Wawerski alkohurt
20 grudnia 2011
Alkohol to zło - alkohol w ilościach hurtowych to jeszcze większe zło. Przekonali się o tym dwaj kasjerzy z marketu.
Do policjantów z Wawra wpłynęło zawiadomienie o kradzieży alkoholu. Zgłaszającym był przedstawiciel jednego z supermarketów, który odkrył, że w dziwnych okolicznościach zniknęły cztery kartony whisky i ponad czterdzieści butelek innych wysokogatunkowych win, wódek i koniaków.
Policjanci szybko dotarli do 22-letniego Patryka D. i 19-letniego Roberta A. - kasjerów w sklepie. Mężczyźni dokonali kradzieży wspólnie i w porozumieniu, a zrobili to, jak zgodnie twierdzili, po to, by zarobić. Nie planowali wypić tego alkoholu, tylko go sprzedali.
22-latek i jego 19-letni kolega usłyszeli zarzuty kradzieży. Grozi im do pięciu lat więzienia. Może i nie wypili, ale kac będzie ich męczył dłuuugo...
TW Fulik
na podstawie informacji policji
