18-latek zatrzymany za oszustwo metodą na pracownika banku
dzisiaj, 09:53
Policjanci zatrzymali 18-latka podejrzanego o oszustwo metodą "na pracownika banku". Pokrzywdzona straciła 26 tysięcy złotych. Na wniosek prokuratury mężczyzna został tymczasowo aresztowany.
Do południowopraskiej komendy wpłynęło zawiadomienie od kobiety, która straciła 26 tysięcy złotych. Zadzwonił do niej rzekomy pracownik banku, informując o zagrożeniu pieniędzy na jej koncie. Polecił przekazanie karty bankomatowej wraz z numerem PIN kurierowi, zapewniając, że "wszystkim się zajmie". Pokrzywdzona, ufając rozmówcy, przekazała kartę zgodnie z instrukcją.
Prawdziwy telefon z banku
Po pewnym czasie kobieta odebrała kolejny telefon - tym razem od faktycznego pracownika banku - z pytaniem o wielokrotne wypłaty gotówki i właśnie realizowaną transakcję w Śródmieściu. Wtedy zrozumiała, że padła ofiarą oszustwa.
Szybkie działania kryminalnych
Sprawą zajęli się kryminalni. Wnikliwa analiza oraz wiedza operacyjna pozwoliły szybko wytypować podejrzanego. Funkcjonariusze pojawili się o świcie w miejscu, gdzie miał przebywać. Drzwi otworzyła jego znajoma, natomiast 18-latek próbował ukryć się na balkonie. Został natychmiast zatrzymany.
Zarzuty i areszt
Zebrany materiał dowodowy trafił do Prokuratury Rejonowej Warszawa-Praga Południe. Mężczyzna usłyszał zarzut oszustwa metodą "na pracownika banku". Sąd, na wniosek prokuratury, zastosował wobec niego tymczasowy areszt.
red
































































