Zmarł Andrzej Opolski, były wiceburmistrz Białołęki
7 maja 2015
W wieku 68 lat zmarł były wiceburmistrz Białołęki Andrzej Opolski.
Od 1965 roku był zawodowym żołnierzem. W latach 2006-2010 pracował jako zastępca burmistrza Białołęki, wcześniej przez długie lata związany był z lokalnym samorządem. Przez jakiś czas szefował Towarzystwu Przyjaciół Białołęki. Interesował się lokalną historią i gromadził pamiątki z nią związane.
Wielokrotnie pisał na łamach "Echa Białołęckiego", na przykład walcząc o nieliczne zabytki, jak choćby o willę Topolanka: "Białołęka zmienia się w szybkim tempie. Bez sentymentów nikną dawne pola, pozostały już tylko śladowe resztki rolnictwa. Po prawej stronie Kanału Żerańskiego już nikt nie sieje ani nie zbiera. W tym samym tempie giną i tak nieliczne zabytki. Wkrótce okaże się, że oprócz budownictwa sakralnego, pozostaną tylko książki i artykuły wspomnieniowe, w których można będzie odnaleźć kawałek historii. (...) Można spróbować coś ocalić. Np. przy ul. Leśnej Polanki 30 mieści się willa zwana Topolanką. Willę po wojnie przejęło państwo nie dokonując żadnych remontów, toteż jej stan w części oddaje ducha czasu. Decyzją burmistrza Białołęki z 2005 r. została przeznaczona do sprzedaży. Może warto zastanowić się nad uratowaniem tego obiektu?" - pisał jeszcze zanim sam został członkiem zarządu dzielnicy.
W urzędzie odpowiedzialny był m.in. za sprawy oświatowe i społeczne. Był człowiekiem "z tamtej epoki", byłym wojskowym, więc porozumiewanie się z "niezdyscyplinowanymi" rodzicami w sprawach szkolnych nie szło mu łatwo, ale szczycił się tym, że za jego kadencji na Białołęce powstała m.in. szkoła przy Ostródzkiej, a dzielnicowe podstawówki przestały odstawać poziomem nauczania od innych warszawskich szkół. - Z czternastego miejsca, jakie pod względem wyników w rankingu 18 dzielnic Warszawy zajmowały nasze placówki w 2006 roku, wśród szkół podstawowych i gimnazjalnych, w 2010 awansowaliśmy już na eksponowane piąte miejsce. Nie mamy konkurencji z tej strony Wisły - pisał w tekście podsumowującym kadencję 2006-10 na naszych łamach, kończąc go słowami wartymi przypomnienia: - To wy, Mieszkańcy tej dzielnicy, odpowiadacie za Białołękę. Głosujecie i decydujecie o wyborze swoich radnych. Wybrani przez Państwa ludzie, muszą mieć czas, wizję i być konsekwentni w działaniu. Jeśli dokonacie Państwo przypadkowych wyborów, nie narzekajcie na radnych, tylko powiedzcie sobie, że są odbiciem waszej odpowiedzialności.
Uroczystości pogrzebowe odbędą się w piątek 8 maja o 12.00 w Domu Pogrzebowym na Powązkach Wojskowych.
(red)