Zatkane studzienki
8 października 2010
- Betonowy korek w środku studzienki uniemożliwia odpływ wody z ulicy - niepokoją się mieszkańcy ulicy Krośniewickiej. Toniemy w kałużach.
Pierwsza niedrożna studzienka znajduje się przy wjeździe na Krośniewicką 13, druga na samym skrzyżowaniu Krośniewickiej z Kościeliską. - Obie przestały działać jakieś pół roku temu. Po robotach prowadzonych na jezdni - mówi Krzysztof Janus, mieszkaniec osiedla. Gdy pada deszcz, nie da się przejść przez ulicę suchą stopą...
Betonowy czop?
Co się stało? Dlaczego studzienki nagle przestały chłonąć wodę? - Mogą być zabe-tonowane! - alarmują mieszkańcy, którzy na własną rękę postanowili udrożnić ka-nał odpływowy. - Wtedy natrafiliśmy na coś bardzo twardego, coś co przypominało betonowy czop - wspomina pan Krzysztof. Mieszkańcy podejrzewają, że to dro-gowcy uszkodzili studzienki.- Beton? Niemożliwe! - dziwi się Rafał Lasota, rzecznik prasowy Targówka. - Jeśli potwierdzą się doniesienia mieszkańców, to oczywiście studzienki będą na-prawione. W najbliższym czasie nasi inspektorzy pojadą na wskazane miejsce i sprawdzą odpływy - obiecuje rzecznik.
Marzena Zemlich
Dziurawa jezdnia, brak chodnika, zdemolowana wiata przystankowa? Chcesz, aby "Echo" pomog-ło Ci w kontaktach z urzędnikami - dzwoń 22 39299-62.
