Jechał do Kijowa ratować rodzinę. Zabłądził na Bródnie
28 marca 2022
70-letni obywatel Ukrainy jadąc w kierunku granicy, by ratować swoją rodzinę, zgubił się na ulicach Warszawy. Pomocy udzielili mu strażnicy miejscy.
24 marca do funkcjonariuszy z referatu ochrony środowiska podszedł na ul. Wysockiego starszy mężczyzna. Mówiąc po ukraińsku wyciągnął z kieszeni telefon i zdenerwowany zaczął pokazywać im dom w Kijowie, w którym przebywają jego córka i wnuczka.
Zepsuła mu się nawigacja
Mężczyzna wytłumaczył strażnikom, że jedzie do Lublina, a stamtąd zamierza kierować się do Kijowa, skąd chce zabrać rodzinę do Polski.
- Niestety zepsuła mu się zainstalowana w telefonie nawigacja - opisują strażnicy miejscy, którzy polecili mężczyźnie, by jechał za nimi.
70-latek ruszył do Kijowa
W ten sposób 70-letni obywatel Ukrainy dojechał aż do drogi wylotowej w kierunku Lublina. Na parkingu funkcjonariusze naprawili nawigację w jego telefonie, a dla pewności naszkicowali mu na kartce plan z zaznaczonymi kluczowymi miejscowościami w drodze do granicy. Pożegnany słowami "szerokiej drogi" pan Iwan ruszył w dalszą drogę.
- Miejmy nadzieję, że jego wyprawa zakończy się sukcesem a najbliżsi będą niedługo bezpieczni - mówią strażnicy miejscy.
(jr)