414: w wakacje zawieszą linię na Wolę
13 marca 2013
Linia 414 jako jedyna bezpośrednio łączy Bródno z Wolą, gdzie pracę znajduje coraz więcej mieszkańców dzielnicy. Latem połączenie ma zostać zawieszone. - W tym okresie zawsze szukamy oszczędności, a ta linia nie jest bardzo obłożona - mówi rzecznik ZTM Konrad Klimczak. - Ta zmiana przedłuży czas jazdy nawet do dwóch godzin - uważa radny dzielnicy Miłosz Stanisławski.
- Odkąd zlikwidowano autobus 506, ta linia to jedyne połączenie z tą częścią Woli, do której z Bródna nie można dojechać komunikacją miejską, czyli m.in. Górczewską czy Prymasa Tysiąclecia. Czas przejazdu wydłuży się nawet do dwóch godzin ze względu na cztery przesiadki - w 126 lub 114, 132 na moście Grota i na końcu w 186 z Tarchomina. Mieszkańcy Bródna zostaną praktycznie odcięci od komunikacji. A zwłaszcza na Woli powstaje teraz wiele miejsc pracy - mówi radny Stanisławski.
Uwag do organizacji komunikacji publicznej w dzielnicy otrzymujemy wciąż bardzo wiele.
- Przydałoby się jeszcze trochę zmian. Przede wszystkim więcej autobusów jadących na Zacisze. Poza tym taki autobus 104 jeździ raz na 45 minut. Niech będzie to chociaż dwa razy częściej. 162 łączący Targówek z Siekierkami ma przystanek m.in. przy Dworcu Wileńskim. Tam często wsiadają jadący na mecz kibice Legii. Odkąd zlikwidowano autobus 506, ta linia to jedyne połączenie z tą częścią Woli, do której z Bródna nie można dojechać komunikacją miejską, czyli m.in. Górczewską czy Prymasa Tysiąclecia - mówi radny. To bardzo uciążliwe, zwłaszcza dla starszych ludzi. No i martwimy się, że jak Trasa Toruńska, jak to mówią, dostanie charakter drogi ekspresowej, to nam i kursowanie autobusów ograniczą. No i przydałaby się pętla 512 w okolicach Blokowej. Wiadomo, że na dawną lokalizację nie wróci, ale każdy autobus powinien mieć miejsce, w którym dłużej postoi i można do niego zdążyć - mówi pan Norbert, obecnie emeryt.
- Z uwagi na fakt, że w okresie letnim mamy mniej więcej o 30 procent pasażerów mniej, to staramy się ograniczać lub zawieszać kursowanie linii okresowych. Zwłaszcza takich, których trasy pokrywają się z innymi liniami. Jednak nie tylko to bierzemy pod uwagę. Konkretne decyzje podejmiemy bliżej okresu wakacyjnego - mówi rzecznik ZTM Konrad Klimczak.
mac