Hipermarket na Górcach jest głównym żywicielem dzielnicy, zwłaszcza nowych osiedli przy Pełczyńskiego. Niektórzy najwyraźniej lubią robić tam zakupy do tego stopnia, że zabierają sklepowe wózki pod sam dom.
REKLAMA
Bo jak inaczej wytłumaczyć obecność porzuconych wózków na trawniku? A może jest inne rozwiązanie tej zagadki? Odnalezienie dwóch pustych wózków z hipermarketu to dobry początek powieści kryminalnej...
To jest zwykła kradzież, nie wiem dlaczego Tesco nie zgłasza na policję takich przypadków. Te wózki widać w całej okolicy - ludzie są po prostu niereformowalni, a zabranie wózka poza parking sklepu, to jest pospolite złodziejstwo i powinno być tępione przez odpowiednie służby.
U mnie na klatce stoją wózki pod mieszkaniami i często widzę tych ludzi jak z pełnymi koszami jadą windą do mieszkania, a potem ten wózek stoi kilka tygodni na klatce. Chętnie powiem jaki nr mieszkania itd. tylko niech jakieś władze zajmą się tym (Tesco, straż miejska, policja???). Inna sprawa to pijane małolaty jeżdżące w wózkach po całym osiedlu nocą i potem porzucają je w karzakach
Ja również mam dość oglądania sklepowych wózków pod oknem. Nawet pisałam do tesco w tej sprawie, ale oni nie maja pomysłu na tych złodziei. Jeszcze pół biedy jak ktoś jedzie z zakupami, a później ten wózek odwozi. Ale takich ludzi jest niewielu. Większość zostawia go pod klatką. Zastanawiam się skąd oni są czy z takiej wiochy przyjechali gdzie nie ma supermarketów???????????
A czemu nie po prostu - https://polskikoszyk.pl/ Nie jest Wam po prostu wygodniej robić zakupy online? Bez stania w kolejkach i szukania produktów po półkach? Bo mnie jest bez porównania wygodniej. Podziwiam. Nie chciałoby mi się tego załatwiać na mieście.
Ja już przestałam chodzić do marketów. Produkty spożywcze zamawiam online w http://frisco.pl/pid,599/n,hortex-warzywa-na-patelnie-mrozone/stn,product i dostawę do domu mam jeszcze tego samego dnia. Nie widzę sensu w staniu w kolejkach i tracenia mnóstwa czasu