W kajakach i na brzegu. "Przypominamy o powstańczej roli Wisły"
17 lipca 2019
Od czternastu lat Fundacja Ave zaprasza do uczczenia rocznicy Powstania Warszawskiego na kajakach. 1, 3 i 4 sierpnia z Wawra na Białołękę wyruszą wyjątkowe spływy, połączone ze spotkaniami z bohaterami sierpnia 1944 roku, wspólnym śpiewaniem piosenek powstańczych pod egidą zespołu muzycznego, paradą kajaków w godzinie W, wreszcie wyścigami o Kotwicę 44.
- Nasza propozycja nie jest fanaberią ani popkulturowym "gadżetem" - mówi Bartłomiej Włodkowski, pomysłodawca przedsięwzięcia. - Przypominamy o roli, jaką odegrała Wisła w 1944 roku. Stanowiła wtedy przestrzeń dramatycznego podziału: gdy na lewym brzegu trwały najcięższe walki, mieszkańcy Pragi - odcięci od centrum stolicy - bezradnie patrzyli na śmierć miasta. Dlatego już od pierwszych dni powstania wielu partyzantów podejmowało próbę niełatwego przedarcia się pod ogniem kul z Wawra na Siekierki. Wielu z nich pochłonęły wody Wisły. Naszymi spływami oddajemy im hołd...
Spływy rozpoczną się na przystani WKW w Wawrze przy Wale Miedzeszyńskim 295, a zakończą na Kępie Tarchomińskiej (o ile stan wody na to pozwoli, w przeciwnym razie finał planowany jest na plaży Żoliborz). W tych miejscach w 1944 roku przeprawiali się przez rzekę partyzanci. - Choć Niemcy codziennie patrolowali Wisłę łodzią motorową, do 20 sierpnia udało się pod osłoną nocy przeprawić blisko 300 żołnierzom, w tym 60 sanitariuszkom! - dodaje Włodkowski. - Na Białołęce przerzut wielkiej grupy 220 partyzantów z lasów Jabłonny, Legionowa i Choszczówki miał miejsce 6 i 7 września. Ponieważ hitlerowcy zniszczyli przygotowane do przeprawy łodzie, Polacy przeprawiali się - z wielkim narażeniem życia - wiślanym brodem.
Wielką wartością rocznicowych spływów są spotkania z powstańcami. To wspaniałe lekcje "żywej historii". W tym roku kajakarze spotkają się na przystani WKW 1 sierpnia z Tadeuszem Sułowskim ps. "Tadek", plutonowym z 7. Pułku Piechoty Okęcie "Garłuch", 3 VIII z Anną Teresą Poraj-Poleska-Galarda ps. "Piorun", sanitariuszką z Grupy "Krybar", a 4 VIII z Józefem Sobocińskim ps. "Myszołów", który walczył na Bródnie i Pradze Północ.
Poza tym zaplanowano wspólne śpiewanie piosenek okupacyjnych pod egidą zespołu muzycznego i znakomitej Magdaleny Schabowskiej z Filharmonii Narodowej. W godzinie W na wysokości Starówki odbędzie się parada kajaków z transparentami "Pamiętamy" oraz wyścig kajakowy o Kotwicę Powstania 44.
Od kilku lat 1 sierpnia w godzinie W na Wiśle pojawiają się również wielkie jednostki rzeczne: barki, statki, łodzie. - Cieszymy się, że nasza inicjatywa promieniuje na inne środowiska - mówi Włodkowski. - Kiedy w 2006 roku zaczęliśmy przypominać o wiślanej historii Powstania Warszawskiego - byliśmy na rzece sami. Obecnie w naszych spływach bierze udział kilkuset mieszkańców Warszawy i turystów, od dzieci po seniorów, a w tym roku także zapowiedziała się spora grupa ukraińskiej młodzieży.
Wyprawy zabezpieczają doświadczeni przewodnicy i ratownicy WOPR. Organizatorzy zapraszają do udziału wszystkich zainteresowanych. - Trzeba pamiętać, że Wisła jest rzeką wymagającą, stąd warto, aby zgłaszający się mieli minimalne doświadczenie wodniackie. Oczywiście dzieci muszą płynąć pod opieką dorosłych - mówi Michał Kamiński, ratownik WOPR z Fundacji Ave. - Organizujemy aż trzy spływy, żeby mogło z nich skorzystać jak najwięcej osób. Jednorazowo na rzekę zabieramy ok. 100 osób. Zainteresowanie jest gigantyczne i przekracza pięciokrotnie liczbę miejsc.
Dorośli płacą symboliczne 12 zł, dzieci i młodzież do 18. roku życia biorą udział bezpłatnie. Zapisy poprzez stronę internetową fundacjaave.pl (zakładka "XIV Powstańcze Kajaki"). Dla każdego uczestnika organizatorzy przygotowali pamiątkowe koszulki. Wyprawy rozpoczną się o godzinie 13 i potrwają do ok. 19.
Za organizację powstańczych spływów Fundacja Ave otrzymała prestiżową nagrodę Przyjaznego Brzegu. Tegoroczna edycja została dofinansowana przez m.st. Warszawa i Samorząd Województwa Mazowieckiego.
(red)