60 muzyków wykona "Treny" pro memoria
4 października 2018
Koncert dedykowany pamięci ofiar tzw. "Sierpniowego Dramatu Płud" odbędzie się 7 października o godz. 19 w kościele Narodzenia NMP przy ul. Klasyków 21. W 1944 roku kilkunastu mieszkańców Płud, Dąbrówki Szlacheckiej oraz Choszczówki zostało zamordowanych przez hitlerowców w odwecie za ucieczkę ks. Albina Tomasza Kołakowskiego, który prowadził działalność konspiracyjną.
W ub.r. Fundacja Ave doprowadziła do materialnego upamiętnienia tego wydarzenia. Na przydrożnej kapliczce przy ul. Strzybnickiej, stojącej niegdyś przy domu ks. Kołakowskiego, zawisły pamiątkowe tablice. - Wydarzenia z 30 i 31 sierpnia 1944 roku są jednymi z najbardziej dramatycznych z okresu II wojny światowej na Białołęce - mówi Bartłomiej Włodkowski,prezes Fundacji Ave. - Ksiądz miał w Płudach gospodarstwo rolne, a jednocześnie prowadził działalność konspiracyjną, stworzył siatkę harcerzy, którzy przekazywali wiadomości partyzantom z lasów Choszczówki i Jabłonny. O jego aktywności Niemcy dowiedzieli się od narzeczonej jednego z partyzantów. Ksiądz nie chciał się zgodzić na udział dziewczyny w przerzucie wojsk przez Wisłę. Kiedy hitlerowcy przyjechali na Strzybnicką, ksiądz uciekł, ci jednak w odwecie aresztowali kilkunastu młodych chłopców z okolicznych domów, pracowników gospodarstwa księdza oraz jego dwie siostry. Wszyscy zostali wywiezieni następnego dnia w kierunku Jabłonny i ślad po nich zaginął.
W ramach tegorocznych obchodów tej rocznicy odbędzie się wyjątkowy koncert 60 muzyków. Sopranistka Magdalena Schabowska, solistka największych festiwali w Polsce i za granicą, Krzysztof Bednarczyk, trębacz - solista Filharmonii Narodowej, chóry - białołęcki Ave oraz ursynowski Ars Chori pod dyrekcją Zbigniewa Tupczyńskiego oraz zespół instrumentalny Con Passione wykonają autorską kompozycję Jerzego Cembrzyńskiego "Treny" do słów Aldony Kraus. Cykl poetycki powstał kilkanaście lat temu po śmierci męża autorki. Prowadzi - na wzór słynnych "Trenów" Kochanowskiego - przez rozpacz, żałobę, dramat aż do nadziei.
- "Treny" zawsze przyjmowane były entuzjastyczne i przez publiczność, i przez krytyków - dodaje Włodkowski. - To niezwykle sugestywny utwór, z bardzo bogatym instrumentarium, ciekawą harmonią i przepiękną melodyką, która zapada w ucho. Warto dodać, że niedawno mieszkańcy Białołęki mieli okazję usłyszeć "Oratorium Jakubowe" autorstwa duetu Kraus - Cembrzyński.
Wstęp wolny.
(red)