Platforma wygrała, ale może stracić burmistrza
9 kwietnia 2024
Prawie 13,5 tys. głosów dało siedem mandatów lokalnemu komitetowi Razem dla Białołęki, krok po kroku budującemu coraz silniejszą pozycję w dzielnicy. Jest to obecnie bardzo wyraźna druga siła, z którą musi liczyć się zwycięska Koalicja Obywatelska. Nie jest wykluczone, że będzie zmuszona oddać "lokalsom" stanowisko głównego burmistrza.
Inwestycje odkładane od lat, brak dróg, chodników, linii tramwajowych, wiat przystankowych, fatalna komunikacja miejska, przepełnione szkoły. To nie przeszkadza mieszkańcom Białołęki głosować na kandydatów rządzącej dzielnicą od blisko dwóch dekad Koalicji Obywatelskiej. 21,8 tys.
Polityczne tarapaty burmistrza Białołęki. Nie będzie kandydował w najbliższych wyborach
Czy afera w sprawie kupowania dyplomów MBA na Collegium Humanum oznacza koniec kariery burmistrza Białołęki Grzegorza Kucy, od lat związanego z Platformą Obywatelską, szefa jej bemowskich struktur?
głosujących taki stan rzeczy popiera, co daje 38,6% realnego zaufania wyborców.
Drugi wynik ma Stowarzyszenie Razem dla Białołęki, na które zagłosowało 13,4 tysiąca mieszkańców (23,7%), trzecią siłą nie jest Trzecia Droga Szymona Hołowni, tylko Prawo i Sprawiedliwość, które uzyskało 9,7 tys. głosów (17,1%). "Aktywna Białołęka" w sojuszu z Polską 2050 uzyskała 10,4% a "Kocham Białołękę" 5,5%.
Koalicja Obywatelska ma 12 mandatów
Koalicja Obywatelska będzie miała w nowej radze dzielnicy 12 swoich radnych, ale... zdolność koalicyjną tylko z Razem dla Białołęki, które ma siedem mandatów. Pięciu radnych będzie z PiS-u i jeden z Aktywnej Białołęki Polska 2050.
W okręgu nr 1 mandaty uzyskali: Wiktor Klimiuk (PiS), Michał Kozioł (KO), Ilona Łącka (KO) oraz Mateusz Senko i Elżbieta Ramus-Białorucka z Razem dla Białołęki.
W okręgu nr 2: Piotr Oracz (PiS), Bartosz Dąbrowa, Elżbieta Kocik i Ewa Rogoś z KO, Dariusz Olszewski z Razem dla Białołęki.
W okręgu nr 3: Łukasz Oprawski (PiS), Kinga Solarek, Waldemar Kamiński i Paweł Tyburc z KO, Piotr Cieszkowski z Razem dla Białołęki.
W okręgu nr 4: Piotr Gozdek (PiS), Izabela Winiarska i Waldemar Roszak z KO, Mariola Olszewska z Razem dla Białołęki oraz Filip Pelc z Aktywnej Białołęki Polska 2050.
W okręgu nr 5: Marcin Korowaj (PiS), Piotr Jaworski i Anna Myślińska z KO, Danuta Zaleska i Sebastian Gut z Razem dla Białołęki.
Platforma wygrała, ale może stracić burmistrza
Wybór burmistrza dokonany zostanie przez nowo powstałą radę dzielnicy w tajnym głosowaniu, po uzyskaniu bezwzględnej większości głosów. Pozostali członkowie zarządu wybierani są na wniosek burmistrza zwykłą większością głosów, również w głosowaniu tajnym.
Jeżeli w ciągu 30 dni od dnia pierwszego posiedzenia rady dzielnicy zarząd nie zostanie wybrany, wówczas prawo to przechodzi na prezydenta Warszawy, który nie później niż w ciągu 14 dni powołuje zarząd dzielnicy, w tym burmistrza.
Koalicji Obywatelskiej do samodzielnego rządzenia brakuje jednego mandatu. Choć teoretycznie większość mogłaby zbudować z Filipem Pelcem, to jednak opieranie 5-letnich rządów na jednym głosie przewagi jest zbyt ryzykowne. Stąd prosty wniosek, że zdolność koalicyjną, która da stabilność KO ma jedynie z Razem dla Białołęki. To może oznaczać, że lokalne stowarzyszenie zażąda stanowiska głównego burmistrza. Platforma z kolei widziałaby w tej roli najprawdopodobniej Annę Majchrzak, dotychczasową zastępczynię Grzegorza Kucy, który żegna się z naszą dzielnicą. Przed nami mniej więcej miesiąc powyborczych negocjacji.
(DB)
.