Zerwał łańcuszek. Nagrała go kamera i wpadł
17 czerwca 2013
Utyskujemy na Wielkiego Brata i brak prywatności, ale nie zmienia to faktu, że miejski monitoring ma wpływ na bezpieczeństwo mieszkańców. Przekonali się o tym osobiście dwaj dwudziestokilkulatkowie na Woli.
Pomogła jednak technika - okazało się, że w budynku działał monitoring, który uwiecznił twarz rabusia, moment napadu i... drugiego złodzieja, który stał na świecy. Rysopis nie był już potrzebny, bo mundurowi mieli gotowe zdjęcia i materiał dowodowy - pozostało tylko ująć złodziejaszków.
Było to tylko kwestią czasu, bo kilka godzin później patrolowcy zauważyli w alei Jana Pawła II idących chodnikiem dwóch mężczyzn idealnie pasujących do zdjęć. Norberta J. I Kamila O. zatrzymano.
Obaj mają postawione zarzuty współudziału w kradzieży, przy czym Norbert w warunkach recydywy. Teraz ofiary postępu technicznego czekają na wyrok sądu.
TW Fulik
Autor zamieszcza swoje teksty
na podstawie informacji pozyskanych operacyjnie od służb mundurowych