A może... rondo?

- Tym skrzyżowaniem jeździ połowa Otwocka, Wesołej, Międzylesia, Anina i Ra-dości - twierdzą mieszkańcy. Efekt? Korki i zwiększone niebezpieczeństwo. Czy da się jakoś poprawić to skrzyżowanie?

Teoretycznie plan już jest - zbudować tam rondo. Sęk w tym, że powstanie ono najwcześniej za cztery lata, kiedy zakończą się prace nad kanalizacją i przebudową dróg. A co do tego czasu? Mieszkańcy twierdzą, że apelowali o akcję do wszystkich możliwych instytucji. Efekt? Kilka miesięcy temu uzyskali zapewnienie, że na skrzy-żowaniu powstanie rondo z prefabrykatów, które miało uspokoić ruch na połączeniu Kadetów, Lucerny i Traktu. Minęły wakacje, zaczęła się jesień - a ronda brak. Dla-czego?

- Trwają ustalenia odnośnie ostatecznej organizacji ruchu na skrzyżowaniu. W najbliższym czasie postaramy się, aby rondo z prefabrykatów powstało - obiecuje rzeczniczka Zarządu Dróg Miejskich Urszula Nelken.

Wiktor Tomoń