Zajezdnia? To ja tu wysiadam...
6 grudnia 2013
- Często widzę, jak pasażerowie wpadają w panikę na przystanku tramwajowym "Zajezdnia Wola" - pisze do nas czytelniczka. - Zdezorientowani ludzie myślą, że tramwaje dalej nie jadą, a przecież można nimi dotrzeć na Żerań, Bemowo czy Młociny...
Tyle że ten akurat przystanek zmieniał nazwę stosunkowo niedawno. - Poprzednia nazwa DT Wola została zmieniona, ponieważ znajdujący się w sąsiedztwie Dom Towarowy "Wola" zmienił charakter z handlowego na biurowy - przypomina Magdalena Potocka z Zarządu Transportu Miejskiego. - Obecna nazwa została nadana zgodnie z zasadą wykorzystywania w nazwach przystanków nazw zajezdni pojazdów komunikacji miejskiej. Pozwolę sobie przypomnieć, że istnieją już m.in. przystanki Zajezdnia Żoliborz, Zajezdnia Praga i Zajezdnia Ostrobramska.
Nazwa zatem jest zgodna z nową, świecką tradycją. Małgorzata Potocka rozwiewa wątpliwości: - Obecnie nie planujemy zmiany nazwy przystanku Zajezdnia Wola.
(wt)