "Drugie podejście"
Nie udało się znaleźć firmy, która zajmie się układem dróg przy Forcie Bema. Wiceburmistrz zapowiada drugi przetarg i spotkanie konsultacyjne z mieszkańcami.
To aż o 3,56 mln zł więcej, niż zamierzał wydać urząd dzielnicy.
Przeklęty trójkąt
Szybko, tanio, dobrze - można mieć dowolne dwa kryteria, ale wtedy trzeba zapomnieć o trzecim. To tzw. trójkąt ograniczeń wyjaśniający m.in., dlaczego za usługi dobrej jakości trzeba albo słono płacić, albo czekać w kolejce. W ciągu ostatnich kilku miesięcy ceny na rynku budowlanym ostro poszły do góry, więc samorządy w całej Polsce mają poważne problemy ze znalezieniem chętnych rąk do pracy. Poza wolnym rynkiem jest jednak także miejski ZRiKD, okazjonalnie zajmujący się właśnie budową dróg.
- Korzystaliśmy z ich usług na Kasprowicza oraz Encyklopedycznej i Książąt Mazowieckich, w obu przypadkach ulice były oddane z rocznym opóźnieniem - mówi Grzegorz Pietruczuk, wiceburmistrz Bielan.
Powód? Pracownicy ZRiKD mogą w każdej chwili zostać ściągnięci z placu budowy, by zająć się np. remontem zatoki autobusowej, naprawą zapadniętej jezdni albo... wyciąganiem z Wisły znalezisk archeologicznych z czasów Potopu Szwedzkiego.- Korzystaliśmy z usług ZRiKD na Kasprowicza oraz Encyklopedycznej, w obu przypadkach ulice były oddane z rocznym opóźnieniem - mówi Grzegorz Pietruczuk, wiceburmistrz Bielan.
Zmiany w projekcie
Gdy opisaliśmy projekt przebudowy Obrońców Tobruku, wśród czytelników największe kontrowersje wzbudził pomysł, by rowerzyści korzystali z ogólnego pasa ruchu. Zdaniem wielu osób ze względu na rekreacyjny charakter okolicy na Obrońców Tobruku powinna powstać osobna droga dla rowerów, którą będzie można spokojnie jeździć z 10- czy 11-letnimi dziećmi.
- Po rozmowach z mieszkańcami zdecydowaliśmy, że jednak budujemy drogę rowerową - mówi wiceburmistrz Stanisław Pawełczyk.
Kolejną zmianą w projekcie jest rozwidlenie na nowym odcinku Piastów Śląskich, który powstanie w miejscu półdzikiego terenu między Osmańczyka a Obrońców Tobruku. Ulica zostanie poprowadzona tak, by ocalić stuletni dąb.
ZRiKD wejdzie na plac budowy w przyszłym roku. Żeby nie paraliżować ruchu w rejonie Fortu Bema, prace będą prowadzone etapami.
(dg)
.