REKLAMA

Targówek

różne »

 

Zapadlisko na Blokowej

  8 kwietnia 2011

Szeroki dół na ulicy, który w czasie opadów napełnia się wodą, jest bolączką okolicznych mieszkańców. Niestety nie można nic z tym zrobić, bo grunty należą do prywatnego właściciela.

REKLAMA

Problemem jest zapadlisko o głębokości ok. 20-25 cm głębokości i szerokości 5 na 5 metrów, które usytuowane jest na ul. Blokowej pomiędzy ul. Codzienną a Gib-raltarską. Ulica jest drogą gruntową. W czasie obfitych opadów tworzy się tu gigan-tyczna kałuża, a samochody przejeżdżające ulicą oblewają przechodniów oraz pobliski kiosk. Mieszkańcy od dawna walczą o to, żeby ulicę wyasfaltować i pozbyć się zapadliska, które w tym miejscu jest od przeszło kilkudziesięciu lat. Niestety nie jest to takie proste.

Doraźne działania

Dlaczego? Teren, na którym znajduje się ulica, należy do prywatnego właściciela. Co prawda, nie ma on nic przeciwko, żeby mieszkańcy z niej korzystali, ale miasto zgodnie z przepisami nie może asfaltować ulicy, która znajduje się na terenie pry-watnym. Tak więc dopóki miasto nie dojdzie do porozumienia z właścicielem gruntu odnośnie przejęcia czy wykupienia terenu, na którym znajduje się ulica, pozostają tylko działania doraźne, jak bieżące zasypywanie i wyrównywanie zapadliska. - Re-monty bieżące nic nie dają. Nasypywanie tłucznia, który natychmiast jest rozrzu-cany przez samochody, do niczego nie prowadzi - mówi zaciszański radny Zbigniew Poczesny, który od dawna próbuje pomóc mieszkańcom ulicy Blokowej i napisał w tej sprawie interpelację do urzędu.

Wstąp do księgarni

Co na to miasto?

- Realizacja każdej nawierzchni utwardzanej uzależniona jest od pozyskania prawa dysponowania nieruchomością na cele budowlane. Do czasu zakończenia wszczę-tych przez właścicieli gruntów pod drogą postępowań i uregulowaniu prawa włas-ności gruntów podjęcie wszelkich działań inwestycyjnych może narazić dzielnicę na proces sądowy i wypłatę odszkodowań - czytamy w odpowiedzi burmistrza na inter-pelację radnego Poczesnego. Dowiadujemy się także, że już toczy się postępowa-nie w celu zakupu tego gruntu przez miasto. Do czasu jego zakończenia dzielnicy pozostaje jedynie utrzymywanie bieżącej przejezdności ulicy, a mieszkańcy muszą się jeszcze uzbroić w cierpliwość. Radny jednak się nie poddaje i obiecuje: - Po-rozmawiam z burmistrzem, musimy jakoś tymczasowo pomóc mieszkańcom, może da się np. położyć na zapadlisko betonowe bloki - zapowiada.

Marzena Zemlich

 

REKLAMA

Komentarze

Ten artykuł nie ma jeszcze żadnych komentarzy. Twój może być pierwszy...

LINKI SPONSOROWANE

REKLAMA

Zapraszamy na zakupy

REKLAMA

Najnowsze informacje na TuTargówek

REKLAMA

REKLAMA

REKLAMA

REKLAMA

Najchętniej czytane na TuTargówek

Misz@masz

Artykuły sponsorowane

REKLAMA

REKLAMA

Wyjazdy sportowe
Wyjazdy sportowe

Kup bilet

Znajdź swoje wakacje

Powyższe treści pochodzą z serwisu Wakacje.pl.

Polecamy w naszym pasażu

Wstąp do księgarni

REKLAMA

REKLAMA

Sylwester 2024/2025
Sylwester 2024/2025
Sylwester 2024/2025

REKLAMA

REKLAMA

Boże Narodzenie 2024
Boże Narodzenie 2024
Boże Narodzenie 2024