Znaleziska na budowie metra. Wartościowe ślady historii
27 grudnia 2016
Budowie odcinka II linii metra na Targówku towarzyszą odkrycia archeologiczne.
Na to, że podczas budowy metra dokonywane będą znaleziska archeologiczne, wszyscy byli właściwie przygotowani. Wszak podobnie było, kiedy powstawały stacje w Śródmieściu, gdzie natrafiono m.in. na piwnice fabryki drożdży, pomieszczenia techniczne budynku PAST, amunicję, pozostałości przedwojennej zabudowy czy naczynia sprzed 250 lat. Metro Warszawskie zawarło więc zawczasu umowę z Państwowym Muzeum Archeologicznym na pełnienie nadzoru budowlanego w czasie budowy. Na odcinku północno-wschodnim spodziewamy się przede wszystkim piwnic i innych pozostałości po rozwijającej się w XIX wieku Pradze.
Co odkryto?
Póki co na Targówku spektakularnych odkryć nie dokonano, co nie znaczy, że znalezisk w ogóle nie ma. Są, i to całkiem ciekawe. Na stacji Trocka odkryto m.in. kilkanaście obiektów z ceramiką, którą archeolodzy wydatowali na XVII wiek. Znaleziono też korpus pistoletu P08, łuski, stare butelki, obrzędowe kufelki z 2 poł. XIX wieku, miedziane monety z końca XIX wieku, a także kulę armatnią do działa sześciokątowego, prawdopodobnie z czasów insurekcji kościuszkowskiej. Koparki wykopały też fragmenty dawnego bruku na Pratulińskiej, a także pozostałości piwnic domów, które stały na Targówku Mieszkaniowym jeszcze kilkadziesiąt lat temu.
Metro bez opóźnień
Niestety, z uwagi na charakter inwestycji nie ma możliwości zachowania obiektów archeologicznych na miejscu. Archeolodzy katalogują znaleziska w terenie i wydobywają obiekty, które da się zabrać. Relikty kolidujące z budową stacji i tuneli mogą jedynie szczegółowo udokumentować, po czym są one systematycznie niszczone. Na razie prace archeologiczne nie spowodowały żadnych opóźnień w harmonogramie prac, ale w przypadku natrafienia na większe i bardziej wartościowe ślady historii, ewentualne opóźnienia nie są wykluczone, tak jak miało to wcześniej miejsce w Śródmieściu.
(wk)