Zimowy Narodowy. "Największa atrakcja Warszawy"
8 grudnia 2017
Stadion Narodowy bywał już "basenem" i salą koncertową. Teraz zmienił się w miasteczko sportów zimowych.
Wraz z pierwszym śniegiem na Stadion Narodowy wróciły zimowe atrakcje, w tym lodowiska, górka lodowa, lodowisko-dyskoteka, tory do curlingu i... skatepark. To już piąta edycja Zimowego Narodowego, która potrwa do 11 marca.
- Do tej pory, w trakcie czterech edycji, ze wszystkich atrakcji skorzystało ponad 1,7 mln osób - mówi Katarzyna Ziemska, dyrektorka firmy Testa Communications, organizatora Zimowego Narodowego. - Śmiało możemy powiedzieć, że to największa zimowa atrakcja Warszawy. W tym sezonie zaskoczymy gości nowym kształtem Zimowego Miasteczka oraz mnóstwem atrakcji.
Goście Zimowego Narodowego mogą skorzystać aż z trzech lodowisk, w tym jednego połączonego ze strefą dziecięcą, na którym w sobotnie i niedzielne poranki prowadzona jest szkółka jazdy na łyżwach dla dzieci. W pobliżu strefy dziecięcej znajduje się również atrakcja znana z wesołych miasteczek - bumper cars, czyli popularne "samochodzi". Dla nieco starszych przygotowano górkę lodową.
Atrakcją, która z roku na rok cieszy się rosnącą popularnością, jest curling. W tym roku organizatorzy przygotowali dwa tory. W soboty i niedziele o 11:00 instruktorzy z Polskiej Federacji Klubów Curlingowych pokazują, o co chodzi w w tym sporcie i uczą najmłodszych tej gry.
Tych, którzy od łyżew wolą rolki lub deskę, Zimowy Narodowy zaprasza do skateparku, znajdującego się poziomie -4, na parkingu stadionu. Minirampy, rozbudowane funboxy i poręcze oraz inne przeszkody są dostosowane dla uczestników o różnym stopniu zaawansowania. Tegoroczną nowością skateparku jest Akademia Surfingu, czyli zajęcia dla dzieci, zapewniające przygotowanie fizyczne do uprawiania tego sportu.
(red)