Zagubiona nastolatka wróciła pociągiem
28 marca 2013
Czternastolatki z Legionowa poszukiwała policja i helikopter. Nastolatka w sobotę zaginęła w lesie w pobliżu Bukowca.
Tymczasem dziewczyna najprozaiczniej w świecie zabłądziła w lesie. Krążyła w nim poszukując drogi, aż dotarła na stację PKP na Choszczówce. Tam wsiadła w pociąg i wróciła do Legionowa, a ponieważ nie miała kluczy do domu - rodzice wciąż jej szukali w okolicznych lasach - poczekała na nich u sąsiadów.
Cała sytuacja skończyła się szczęśliwie, ale to nauczka na przyszłość - trzeba umieć orientować się w terenie, znaleźć strony świata bez kompasu (mech na ogół na północnej stronie pnia lub kamienia, gałęzi więcej od południa itp.). Albo chodzić tylko po znajomych ścieżkach...
TW Fulik
Autor zamieszcza swoje teksty
na podstawie informacji pozyskanych operacyjnie od służb mundurowych